Skocz do zawartości

WSK M06-Z 1960r. remont


bluepoint
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ok. Dzięki ze szybką odpowiedź :] pytam tak dla pewności, bo nie chce czegoś "spartolić", albo robić zbędne rzeczy :] Klasyk trzeba szanować i dbać o niego w końcu, nie? :icon_exclaim:

 

A czy jak rozbiorę silniczek to czy nie posypie mi się skrzynia? Będę wiedział co i jak złożyć? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Wojt@s napisał wszystko się zgadza. Ja właśnie odebrałem cylka ze szlifu :icon_exclaim: Jestem na etapie składanie silnika to coś Ci tam pomogę. Ja kupiłem łożyska SKF z luzemC3. Są kryte więc musisz oczywiście wydłubać "krycie" i wyczyścić ze smaru.Ja za komplet łożysk uszczelniaczy(łącznie z przednia zawichą) zapłaciłem ok 100zł. Ja też kupowałem ze stronki podanej przez Wojt@sa. Kilka drobiazgów i kolejna 100a. Kup też raczej nowy łańcuszek sprzęgłowy i nowy oryginalny tłok na odpowiedni szlif. Tulejki skrzyni też tam z ciekawości zamówiłem i są w miarę ok. Praktycznie wszystkie durnoty na tej stronce kupisz w miarę tanio. No i wał ciekawe jak tam u Ciebie.

 

PS. Posypać to raczej nie:) bo się sypać co nie ma:) tam masz 2-a wałki i 6 trybków. Dasz radę:bigrazz: oczywiście możesz uważać to nie zaszkodzi. I nie licz,że rozpołowić silnik to tak kilka śrubek i już :flesje: ja tego wręcz nienawidzę :wink:

PS2. Zobacz na stronce http://www.skuterdebica.hg.pl/ pod "wsk125" tam gdzieś masz całą kompletną skrzynie biegów w układzie takim jakim ma być w silniku :crossy:

Edytowane przez tomasz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie mój silnik miał remont generalny, tylko że dawno temu, i nie był jeżdżony do teraz. Łańcuszek sprzęgła, sprzęgło, łożyska, tulejki, wał, i coś tam jeszcze było nowe. Nawet cylinder był szlifowany... Po takim czasie (tata nie miał wtedy czasu dla WSKi) silnik leżał w kilku częściach. Mama robiła porządek w piwnicy i tragedia się stała - MAMA WYRZUCIŁA NA ŚMIETNIK GŁOWICĘ I CYLINDER co mnie oczywiście nie lada wkurzyło (tatę też). Teraz staram się skompletować motorek, bo aż żal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy rozpoławianiu silnika uważaj na powierzchnie styku połówek bloku. Nie kalecz śrubokrętem próbując podważyć. Drewniany lub gumowy młotek to podstawa i kawałek drewienka.deski. Przykładasz to do bloku i uderzasz w deskę i tak w kilku miejscach dookoła silnika po trochu.

 

Jak części w środku nie są zardzewiałe to spoko. Zmienisz uszczelniacze i będzie git.

 

PS. To nie klasyk. To WSK. :icon_exclaim:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Prezent na mikołaja to jakość wyrobów z tego sklepu. :clap: :bigrazz:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa. Nie wszystkie ale niektóre. Zresztą wiesz jak to jest ze współczesnymi częściami.

Bynajmniej do SHL są lipne niektóre. Wały korbowe są kiepskie. Tłumiki też średnio, chrom szybko znika. Podobno też zębatki łańcuchowe szybko się kończą, tak ludzie z forum SHL mówią. Ja w swojej mam jeszcze od znajomych z hurtowni i nie jest zła. Tarcze sprzęgłowe też mogą się rozsypać czasem. :)

 

Inne elementy któe nie przenoszą tak dużych obciążeń moga być ok. Kiedyś robiłem spore zamówienie u nich do SHL i wszystkie elementy wyglądają spoko. Stacyjka, włącznik stopu, chlapacze, części gaźnika itp. Nie testowałem ich jeszcze bo wyemigrowałem a SHL-ki czekają.

Ale tka czy inaczej - gdzieś trzeba kupić części jak się chce zrobić sprzęta. Ja mam kilka zabytków w kolejce do remontu, chyba się pochlastam jak przyjdzie czas kupić części.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ;] jestem po dłuższej przerwie :]

Będziecie musieli się przygotować na następną falę głupich - dla mnie istotnych pytań :crossy:

A więc pierwsze z kolejnej serii:

Czy mógłby ktoś podać mi wymiary podstawy siodła łącznie z otworami itp.?

Najlepiej jakby to zaznaczyć na jakimś zdjęciu...

Chodzi mi tutaj o to siodło profilowane z "zagłębieniami" od góry.

Wymiary wysokości siodła w poszczególnych miejscach też by mi się przydały. Z góry dzięki. Pozdrawiam

Edytowane przez john
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Widze że chociaż jeden kolega wie co i jak w kwestji WFMki. Nie raz przychodziło mi się kłucić ze "znawcami" na temat WFMki 150ccm którem tak naprawdę nie było w seryjnej produkcji.

