Skocz do zawartości

Woodstock RALLY 2008


RudyXJ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli jeszcze nie wszyscy wyjechali to leci ktoś z Wielkopolski? My z ekipą prawdopodobnie pojedziemy z Grodziska ok. godziny 12 (przelotowa 100-110) w piątek i drugim rzutem ekipa ok. godz. 20. (przelotowa 150-180)

Edytowane przez krzychuu_ktm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jutro około 9.00 ruszam z plecaczkiem z Jastrzębia Zdroju, kierunek Gliwice, Wrocław i dalej…

Prędkość bardzo „turystyczna”( 80-100), jakby ktoś jechał sam to zapraszam, kilka moto to nie jeden :icon_eek:

Pozdrawiam

A.

Edytowane przez ArtXV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dasz dupy przez wielkie DDD, będziesz żałował jak ja rok temu ... ;) Pzdr

 

 

i wiz mi załuje jak cholera;/

 

kurde wrociłem wczoraj w Lesznie byłęm o 21.30 w Lesznie fartło mi sie z biletami ze nigdzie dopłaty nie musiałem robic

ale miałem wiecozrem 41 goraczki a dzis rano 36.2 icale szczescie ze pojechałęm do domu ale i tak zaluje ze motorem nie jechałem

Wiem jedno byl to moj ostatni woodstock...no chyba ze za rok zbierze sie duza ekipa z ktora bede mógł jechac moto inaczej nie wyciagnie mnie nikt nawet ciagnikiem..a zal mi dupe sciskał jak patrzałe,m na wioske motocyklowa

"Jak każdy włoski sportowy sprzęt z dusza i mocnym charakterem..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

było zajebiście jak to na woodstocku , jak to na wiosce motocyklowej, w zeszłym roku b. żałowałem że ze względu na przjazd busem nie wpuszczono mnie na zlot , kawa, herba , ciepłe zupki chińskie i organizacja na najwyższym poziomie a humoru nie był mi wstanie zepsuć nawet piątkowy deszcz , baa... piątkowa burza. Respect dla folii remontowej - idealny tropik dla namiotu za 20-50zł :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to fakt :icon_mrgreen: ale powiem ze 60L worki na śmieci też sie dobrze sprawowały xD pomimu dużych strat (regulator napięcia) i zalanego telefonu jakoś przeżyłem i bez świateł dokulałem sie do domku :icon_rolleyes: moto wiocha "rzondzi"

icon3.png

-Skolioza Team-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

veni vidi vici...

 

byłem pierwszy raz, miałem trochę obaw o sprzęta, itp ale nie było po co! organizacja super, spodobało mi się ! za rak chyba znowu śmigamy na woodstock :buttrock: pozdr

 

 

PS.

Grzester Napisano 03.08.2008 - 18:36

ajm bak D.gif widziałem tylko rudego i domela D.gif nie wiem czy tak pijany byłem czy was nic nie przyjechało

 

Mogłeś też widzieć mnie, tzn. moje moto stało zaraz przy wejściu w pierwszym rzędzie.. Zajechaliśmy w.. sobotę po północy i zaparkowaliśmy zaraz na początku, po drodze mieliśmy awarię i holowanie motocykla kumpla, ale przynajmniej biwak w lesie i kupa śmiechu :biggrin:

Edytowane przez krzychuu_ktm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba Ciebie kierowalem na wolne miejsce na polu namiotowym, no prosze jak ladnie mozna sie mijac i wogole nie poznac - to bardzo chcrakterystyczne dla naszego forum - przed i po imprezie super wirtualna rodzinka a w realu jakbysmy sie nie znali.

Na spotkanie przy scenie folkowej zglosila sie :

ZOZOL

Yago

Miszczu + 1

MichałKaczmar

Podzrawiam serdecznie wszystkich poznanych, super bylo sie spotkac w realu !! :icon_mrgreen:

 

Reszta nas olala ewidentnie.

Parada zakonczyla sie na tyle wczesnie ze kazdy spokojnie dalby rade przejsc te 200 m. Nosilem przypinke z emblematem forum we wiosce i tez nikt sie do mnie nie przyznal - jesli tak wolicie to oczywiscie spoko kazdy robi jak uwaza. :buttrock:

 

Co do samego woodstoku - nie zalowalem ze nie przyjechalem motocyklem - po drodze bym przemokl a do tego na poczatku padady tez padalo, na miejscu jakos motocykla nie brakowalo, i bez mozliwosci jazdy bylo co robic.

 

Najbardziej utkwil mi w pamieci nocny dyzur przy bramie motocyklowej, jak ochrona zarzadzila ze w nocy nie ma tam przejscia do wioski ze wzgledu na bezpieczenstwo maszyn, aby m. inn zataczajacy sie goscie nie poprzewracali motocykli. Na prawde trzeba bylo sie nameczyc aby wytlumaczyc wstawionym ludziom ze maja isc w kolo do drugiej bramy.

