Midnight Star 1300 XVS1300 XVS1300A V-Star1300 - wymiana doświadczeń :)

[jesz]

Ja wymieniłem cały zestaw po 20kkm, może by jeszcze dały radę jakieś 1-2k ale to było przed trasą po Europie liczącą 5k więc zrobiłem to zapobiegawczo - w końcu gumy to moje bezpieczeństwo. Oczywiście na dedykowane dunlopy. Dobre gumy - nie zawiodły mnie w deszczu, czuję pewnie motocykl. Zastanawiałem się nad metzelerami ale po pierwsze nie ma w wymiarach przełożenia 1:1 a to już może zmieniać parametry jazdy a po drugie wszyscy w serwisach i sklepach z gumami mówili że powinno się jeździć na dedykowanych. Moim zdaniem mają rację :)

[g.zielin]

Witam, pytanie mam, ile robicie km na baku, ile mozna zrobic na rezerwie?

 

Wysyłane z mojego HTC Desire HD za pomocą Tapatalk 2

[kostass]

Jezeli chodzi o opony to fabrycznie miałem Bridgestony , ale tył zuzył mi sie po jakis 14-15kkm . Wiec postanowiłem zmienic na Dunlopa poniewaz jest twardszy . Na razie przejechałem na nim około 8kkm i sie trzyma . Na przód planowałem tez załozyc wiosną Dunlopa ale odradzono mi własnie z uwagi na twardość . Tak wiec z tyłu mam twardego Dunlopa z uwagi na to ze czesto jezdze z pełnym obciazeniem a z przodu miekkiego Bridgestona .

Co do rezerwy to na rezerwie max zrobiłem 32 mile a zatankowałem 17 litrów czyli teoretycznie było jeszcze 2 litry paliwa . Co do zapalanie sie rezerwy to jest wiele czynników : sposób jazdy , wiatr , obciazenie , paliwo . Generalnie jak rezerwa zapali mi sie przy 140-150 milach to jest ok , jak przy 180 milach to jest rewelacyjnie a jak przy 130 to znaczy ze troche "dzidowałem " :-)))

[g.zielin]

Jezeli chodzi o opony to fabrycznie miałem Bridgestony , ale tył zuzył mi sie po jakis 14-15kkm . Wiec postanowiłem zmienic na Dunlopa poniewaz jest twardszy . Na razie przejechałem na nim około 8kkm i sie trzyma . Na przód planowałem tez załozyc wiosną Dunlopa ale odradzono mi własnie z uwagi na twardość . Tak wiec z tyłu mam twardego Dunlopa z uwagi na to ze czesto jezdze z pełnym obciazeniem a z przodu miekkiego Bridgestona .

Co do rezerwy to na rezerwie max zrobiłem 32 mile a zatankowałem 17 litrów czyli teoretycznie było jeszcze 2 litry paliwa . Co do zapalanie sie rezerwy to jest wiele czynników : sposób jazdy , wiatr , obciazenie , paliwo . Generalnie jak rezerwa zapali mi sie przy 140-150 milach to jest ok , jak przy 180 milach to jest rewelacyjnie a jak przy 130 to znaczy ze troche "dzidowałem " :-)))

 

Dzieki za odpowwiedz. A czy nie jest tak, iz serwisy zalecaja uzywania tej samej marki opon na obu kolach? Ja fez mam Bridgestony i zastanawiam sie nad Dunlopami...

 

Wysyłane z mojego HTC Desire HD za pomocą Tapatalk 2

 

To sie tutaj pochwale swoja sztuka =DDD

[Karo]

niezła sztuka :)

 

u mnie minimum do zapalenia rezerwy to jakieś 120 mil, ale pałowałem z bagażem bardzo mocno autostradą... wychodzi tak ponad 8 litrów na 100 km

max do rezerwy to jakieś 170 mil, tok z 5,5 l/100 km....

 

producenci i serwisy zalecają takie same opony, bo tak samo pracują na mokrej nawierzchni, mają podobny skład mieszanki, więc podobnie sie nagrzewają, więc podobnie trzymają się drogi, co ma znaczenie przede wszystkim w mocnym złożeniu

przy tak małym prześwicie, jaki jest w midnight'cie to identyczność opon moim zdaniem będzie miała mniejsze znaczenie... - wielkich złożeń u nas nie ma, bo jak za mocno złożę się w zakręt, to mocowanie od podestu podrywa mnie do góry, a to już niebezpieczne

i tak midnight 1300 ma niezły prześwit - 145mm to o cale 5 mm więcej od 140mm wielu cruiserów, choć podesty zbierają szeroko...

