RudyXJ

niekoniecznie czarną hubert

zajc to mnie zmartwiłeś , bo chciałem sie rozejrzeć za jakąś textą HG , podobają mi sie te z barkami i rękawami do łokcia obszytymi skórą(Tylko modelu nie znam) ... A próbowałeś może bluzę termoaktywną pod spód, bo ponoć dość znacznie pomaga. Ciuchy HG można kupić tanio na bajzlu we wrocku (może w innych miastach również , tego nie wiem) ... Sprzedaje je jeden gość , ma dość dobre ceny i można sie potargować. Pozdrawiam ... http://www.hein-gericke-store.com/wShop/ho...nhalt/index.php przed chwilą znalazłem i przeglądam ale wróce do tej strony jutro bo czas na szychtę :biggrin: Pzdr

kiler , też mu współczuję ... http://www.bikepics.com/pictures/1287180/ a to ja dawno temu dorwałem gdzieś w necie ... Pzdr i życze unikania takich nieszczęść

znajomy kiedyś sie opowiadał , ze miał problem z szybką w kasku kartingowym bo była porysowana a zamienników juz nie było do tego modelu wiec z pomocą poszedł do jubilera, a ten odpowiednimi pastami doprowadził szybę do stanu idealnego ... Może to też jest jakieś wyjście ??? Pzdr i życze powodzenia w regeneracji szkiełek :buttrock:

cieżko lato w niej przeżyjesz, no chyba , że technologię zmienili ... Poczytaj moją opinie , bo nie chce mi sie raz jeszcze tłumaczyć . Heniu to niewątpliwie Hein Gericke, narazie niespotkałem sie z jakimś szczególnym shitem ze strony tej firmy ... http://forum.motocyklistow.pl/Nitki-wyszly...ike-t97290.html tutaj dorzuciłem swoje 3 grosze na temat mojej przygody z polsko-pakistańskim RetBike ... Tak sie zawiodłem , że gdzie tylko moge psuję opinie tej marce ... Pzdr

aaaajj Zajc ... Czepiasz sie Chooopa , ja sie nie dopytałem i kupiłem chujówke , tzn ret bike tekstylna a raczej plastikową foliówkę która nie oddycha i sie można zagotować... temperatura ok +20 i uwierz mi , że lepiej się czuję mając na nogach skórzane Hein Gericke niż to polsko-pakistańskie gówno, poprostu w części gdzie nie mam bawełnianej koszulki tzn od łokcia do dłoni gdzie jest goła skóra i sztuczna podszewka ret bike poprostu po krótkim czasie noszenia troche nieprzyjemnie czuć ... oglądałem inne textylki znajomych i kurtki te mają takie siateczki (coś jak w niektórych krótkich sportowych spodenkach) i jest znacznie przyjemniej, w.w. moich spodniach wiadomo , że w ciepły dzień sie człowiek spoci stojąc w korku lub szczególnie wracając z garażu ale nie jest to takie upierdliwe co w tej kurtce ... Zrobiłem w niej jakieś 15 000 i wygląda niezaciekawie , mam porównanie do kurtki HG 4umowego ED`a Manetki (kurczaka) razem kupowaliśmy ciuchy na bajzlu ponad rok temu i b. często razem jezdzimy wiec także mam porównanie , tyle, że On kupił HG wraz z textylnymi spodniami , ja też miałem spodnie ale jako , ze nie szło w nich jeździć to po jednym użyciu sprzedałem, w kurtce jeździłem więc dalej , jej aktualny stan to mocno zmechacone wyszywane napisy "ret bike" na paskach do regulacji szer. rękawa, b. mocno powicierane odblaskowe paski, prująca sie podpinka dosć mocno "zmechacony" kołnierz ... model kurtałki to : RetSport, krótk z napisem retfighter na rękawach, to "retfighter" chyba oznacza , ze po kilku tys. km. użytkownich będzie wyglądał w niej jakby z wojny w niej wracał :icon_exclaim: (joke) Nawet jej nie próbuję sprzedawać, jedynie wykończe do końca sezonu (chyba , że jakiś grosz wpłynie to wcześniej podziękuję za współpracę)i od RetBike`a będę się trzymał jak najdalej...Tyle mojej opinii... Pzdr

czopsy czy czapsy , jeśli o tym samym mowa , to takie szerokie skórzane pół spodni , nie mają dupy i małe braki z tyłu , taki Covboy`ski wynalazek ochronny zakładany np. na jeansy , kojarzysz już ???? koleś takie coś ostatnio gdzieś dorwał , troche łach z niego ale widocznie jemu się podoba i pasi ... :icon_exclaim: Pzdr

