john Opublikowano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 tamasz Jakoś bez prawka i dokumentów może i bym dojechał, ale... no cóż wsk to wsk. Najwyżej pociągiem przyjadę na kilka dni - pobajdurzymy o wsk i takie tam;] Co do gąbki - za tą cenę mam bloczek gąbki z którego wytnę trzy takie siodła ;) grzeh Postaram się być w łodzi, ale jak kolega słusznie mi podpowiedział będę polował na cały komplecik z podnóżkami i stopką centralną, ale dzięki za propo. ;-) A czy ktoś z obecnych na bazarze będzie miał niedrogie kolanko wydechowe do dwuramówki? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeh750 Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 (edytowane) tamasz Jakoś bez prawka i dokumentów może i bym dojechał, ale... no cóż wsk to wsk. Najwyżej pociągiem przyjadę na kilka dni - pobajdurzymy o wsk i takie tam;] Co do gąbki - za tą cenę mam bloczek gąbki z którego wytnę trzy takie siodła ;) grzeh Postaram się być w łodzi, ale jak kolega słusznie mi podpowiedział będę polował na cały komplecik z podnóżkami i stopką centralną, ale dzięki za propo. ;-) A czy ktoś z obecnych na bazarze będzie miał niedrogie kolanko wydechowe do dwuramówki? :) Jednak jak będziesz na bajzlu to się odezwij , ja ci to dam za friko bo mnie to na nic się nie przyda, a jeśli cię to urządza to dołożę jeszcze to: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bd26807f9f05839.html Trochę umęczone ale chyba od dwuramówki bo nie kanciate. :buttrock: A tu masz jeszcze pare fotek tej rury- http://grzeh750.fotosik.pl/albumy/564456.html Edytowane 2 Stycznia 2009 przez grzeh750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2009 Jednak jak będziesz na bajzlu to się odezwij , ja ci to dam za friko bo mnie to na nic się nie przyda, a jeśli cię to urządza to dołożę jeszcze to: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bd26807f9f05839.html Trochę umęczone ale chyba od dwuramówki bo nie kanciate. :buttrock: A tu masz jeszcze pare fotek tej rury- http://grzeh750.fotosik.pl/albumy/564456.html OOOO, dzięki! Będę wdzięczny ;] Potem jeszcze jakoś się skontaktujemy :) Pozdrawiam ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Panowie ;] Wyczaiłem fajną rzecz - mianowicie silnik z ramą, kołami i kilkoma pierdołami za 100 ;] sam bym kupił, ale siena nie mam :) http://allegro.pl/item520685167_wsk_125.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Panowie ;] Wyczaiłem fajną rzecz - mianowicie silnik z ramą, kołami i kilkoma pierdołami za 100 ;] sam bym kupił, ale siena nie mam :) http://allegro.pl/item520685167_wsk_125.html Tu chodzi o same części silnikowe a nie całą WSKe :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 WYTWÓRNIA SPRZĘTU KOMUNIKACYJNEGO ŚWIDNIK k/Lublina Nazwa części - Tulejka ślizg. Symbol MZ-10-15a Gatunek I Cena det. 29.- zł Ilość 1 szt. Powyższy tekst jest żywcem przepisany z etykietki takiej części którą dostałem od kumpla (właściwie to nawet 3 sztuki). Części te są nieużywane, z epoki, lecz nie mam pojęcia gdzie mają zastosowanie. Maże ktoś z Was wie gdzie to przychodzi? Wymiary: -długość ~55 -średnica ~36 -grubość ścianki ~2 Tulejka ta jest wykonana z takiego tworzywa, lub żywicy (?) z zatopionym materiałem. Może jutro uda mi się fotki wrzucić. Czekam na odpowiedzi, ponieważ zwyczajnie męczy mnie ta zagadka ;] Dzięki ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz87 Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 (edytowane) Mnie jedynie przychodzi do głowy dystans między łożyskami na wale. Ale skoro to jest tuleja ślizgowa to może być a raczej jest to tuleja ślizgowa (z takiego białego plastiku?) od przedniego zawieszenia.Siedzi ona w górnej części lagi dolnej i w niej ślizga się rura od zawiedzenie :) Edit: Jednak dobrze mi się wydawało :) http://mkonki.cba.pl/schematy/zawieszenieprzednie.jpg W sumie to bardzo fajny fant posiadasz :) Edytowane 12 Stycznia 2009 przez tomasz87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Faktycznie ;] dzięki. Nawet mam ten obrazek na komputerze, a nie spojrzałem ;) Mam pytanko ;) Jak zwykle zresztą... Czy taki żółtodziób jak ja poradzi sobie z rozłożeniem przedniego zawieszenia na części w celu oczyszczenia i renowacji? Chodzi mi tutaj właściwie o ponowne złożenie... Jakie narzędzia będą potrzebne i jakie elementy zawieszenia będą wymagały wymiany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucha68 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Nie wiem jak to jest w WSK,ale ja w Osie rozebrałem,złożyłem i nie jest to nic trudnego.Nie potrzebowałem nawet specjalistycznych narzędzi. