Skocz do zawartości

Zostałem konfidentem!


shipp
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jako motocykliści łamiemy nagminnie prawo odnosnie brawury i szybkości .

WOW!!! To jakaś odpowiedzialność zbiorowa tu jest, tak? Albo z innej mańki: Tak. Jestem motocyklistą i łamię przepisy przez co nie mam już prawa oczekiwać od nikogo poszanowania prawa. Hmm... bycie motocyklistą to właściwie jak bycie banitą... Podoba mi się.

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shipp - jedno słowo - szacuneczek. :icon_rolleyes:

Opiniami i inwektywami emocjonalnie niestabilnych się nie przejmuj. Jak by taki im kogoś (nie daj Boże) z rodziny zabił to by był płacz i zgrzytanie zębów bo widział a nie powiedział gdzie trzeba.

 

PS.

Też kiedyś byłem niewinnie popier... , ale od tego są sądy, można dochodzić swoich praw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za stary jestem, żeby się przejmowac. Nie chce mi się szukac, ale ciekaw jestem uwag tych święcie oburzonych w temcie "Smutne, ale prawdziwe...". Czy też są tak wyrozumiali dla kierowców, którzy zabili motocyklistę? Ale jak już wspomniałem, nie będę szukał bo nie chce mi się ani też nie zamierzam nic nikomu udowadniac. Co miałem w tym temacie napisac - napisałem i na tym kończę. Szerokości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kończymy. z tematem działu dyskusja nie ma już nic wspólnego

jeśli ktoś ma ochotę dyskutować, mogę otworzyć i przenieść do piwa. ale nie uważam, żeby było warto

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...