Edytowane przez MichałKaczmar.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na spotkanie przy scenie folkowej zglosila sie :

ZOZOL

Yago

Miszczu + 1

MichałKaczmar

Podzrawiam serdecznie wszystkich poznanych, super bylo sie spotkac w realu !! :icon_rolleyes:

 

Reszta nas olala ewidentnie.

Parada zakonczyla sie na tyle wczesnie ze kazdy spokojnie dalby rade przejsc te 200 m. Nosilem przypinke z emblematem forum we wiosce i tez nikt sie do mnie nie przyznal - jesli tak wolicie to oczywiscie spoko kazdy robi jak uwaza. :rolleyes:

 

 

 

 

ja siedziaęm w sobote do 15 pod scena potem się zmyłem bo musialem na pociąg powoli gnać więc nie mogłęm ale jakoś nie poznalęm nikogo ;/

moze dlatego ze przyjeżdżając do domu o 21.30 miałem 41 goraczki ;/

Nie byłęm zachwycony tym calym przedsiewzieciem ze strony mojego organizmu bo on strasznie wołął "jedz do domu debilu" i dobrze zrobilem bo dzis moze bym już tego nie napisal..

 

a do wioski motocyklowej nawet się nie zapuściłem bo ochrona jakieś sapy miała ;| a zreszta po co się tam miałęm pchac kiedy tam nie było mojej kochanej

"Jak każdy włoski sportowy sprzęt z dusza i mocnym charakterem..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siedziałem ze swoją ekipą (6 moto, ale nie z forum), po paradzie kupiło się flaszkę i natychmiast przystąpiło do konsumpcji.. jakoś mi zebranie forumowe wyleciało z głowy ;) . Nikogo z naklejką/znaczkiem/koszulką z forum nie widziałem.

Przyznać trzeba, że ten woodstock udał się znakomicie - szczególnie że był trzydniowy. Siniaki po koncercie Acidów będę jeszcze leczył przez kilka dni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba Ciebie kierowalem na wolne miejsce na polu namiotowym, no prosze jak ladnie mozna sie mijac i wogole nie poznac - to bardzo chcrakterystyczne dla naszego forum - przed i po imprezie super wirtualna rodzinka a w realu jakbysmy sie nie znali.

Na spotkanie przy scenie folkowej zglosila sie :

ZOZOL

Yago

Miszczu + 1

MichałKaczmar

Podzrawiam serdecznie wszystkich poznanych, super bylo sie spotkac w realu !! :biggrin:

 

Reszta nas olala ewidentnie.

Parada zakonczyla sie na tyle wczesnie ze kazdy spokojnie dalby rade przejsc te 200 m. Nosilem przypinke z emblematem forum we wiosce i tez nikt sie do mnie nie przyznal - jesli tak wolicie to oczywiscie spoko kazdy robi jak uwaza. :biggrin:

 

 

Możliwe, że mnie prowadziłeś, jeszcze gadaliśmy skąd przyjechałem, jak to daleko, itd? my przyjechaliśmy w nocy w sobotę już.. było jakoś po północy, ja na DLu i kumpel na czarnej X-eleven, mieliśmy jeszcze pasażerkę z awarii a drugi kumpel pojechał po auto po awarii "wiadra". Może ktoś mnie zauważył, chodziłem prawie cały czas w koszulce klubowej "1929 Opalenica Lech" ?

 

W sobotę na paradę nie pojechałem ze względu na aurę, parę minut później przestało padać ale już z kumplem nie dojechaliśmy sami do parady bo impreza zaczęła się późno i jeszcze szumiało nam w głowach od nocy, więc dla własnego dobra zostaliśmy na miejscu po krótkiej rundce honorowej:D

o spotkaniu nawet nie myślałem, bo nie wiedziałem dokładnie o której co i jak, patrzyłem po ludziach i nie zauważałem żadnych forumowych koszulek, itp. a to przecież nietrudno zauważyć bo wiele razy tak się spotykało forumowiczy tam i ówdzie na różnych imprezach. Może spotkamy się jakoś na Bornem ? Od nas na pewno ktoś pojedzie i ja mam zamiar jechać jeżeli wszystko dogra i nie będzie nagłych przypadków :biggrin:

 

pozdr

Edytowane przez krzychuu_ktm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wyjazd udany choć nie obyło się bez przygód – Virago zgubiła prąd

Wielkie DZIĘKUJĘ wszystkim za okazaną pomoc ( Rafał z Klubu Boanerges i kolega ze Starachowic za pomoc w poszukiwaniu prądu, Draco Fisher z Rybnika za towarzystwo i eskortę w drodze powrotnej)

Organizacja zlotu super - Boanerges potrafią, teren strzeżony, wjazd jak za darmo (15 + 10 pasażer) do tego o każdej porze gratis herbata, kawa, zupka chińska + wydawana smaczna zupa „ z kotła”

Pozdrawiam

A.

PS. Pomocy w trasie udzielił Serwis Motocykli Zbigniew Tryba, miejscowość Skąpe, trasa Krosno Odrzańskie – Świebodzin (www.moto-craft.prv.pl) - polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...