moonraker Opublikowano 7 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2008 W suzuki kolegi "zginęła" iskra na świecach, kolega pojeździł trochę, postawił moto i za około godzinkę próbował odpalić i i silnik nawet nie kichnął . W celu wykrycia usterki zostały poczynione następujące czynności:naładowany akumulator, a następnie podstawiony inny (z innego motocykla w pełni sprawny);sprawdzone świece zapłonowe;sprawdzone wszystkie połączenia elektryczne (kostki) i zostały "przedzwonione" przewody w obwodzie zapłonu zgodnie ze schematem;sprawdzone cewki zapłonowe (wszystkie identyczne oporności zgodne z serwisówką);sprawdzone napięcia zasilania modułu zapłonowego;sprawdzone czujniki podstawki, sprzęgła N wszystko zgodnie z serwisówkąsprawdzony impulsator (parametry zgodne z serwisówką)moduł zapłonowy sprawdzony w innym motocyklu i wszystko ok (niestety nie miałem możliwości podłączyć sprawnego modułu do motocykla kolegi)I niestety dalej iskry nie ma :crossy:Ktoś ma jakiś pomysł co z tym dalej począć? Co jeszcze sprawdzić? Jeszcze tylko teraz mi się przypomniało że robiliśmy to wszystko ze zdjętym zbiornikiem i odłączoną pompą paliwową, która ma sterowanie z modułu zapłonowego ale to raczej moduł załącza pompę a nie odwrotnie ale jeszcze jutro to sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piekarz Opublikowano 7 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2008 (edytowane) sprawdz na innych świecach :-) Edytowane 7 Lipca 2008 przez Piekarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Świece sprawdzone, te co były w motocyklu były sprawdzanie w innym i iskra jest taka ze przysłowiowego konia by zabiło, poza tym było też sprawdzane na innym komplecie świec. Ba nawet kolega w akcie desperacji sprawdzał ręką czy "kopie" :). Sytuacja wygląda tak jak by moduł nie podawał napięcia na pierwotne uzwojenie cewek. Ale zauważyłem jeszcze coś innego, jak chwile kręciliśmy rozrusznikiem z odłączona 1 cewką zapłonowa i następnie wkładaliśmy wtyczkę do cewki to w momencie wkładania przeskoczyła iskra na 2 świecach. Wynika z tego że świece i cewki i instalacje na drodze moduł-cewki są dobre tylko moduł nie wysterowuje ich. Ale z drugiej strony moduł przełożony do innego motocykla działa prawidłowo. Zaczynam podejrzewać impulsator, chociaż wg serwisówki parametry (oporność i "produkowane" napięcie) ma w normie. Odstęp pomiędzy cewką a tą krzywką na wale jest też ok 0,5 mm więc wydaje sie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 8 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Co masz na myśli przez impulsator? Bo jeszcze są kostki (ja je znam jako "impulsatora" które podają impuls do modułu. Są pod deklem z jednej strony silnika. Jak padł ten dzyngs co podaje impuls (de facto kontaktron) to iskry nie będzie.Sprawdzenie - omomierz do 2 kabelków co z niego wychodzą i podotykać lekko namagnesowanym śrubokrętem tą metalową kropkę. Omomierz powinien pokazywać impuls. mam nadzieję że jasno przedstawiłem.... :) Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Pisząc impulsator miałem na myśli element pod deklem współpracujący z nazwijmy to krzywką na wale korbowym i podający sygnał do modułu kiedy ma wystąpić iskra. I nie jest to kontaktron tylko cewka z której wychodzą 2 przewody. Sprawdzałem to miernikiem i zgodnie z serwisówką ma oporność 200ohm i przy kręceniu rozrusznikiem wytwarza napięcie 0,4v. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 8 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 No dobra, myślimy o tym samym. A sprawdzałeś miernikiem czy ten "sygnał" występuje? Po prostu kiedyś tak miałem. Szlag mi trafił jeden z tych impulsatorów i troche mi to zajęło żeby znaleźć.. nie wiem jak jest u ciebie - są moto co mają 2, są takie co mają 1. JA badałem tak, że miałem impulsator w ręce, zapłon włączony i jak stukałem śrubokrętem to miałem iskrę - wtedy jest git. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 W tym motocyklu jest 1. Sprawdzone zgodznie z serwisówka, brak symptomów uszkodzenia. Dodam jeszcze że ten motocykl miał sporego dzwona (wymiana przodu, pokrywy sprzęgła itp ), ale po naprawie jeździł jeszcze jakiś tydzień zanim znikła iskra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 8 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 No to, kurka, zagadka.....Tzn. zostają połączenia, poszczególne przewody. Miernik w łapę i kabel po kabelku. No innego wyjścia nie widzę... Aha! I omomierz czasami się nie sprawdza. Ja ostation przekonałem się do sprawdzania voltomierzem na niskim, milivoltovym zakresie. Działa! Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Zagadka jak cholera. Całą instalacja sprawdzona do tego stopnia że wiązki są porozwijane z tej taśmy i kable są pojedynczo. Wszystkie kable "przedzwonione" żarówką, nawet próbowaliśmy kręcić rozrusznikiem i w tym czasie "tarmosić" kable i kostki i nic nawet 1 iskra się nie pojawiła. Czasami myślę że to jakaś ukryta kamera albo program "Usterka" :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 12 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2008 Chyba jednak padl modul, po dzwonie moze cos niekontaktowac a chwilowo zadzialalo gdy sprawdzales gdzie indziej, sprawdz go jeszcze raz dobrze jesli masz mozliwosc. Sprawa jesna, ze jezeli impuls z impulsatora wpada do modulu, a on z kolei nie podaje go dalej, to nie widze tu zagadki...pozdrawiam Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 13 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2008 Ja bym wypioł od modułu kabel służacy do gaszenia i wtedy sprubował. Moduł zasilany jest z akumulatora czy moze nie ? jesli tak to przyczyna awari modułu był uszkodzony regulator napiecia który podawał cały czas zbyt wysokie napiecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 13 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2008 Nie ma tu czegoś takiego jak "kabel do gaszenia". Killswitch odcina zasilanie do modułu i jak go odłączę to nie będzie w ogóle miał szansy działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 sorka niewiedziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.