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz87 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 (edytowane) Czy taki żółtodziób jak ja poradzi sobie z rozłożeniem przedniego zawieszenia na części w celu oczyszczenia i renowacji? Chodzi mi tutaj właściwie o ponowne złożenie... Jakie narzędzia będą potrzebne i jakie elementy zawieszenia będą wymagały wymiany? Jak dla mnie nie jest to tak raz dwa i już po sprawie.Pierwsza sprawa wyciągnij lagi z półki i każdą wymyj w środku i zobacz jakie ma luzy. Jeśli są wyczuwalne to myśl nad rozbiórką.Jeśli lagi masz zamiar oddać do chromu to i tak musisz je rozebrać :) Najtrudniej jest wyciągnąć wprasowane tuleje (nr 24) w nogę ruchomą. Ja osobiście nie mam sposobu jak to ustrojstwo bezpiecznie wyjąć. Wyciągałem na siłę rozsuwając mocno lagi na próbę na zniszczonym zawieszeniu,żeby zobaczyć jak to jest poskładane. Możesz tak na chama rozebrać skoro i tak wymienisz dolne tuleje na nowe ale nie polecam tego sposobu bo to wieśniactwo i możesz rozwalić gniazda i zabezpieczenia tulei dolnej:) Nawet jak rozbierzesz zawieche licz się z tym,że praktycznie nic nie zrobisz :) Lagi od wewnątrz nie wycierają się równomiernie więc sama wymiana tulei nie da 100% efektu.Jeśli chciałbyś zrobić to dobrze musiałbyś lagi od wewnątrz przetoczyć żeby na całej dł. była ta sama średnica i dorobić "nowe"nowe tuleje ślizgowe na nad wymiar :) Wtedy będziesz mieć zawieszenie jak z fabryki z książkowymi luzami i pracą :) czy jednak gra jest warta świeczki oceń sam. Edytowane 13 Stycznia 2009 przez tomasz87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zawieszenie nie było używane od co najmniej 15 lat, więc chcę dokładnie wyczyścić stary olej, kurz itp. Teraz wszystko topornie chodzi, ale chodzi, dlatego pytam. Czasu mam i tak dużo ;] Jeżeli mam 3 piękne, nowiutkie tuleje ślizgowe MZ-10-15 to chociaż przednie zawieszenie zrobię na cacy. A jak z tylnymi amorkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Nie wiem jak to jest w WSK,ale ja w Osie rozebrałem,złożyłem i nie jest to nic trudnego.Nie potrzebowałem nawet specjalistycznych narzędzi. :wink: Witam kolegę na tym forum. :biggrin: Znamy się z forum staroci. :buttrock: Zawieszenie Osy to całkiem inna bajka - wahacz z amorkami. WSK ma zwykłe zawieszenie teleskopowe z tłumieniem olejowym. John - jeśli się nie mylę to Ty pisałeś do mnie na gg w sprawie zawieszenia? Jeszcze raz doradzę zajrzeć do książki i przeanalizować przekrój zawieszenia. Tam wszystko jest czarno na białym (na żółtym bo stary papier :biggrin: ). Rozbierałem kiedyś zawias WSk i nie przypominam sobie problemów żadnych. Czasem ciężko wyjąć lahi z półek ale mozna wspomóc ślusarskim wkrętakiem który wkładasz w przecięcia przy śrubach na półce aby lekko rozszerzyć otwory, wtedy drewniany młotek i wybijesz lagi. Odkręć śrube od dołu gdy górne korki i sprężyny są wciąż zamontowane, ściśnij lagę i odkręcaj tą nakrętkę od spodu, nacisk zapobiega obracaniu się tłoczyska w rurze. Następnie odkręć górne korki, wyjmij sprężyny i odkręć duże nakrętki na górze dolnych lag i wtedy elementy powinny się rozsunąć i zdemontować. pzdr. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
john Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Nie, to nie ja pisałem na gg. Dzięki, ale czy w ogóle rozbieranie tylnych amortyzatorów jest warte świeczki? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz87 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Coś chyba qurim mówisz o wyjęciu sptężyn i tych wewnętrznych "prętów"(31) Ja tam się nie spotkałem,żeby po odkręceniu nakrętki(22) noga ruchoma całkowicie wypadła z nogi nieruchomej. Co do tylnych amorków to oczywiście trzeba je rozebrać.W 2ramówkach jest to banalnie proste i nic nie może się nie udać. Rozbieramy w mak myjemy czyścimy dobrze wewnątrz wlewamy olej (lux10 jak dla mnie jest za rzadki ja lałem chyba gęsty hipol)ale to już w zależności w jakim stanie są zużyte amory. Im bardziej zjechane tym gęstszy olej lejemy,żeby tłumienie było ok.Efekt jest zadziwiający,że mogą tak dobrze pracować :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucha68 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Sorry że w tym temacie,ale niechce specjalnie zakładać nowego.Czy w WSK m06Z2 z 1961r występowało malowanie zbiornika w dwóch kolorach?(podobnie jak w SHL),bo widziałem na fotkach takie maloeanie,z tym że były to WSK m06Z.Takie malowanie jest międzyinnymi na zdięciu w "poradnik motocyklisty"wydanej w 1962r,oraz w "polskie motocykle 1946-1985" 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.