 

w zeszłym sezonie założyłem nowego dunlopa na tył K555 - nasze moto mają rzadko produkowany rozmiar 170/70 16

znaleźć tę oponę to był jakiś dramat.... w czerwcu zamówiłem, przyjechała we wrześniu (!). mogłem kupic w tym czasie tylko używane, albo ściągać indywidualnie ze Stanów, a to kosztuje i trwa

Całe lato nie było jej w hurtowniach na Europę (Dunlop ma ponoć w Niemczech) - tak mi stwierdziło kilka różnych serwisów..., więc w sezonie latałem na mocno łysawym kapciu z tyłu. Yamaha cały czas miała je dostac w następnym tygodniu i tak lato zeszło...

takie laczki robi tylko Dunlop i Brigestone, inni producenci oferują niższy profil (60)

 

rozmiar na przód jest dużo bardziej popularny i dunlopa d404 130/90 16 można dostać właściwie od ręki (jeśli ktoś z Wawy szuka dobrego, profesjonalnego i taniego serwisu z gumami to polecam motogumy.pl) i właśnie mam nowego laczka z przodu w trakcie docierania :)

 

 

anyway przez różne nawierzchnie po których jeździłem nie zauważyłem żadnego problemu z twardością dunlopa oprócz lekkich uslizgów przy temperaturze ok 6 stopni w jesienne poranki, ale to tez inna historia, bo i nawierzchnia jesienią nie jest często zbyt czysta

 

 

widzę, ze konkurs piękności zaczynamy :) :) :), więc trzeba będzie cos wrzucić do galerii... założyłem niedawno kufer, o którymś kiedyś wspominałem, więc jestem ciekaw jak znajdziecie fotki sprzęta z pudłem na rufie...

 

pozdro

Edytowane 22 Maja 2012 przez Karo

[jesz]

U mnie z rezerwą podobnie - jak jadę dzidą autostradą po EU (ale z szybą - 150 do 160km/h) to regularnie po 200-210km mam lampę rezerwy, jak jadę po "normalnych" drogach PL (zwykle bez szyby bo gwiazda lepiej wygląda a ja nie mam czelendżu przejechania tysiąca km w ciągu dnia, maks 130 km/h) to pali się po 260-270km.. generalnie raz jechałem w PL na rezerwie szukając stacji i jak znalazłem to mi licznik pokazał 310km i nalałem 18l z hakiem. Co do opon to jak pisałem - postawiłem na dedykowane dunlopy i parę razy w ulewie doskonale się sprawdziły (P.S. nie polecam pirelli - miałem zestaw w DS 1100 i w deszczu czułem się jak na łyżwach).

Karo---> miałem w zeszłym roku ten sam problem przed trasą po EU pod koniec sierpnia i znalazłem fartem zestaw dunlopa w hurtowni gdzieś pod Olsztynem, co prawda roczny tył ale od ręki :)

Hurtownia główna dunlopa jest może i w Niemczech ale podobno produkcja idzie w Brazylii i stąd te opóźnienia, przed sezonem oceniają zapotrzebowanie rynku i tyle robią a kolejne dopiero w następnym roku. Podobno - takie historie słyszałem w 3 miejscach jak szukałem gum więc brzmi wiarygodnie. Stąd wniosek że lepiej zamawiać wcześniej żeby nie mieć histerii jak Cię czeka dłuższa trasa pod koniec sezonu ;)

[Karo]

no i stało się :)

znalazłem mistrzów poliwęglanu i mam nową szybę

zamiast oryginalnej wysokiej, mam sobie szybkę 46 cm od lampy i jest po prostu pięknie.... :)

wróciłem do starego motocyklizmu, gdzie BEZPOŚREDNIO widzę przed sobą drogę, a nie jak w furze przez szybę... wicher owiewa kask z góry, dynią za bardzo nie telepie, szyba jak malowana...

gdyby ktoś szukał mistrzów poliwęglanu do deflektorów, czy szyb w okolicy Warszawy, to polecam się jak zwykle w wymianie namiarów...

coraz więcej tanich mistrzów rzemieslników spotykam - to dodaje spokoju w myśleniu o przyszłości tego pięknego kraju :) :) :)

LWG

;)

Karo

[olo28]

Ja też po 2 sezonach męczarni podczas deszczu obciołem swoją SWITCHBLADE 2-UP o osiem centymetrów .

pozdrawiam Włodek

[g.zielin]

Ja też po 2 sezonach męczarni podczas deszczu obciołem swoją SWITCHBLADE 2-UP o osiem centymetrów .

pozdrawiam Włodek

Mnie tez ostatnio przeszlo przez mysl, aby obciac o kilka centymetrow swoja szybe, moze jesli znajde przypadkiem miejscowe, gdzie moglbym to zrobic, tak wlasnie uczynie...

