Jak to jest z tymi dieslami? Mondeo 2000->

[Browarny]

W najblizszym czasie czeka mnie zmiana bryki (omega niestety scrashowana) wiec przymierzam sie do roznych autek.

Najbardziej odpowiadalby mi Passat lub Avensis, ale cenowo mlodsze roczniki beda raczej poza zasiegiem.

Na razie na placu boju zostal Mondeo II czyli 2000->

 

Na rynku jest ogromna podaz diesli, ale malo benzyn, w dodatku diesle sa relatywnie tanie. I tu zaczyna sie problem. O dieslach slyszalem same najgorsze rzeczy, z autopsji znam conajmniej trzy przypadki powaznych awarii tych silnikow w nowych (wowczas) Mondeo.

 

Pytanie brzmi: czy wszystkie wersje diesla sa takie awaryjne, jezeli nie to ktore sa "bezpieczne", czy wady silnikowe zostaly w pozniejszych wersjach usuniete? Jak tolerowany jest przez te silniki polski ON i jakie sa koszty typowych napraw (wtryski, pompa itd).

 

Prosilbym o nie zamieszczanie wypowiedzi typu: "moj wujek ma i zrobil juz 50 tys bezawaryjnie" bo szkoda czasu. Wolalbym wypowiedzi mechanikow i flotowcow.

 

Pzdr.

[kogut]

W najblizszym czasie czeka mnie zmiana bryki (omega niestety scrashowana) wiec przymierzam sie do roznych autek.

Najbardziej odpowiadalby mi Passat lub Avensis, ale cenowo mlodsze roczniki beda raczej poza zasiegiem.

Na razie na placu boju zostal Mondeo II czyli 2000->

 

Na rynku jest ogromna podaz diesli, ale malo benzyn, w dodatku diesle sa relatywnie tanie. I tu zaczyna sie problem. O dieslach slyszalem same najgorsze rzeczy, z autopsji znam conajmniej trzy przypadki powaznych awarii tych silnikow w nowych (wowczas) Mondeo.

 

Pytanie brzmi: czy wszystkie wersje diesla sa takie awaryjne, jezeli nie to ktore sa "bezpieczne", czy wady silnikowe zostaly w pozniejszych wersjach usuniete? Jak tolerowany jest przez te silniki polski ON i jakie sa koszty typowych napraw (wtryski, pompa itd).

 

Prosilbym o nie zamieszczanie wypowiedzi typu: "moj wujek ma i zrobil juz 50 tys bezawaryjnie" bo szkoda czasu. Wolalbym wypowiedzi mechanikow i flotowcow.

 

Pzdr.

Niestety bezawaryjność diesla odeszła bezpowrotnie.Ostatnie porządne konstrukcje to TDI VW na pompie VP30 i analogicznie Mercedes plus Toyota i reszta skośnookich zanim zaczęli się zadawać z francuzami.W praktyce wychodzi ,że są to auta przed 99 rocznikiem.Mondeo z silnikiem TDDI jeszcze ujdzie w tłoku tam jest pompa VP37 w której lubi strzelić sterownik jak w VP44 Opla ale koszty jeszcze do zniesienia.TDCI to już inna bajka, jak każdy system Common Rail dość wrażliwy na jakość paliwa ale ewentualne koszty naprawy osprzętu tego silnika mogą przyprawić o zawał serca.Niestety Ford tak jak francuzi zdecydował się stosować system wtryskowy Siemens-Delphi.Pompy wysokiego cisnienia i wtryskiwacze Delphi są dla mnie największym szajsem jaki widziałem na oczy.Przerabiam dużo tego w warsztacie i nawet dziś oddałem Tranzit-a 05r.-wymiana pompy WC plus komplet wtryskiwaczy plus czyszczenie całego układu-razem faktura na 5300zł.Podsumowując jeśli CR to na osprzęcie Boscha ale to nie u Forda.Wielu moich klientów zaczyna przebąkiwać o zmianie tych nowoczesnych TD na auta z silnikami benzynowymi tym bardziej, że te nowoczesne diesle potrafią sporo wypić przy ostrzejszym traktowaniu gazu a diesel teraz droższy od benzyny.Jeśli ma to być koniecznie diesel i powyżej 2000r niech to lepiej będzie coś na pomowtyskach z grupy VW.Domyślam się ,że zaraz posypią się słowa krytyki od ludzi którzy twierdzą "ja mam i u mnie się nic nie dzieje" ale ja wyrobiłem sobie opinie na podstawie tego co najczęściej goszczę w warsztacie.Nowe z salonu do pewnego przebiegu jeszcze jakoś sobie radzą ale póżniej to już tragedia dlatego zakup używanego TD CR to dość duże ryzyko.Mam klienta który BMW 320 03r. katował na opale z mixolem dopiero jak zajechał pompę i komplet wtrysków zrozumiał że cała oszczędność poszła się ..... w oka mgnieniu.

[MOC]

W pierwszej kolejnosci musisz policzyc ile zamierzasz pokonywac tym samochodem km'ow rocznie i zdecydowac sie co bardziej Ci sie oplaca diesel czy benzyna :buttrock:

Co do samochodu to ja bym wolal kupic Avensis w benzynie jak Forda w dieslu ;) NIestety ford to ford i wiecznie cos sie w nim dzieje :icon_razz:

Nie mowimy tutaj o katowaniu sprzetow ani jezdzie na opale bo to zarznie wszystkie silniki nowszej generacji, poczawszy od mesia 124 w gore :crossy: Jedynie co do marki to radzilbym sie zastanowic, bo w VW nie tyle wybuchowy jest silnik co zawias, szczegolnie w B5. Z tego co sie orientuje duzo wiecej problemow jest dzis z zawieszeniem i jego wymiana jak awariami silnikow, bo niestety wciaz te nasze drogi...

