witam wszystkich!mam nastepujace pytanie do Was!otoz w listopadzie zakupilem motocykl CBR F2 i mam nastepujacy problem! motocykl mial robiona pelna regulacje i synchronizacje gaznikow i fakt byl syf w nich na maxa, motocykl stal w Niemczech 2 lata wyrejestrowany i prawdopodobnie w ogole nie odpalany(paliwo walilo jak byk :smile: ) no i tu mam pytanie otoz jak odpalam motocykl to na poczatku chwyta obroty a pozniej nagle slabnie i nie moze wkrecic sie na wieksze obroty przy rozgrzanym silniku problem prawie zanika(tzn. odpala juz z o wiele mniejszymi problemami)na poczatku jak jest zimny to slychac takie stukanie jakby nie mogl zassac paliwa dodatkowo na wolnych obrotach np. na 2 motocykl lapie dziure(nie moze uciagnac na nizszych po czym jak odkrece mocniej manetke i wkreci sie na wieksze obroty gwaltownie wyrywa)na wiekszych obrotach ciagnie bezproblemowo wiem ze mozliwe ze starczy tylko go porzadnie przegrzac i mzoe wszystko sie ustabilizuje jednak pisze z wyprzedzeniem poniewaz chcialbym wiedziec jakie moga byc inne przyczyny takiego zachwania moto z gory dziekuje za podpowiedzi i rady!pzdr!