[piter 1600]

Szybę można sobie samemu obciąć bez problemu.Oklejasz ją taśmą papierową w miejscu cięcia ,mierzysz i rysujesz .Tniesz np kątówką,miejsce cięcia szlifujesz papierem ściernym na klocku i na koniec odklejasz taśmę.

[kostass]

Po zakupie też chciałem obcinać szybę , pozniej sie przyzwyczaiłem i tak juz przeejchalem prawie 20kkm . Inna sprawa , że musze ze soba wozic "niewidzialną wycieraczkę "

Co do opon to mix jakim jezdze nie ma wpływu na komfort czy bezpieczenstwo jazdy , niedługo bede musiał zmienic tył wiec moze wróce do Bridgestona .

[_Pablo_]

witam wszystkich ,

parę słów odnośnie ochrony kufrów . Na początku poprzedniego sezonu miałem tą "przyjemność "położyć mojego MS :-( Prędkość nie za wielka ale moto sunęło dobre kilka metrów tak że iskry spod gmola leciały jak z kątówki . Pierwsza myśl jak szlifowałem za motocyklem : już po kufrze . I ku mojemu zdziwieniu kufer nawet nie ryśnięty :D Wszystko oparło się na gmolu ( mam tylko na przodzie ) który delikatnie się wykrzywił , złożone lusterko ( ale calutkie ) i przytarty rękaw . Fakt ,że asfalt równy bez dziur i nie było zwiedzania pobocza bo moto odbiło się od krawężnika i zostało na drodze. Mam nadzieję że więcej takich przygód nie będę miał ale z relingów na kufry się ostatecznie wyleczyłem bo jakoś nigdy mi się nie podobały .

Ale mam do was inne pytanie : czy któryś z waszych rumaków ma z przodu takie metaliczne stuki przy wpadnięciu w dziurę bądź przejechaniu np. przez śpiącego policjanta ? Wkurza mnie to a nie mogę tego zlokalizować :-( Wydaje mi się tak jakby to szło spod baku albo gdzieś z górnych okolic lag . Ma ktoś jakiś pomysł ???

 

Po zakupie też chciałem obcinać szybę , pozniej sie przyzwyczaiłem i tak juz przeejchalem prawie 20kkm . Inna sprawa , że musze ze soba wozic "niewidzialną wycieraczkę " .

 

Kostass a ta "niewidzialna wycieraczka " zdaje Ci egzamin ? bo czytałem gdzieś że na pleksi czy tam z tego co są wykonane szyby motocyklowe nie zdaje to egzaminu :-( Jak pojechałem z MS tam gdzie robią hydrofobizacje szyb samochodowych to też nie chcieli tego nałożyć . Jakiej firmy stosujesz i jakie efekty masz ?

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez _Pablo_

[Karo]

no to ciekawa historia... pozostaje się cieszyć, że obyło się bez zniszczeń...

u mnie stuków nie ma - nie pomogę

używałem RainX, nawet gdy padało i nie było chmur pyłu spod innych samochodów, to było słabo, więc woziłem ze sobą taką ściągaczkę ze szczotą po drugiej stronie (taki sprzęt do mycia szyb - z jednej strony futerko, z drugiej guma) żebym mógł sięgnąć do szyby siedząc.

 

btw, czy ktoś z Was założył może alarm? w jakim miejscu montowaliście? bo pod siedzeniem nie bardzo jest miejsce......

 

pozdro

[_Pablo_]

ja mam alarm STIGa z powiadomieniem . Centralka schowana właśnie pod siedzeniem i bez problemu można ją wyjąć i chować ponownie.

[forrest2000]

W Venturze "niewidzialna wycieraczka" nie zdaje egzaminu. Skrócenie szyby rozwiązało deszczowy problem. Przy skracaniu szyby weź pod uwagę ustawienie wysokości tylnego zawieszenia. Ja zmierzyłem szybę odpowiednio do swojego wzrostu siedzac na moto a po jej ucięciu (jak juz była super ustawiona) podniosłem tylne zawieszenie utwardzając amortyzator i .... teraz pi.....dzi mi po oczach bo moto sie podniosło! Co do opon to równiez mam mieszany zestaw: "Bri" z przodu a "Du" z tyłu i spoko się śmiga.