Witam. Otóż mam problem z loncin 110. Jako iż brał olej to postawnowiłem zrobić remont, kupiłem nowy tłok z pierścieniami i wszystkie uszczelki. Sam tłok ładnie chodzi w cylindrze, z pierścieniami: uszczelniający, uszczelniająco-zgarniający i dwa cienkie olejowe także fajnie chodzi, ale gdy dołoże do tego pierścień falisty olejowy to już jest duży opór w cylku. Myślę o tym, żeby ten pierścień skrócić, będzie się cały chował w rowku i mniejsze tarcie będzie, albo zostawić tak jak jest z tym dużym oporem. Z góry dzięki za odpowiedzi :)