:biggrin:

[taju25]

Jeżdżę mondeo z 2004 r i jak do tej pory to tylko leje ropę i jeżdżę bez problemu.Mam go od nowości.Osobiście obalam ten mit o Fordzie.

[Browarny]

Kogut, to są cenne wskazówki. Czyli TDDi jest godne rozważenia. Jak tu wyglądają koszty napraw?

 

W pierwszej kolejnosci musisz policzyc ile zamierzasz pokonywac tym samochodem km'ow rocznie i zdecydowac sie co bardziej Ci sie oplaca diesel czy benzyna

 

Moc, nie zrozumiałeś mojego zapytania. Ten temat dotyczy wyłącznie Mondeo w dieslu. Inne marki mam rozeznane więc wiem czego szukam. Jak łapnę cenowo Avensis lub Paska to nie będę w ogóle oglądał Forda. Tyle że Mondeo ZS są tanie, ale zastanawiam się czy ładować się w ten awaryjny silnik.

Generalnie wolałbym benzynę, diesla miałem przez ostatnie 8 lat :icon_mrgreen:

 

Taju: ile kilometrów zrobiłeś i jaki to jest silnik?

[taju25]

Mam dokładnie 87560 t/km.Motor 2,0 TDCI-115 koni.

I ten motor polecam.

 

Tylko szukaj po 2003r.Przed tym rocznikiem to nawet nie kupuj.Tu jest poprawione sporo rzeczy a zwłaszcza pompo wtryskiwacze.Tez miałem kupować Passata,ale urzekł mnie układ jezdny,na nasze drogi jest bardzo dobry.Jeden mankament to korozja tylnych lewych drzwi i na to zwróć szczególną uwagę,podobno jeszcze klapa.U mnie jak na razie jest spoko.

Jak chcesz coś więcej to wal na PW.

[enduromaster]

dokładnie, powyżej 2003r szukaj,

poprawili odporność wtrysków na jakość paliwa.

 

u mnie jeździ tdci ,seryjnie ponoć 130HP ale jest raczej ścipowany :)

 

kolejnym mankamentem jest kołodwumasowe, średnio wytrzymuje 100tys. trzeba niestety wymienić komplet ze sprzęgłęm i wysprzęglikiem dla świętego spokoju .

napinacz paska alternatora i sam pasek wytrzymuje ok 150tys nie zrywa się ale zaczyna hałasować .

rozrząd jest na łańcuchu.

szukaj kombiaka, ma trwalsze zawieszenie i tańsze w remoncie (tył)

[kamikazze]

Mam dokładnie 87560 t/km.Motor 2,0 TDCI-115 koni.

I ten motor polecam.

 

2.0 z silnikiem 115KM to TDDI a nie TDCI. Właśnie TDDI są dużo trwalsze od mocniejszych TDCI.

Edytowane 18 Czerwca 2008 przez kamikazze

[Nitomen]

a ile to za tego forda masz dac ? nie lepiej starszego VW albo BMW ( oby nie 2.4 TDS) kupic

[enduromaster]

2.0 z silnikiem 115KM to TDDI a nie TDCI

 

 

 

 

 

wersja 115 tdci też była

[taju25]

wersja 115 tdci też była

Masz racje,ja mam takiego.Kupiłem go w Niemczech jako auto demonstracyjne z salonu.U mnie jest 8 poduszek.

Edytowane 18 Czerwca 2008 przez taju25

[chorcio]

Ja śmigam 2.0 130KM z 2003roku, nakukałem już 260tyś km, auto firmowe, więc nie oszczędzam go za bardzo. Bardzo zrywne i szybkie, zawieszenie bajka, w zakrętach jak sportowa fura, chociaż to kombik. Spalanie w granicach 6,5 l. przy ciagle włączonej klimie i prędkościach mocno ponad dopuszczalnych kodeksem drogowym. Przez te 260 tyś był tylko jeden problem, coś z klimą, ale co do silnika to bajka, lejesz ropę i śmigasz. W mondeo jest jedna fajna rzecz, łańcych rozrzadu, a nie jakieś paski. Jedno co mi mówili jak odbierałem auto to aby nie gaśic go zaraz po zatrzymaniu, tylko poczekać chwilkę to silnik wytrzyma dłuuugo. Pozdrawiam i polecam gorąco.

[Browarny]

Szybkie gaszenie wykancza sprezarke i dotyczy to wszystkich ladowanych silnikow.

 

Dobra, czy dobrze skumalem: jezeli Mondeo to

TDDI od poczatku produkcji lub

TDCi po 2003

lub oczywiscie benzyna

 

Mam nadzieje ze jednak wyjme cos ze stajni VW , to sprawdzone diesle, niczym nie zaskocza.

[chorcio]

VW też u mnie w firmie wprawdzie SHARAN, rok 2006, przebieg ok 120 tyś, serwisowany oczywiście, niestety turbina juz prawie umarła, raz sie prawie zapalił, jakieś zwarcie w instalacji klimy ( w opolskim spalił sie tak passat wojewody oposkiego) ja osobiscie raczej bym wolał coś z toyoty albo poczciwego , ale dobrego focusa, wprawdzie to nie wielkość mondeo, ale mały też nie jest. To jest oczywiście moja subiektywna opinia.

[MOC]

Browarny dobrze przemysl kwestie zakupu VW :D Ja sugerowalbym pomyslec o D4D ...

:D