 

Cześć , wiem że ładuję się w temat ni z gruszki ni z pietruszki, ale się nie zgodzę z GaCkiem.

Jakieś 10 lat temu znalazłem w pewnym kurniku straszliwie obsrane przez ptactwo dwie WFM w miarę kompletne , jedna nie miała kół a druga lampy.Też myślałem że mają silniki od SHL, ale po oczyszczeniu z łajna odnalazłem tabliczki znamionowe na których była pojemność 150ccm. Niestety dałem je 5 lat temu koledze ,który z dwóch odbudował jedną , teraz nie mam z nim kontaktu i nie jestem w stanie ustalić jaki był rok produkcji, ale fakt jest faktem i coś w tym musi być, choć faktycznie w żadnych publikacjach nie znalazłem wzmianki o tym modelu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Możliwe że wcale nie istnieją. A możliwe że istniały i miały silniki S-06 czyli takie jak SHL M06U i T.

 

Ja też od zawsze wierzyłem że są WFM 150ccm. Wierzyłem aż do zeszłorocznych Świąt Wiligijnych kiedy to kolega powiedział że wie gdzie jakiś dziadek ma taką WFM w piwnicy i stoi tam kilka lat schowana bo nie może już jeździć na niej, że jest zarejestrowana i możliwe że na chodzie bo zakonserwowana w piwnicy jest. Więc poszliśmy obadać temat, zeszliśmy do piwnicy i naszym oczom ukazała się fajna WFM... szkoda że 125ccm. Z silnikiem S-34 czyli takim jak w SHL ale 125ccm. Ale skoro tak daleko szedłem, chyba z pół kilometra to głupio było wrócić z pustymi rękoma a że cena 500PLN za zarejestrowaną WFM to git cena więc ją wziąłem o sobie stoi u mnie. Fakt że stan jest taki sobie, silnik dzwoni a cała była kiedyś malowana pędzlem chyba ale nawet ma sprawny akumulator i wszystko w niej działa, nawet klakson. Jedyny feler to kapeć z przodu i siedzenie od WSK.

 

Nawet Wikipedia podaje że ta WFM to niby 150ccm.

Cytat:

Typ WFM M06-S34 [edytuj]

 

* wymiary:

o długość całkowita - 2020 mm

o wysokość - 980 mm

o szerokość - 670 mm

o prześwit - 160 mm

* najmniejszy promień skrętu - 1800 mm

* silnik

o dwusuwowy jednocylindrowy z przepłukiwaniem zwrotnym

o pojemność skokowa 150ccm

o moc maksymalna - 6,5 KM

o prędkość maksymalna - 80 km/h

 

A to fotki tej WFM:

Ostatnia fotka była zrobiona zaraz po otwarciu drzwi piwnicy tego dziadka, stała tam tak sobie przez ostatnie kilka lat.

http://bikepics.com/members/lehoom/64m06/

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z silnikiem S-34 czyli takim jak w SHL ale 125ccm.

Silnik stopiećdziesiątka miała taki jak SHL ale cylinder inny , bez nadlewów przy krućcu gaźnika :crossy:

 

Co do stanu to Ci się może wydawać bo kilka lat temu ją wyczyściłem z farby i pokryłem podkładem. Niedawno na świstaku kupiłem przedni błotnik w idealny stanie za 30zł :) Ja w te wakacje mam zamiar już się przejechać. Jeszcze niedawno dorwałem licznik biały wyskalowany do 100. Już jest wyczyszczony wyzerowany i działający :) Ja niestety nie mam i nie mogę trafić kół 19" z tego modelu. Ty je masz i to duży + . Nie masz może napinacza łańcucha takiego płaskiego "ślimaka" ?

 

Jeśli interesuje Cię fabrycznie nowe koło to luknij czy to jest to o co ci chodzi

http://grzeh750.fotosik.pl/albumy/533583.html :bigrazz:

niestety jest tylko tylne.

 

W sumie to tak łatwo i tanio nie dostaniesz. W sumie to są 3 elementy. puszka prawa lewa i taka zaślepka z filtrem powietrza lub bez. nic innego jak allegro Ci nie zostaje.

http://allegro.pl/item430123842_puszki_nar...do_wsk_wfm.html

tutaj masz komplet nawet z mocowanie aku:) ale wydaje mi się,że za mniej jak 100zł gość nie odda ale warto zalicytować :)

 

Na tej aukcji jest łącznik puszek ale bez filtra powietrza, proponuję spojrzeć na to:

http://grzeh750.fotosik.pl/albumy/533610.html :bigrazz: :wink:

Edytowane przez grzeh750
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tia. 150ccm cylinder był prawie "okrągły" patrząc z góry na niego. Mam akurat taki od 150-tki , nominał w garażu. No i nie miał tych kołnierzy przy gaźniku.

 

 

A te koła , szczególnie to tylne z fotki co dałeś to od WSK jest. Pełen bęben hamulcowy itp. W dodatku 18". Drugie koło to z kawałkami papieru owienętymi to chyba 19" jest co? Tak wygląda, no i też od WSK chyba bo WSKowy bęben ma. :bigrazz:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...