hmmm , w zeszłym sezonie koleś miał w swojej kawce jakiś alarm , gówno samo sie włączało podczas jazdy , krótko po myciu sprzęta, widocznie coś nie lubiało moknąć , dobrze , że alarm miał niezależną instalacje i nie ingerował w ukł. zapłonowy tj. nie było dodatkowych gadżetów typu imobilajzery itp. bo kto wie co by ise jeszcze działo , tak tylko podczas jazdy w sprzęcie włączała sie syrena , nieraz troche przerywała , nieraz wydawała tylko dźwięki zdychającego wróbla , bynajmniej zniechęciła mnie do niepewnej , dodatkowej elektroniki w motocyklu , stawiam raczej na zabezpieczenia mechaniczne ... Pzdr

http://www.boxer-lubsko.com/home_html.htm spotykamy się tam gdzie zawsze ZALEW KARAŚ W LUBSKU PROGRAM IMPREZY: wstęp:40zł w tym koszulka i blacha -ognisko -gril, piwo, kuchnia polowa... -pole namiotowe -parada [sobota godz.13.00 ] -zespoły rockowe -konkurencie sprawnościowe -loteria: do wygrania laptop [ los 10zł - losy do nabycia na terenie zlotu] [losowanie-sobota godz.21.00] -erotyczne show kontakt: Szpila 788399507, Manfred 501467497, Nygus 601569798

Może coś sie zastało , moto dostało w dupe , temperatura odpowiednia i wszycho gra , a nie żałowałem jej kręcona do 10 000 a sprzęgło nawet nie zajękło ... Co z tym fantem dalej to sie pożyje (i pośmiga) to sie zobaczy :)

http://forum.motocyklistow.pl/opel-frontera-t96528.html marzyciel ?? niezdecydowany ??

W sobote i niedziele VFR`a dostała trochę po dupie w górach i ... sprzęgło się nie ślizgało ... Jest na to jakaś realna odp. czy może to cud :biggrin:

raz jeszcze proszę o pomoc... bo czas ucieka, nikt z jeżdżących sevenką nie ma jakiegoś kumpla posiadającego night hawka aby porównać ???? :)

pierwszy raz to widzę i dzieki za temat , faktycznie ciekawe , 500ccm 110 koni , lekka konstrukcja... 2suw daje większe możliwości a , że ten będzie bardziej przyjazny środowisku wieć może być wdrążony do produkcji, ale żyjemy w PL więc może ten cały projekt szybko umrzeć na brak kasy , chęci itp.

za daleko , ale chętnie , i widze, ze kolega wie też co dobre , to proszę mnie poinformować jak będą grali Dropkick Murphys :icon_eek: Pzdr

Coraz częściej przy ostrzejszym kręceniu ślizga mi sie sprzęgło , nieraz jest uślizg już od 8000 i po sekundzie już łapie... Chciałem sie dowiedzieć na co trzeba zwrócić szczególną uwagę przy wymianie sprzęgła w tym sprzęcie oraz ile kosztuje kompletne sprzęgiełko do VFR 750 rc 36 rok 1993.... Pzdr

Jak w temacie... Kumplowi puścił jeden amorek i z tego co mi mówił to ma jakiś inny za dobrą kasę ale od wersji NightHawk czyli lekko zamerykańszczonej i prosił o to bym wrzucił temat z jego zapytaniem... Więc proszę o rady a także jakieś info o w.w. części na sprzedaż... Pzdr i z góry dzięki :)

124 takie 250D sądze , że da rade , a merc robi małojebliwe automaty więc jeśli szukasz auta niesportowego to chyba dobra opcja ewent. może jakieś audi ?? a może http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5090236 ponoć 2.4 są bardziej wytrzymałe niż 2.5 tds http://moto.allegro.pl/item355938663_mercedes_w124.html http://moto.allegro.pl/item354291207_merce...300_diesel.html -klasa sama w sobie :icon_mrgreen:

jednak pojechałem , z planowanych 6 osób zostałem tylko ja i 4umowy ED Manetka (KURCZAK) ... Przejechałem sie (600km w obie strony) , zmarzłem , sprzęt poświęciłem, nie żałuję , za rok jak będzie wszycho OK to też pojade... Szkoda tylko , że Kurczak dał sie ustrzelić psu który przyczaił sie na nas jak na ciągłej wyprzedzaliśmy ... Pzdr

Ja i kumple chyba wymiękamy , nie wiem czy warto spie**olić niedziele , przez 300km w deszczu... :( Ale ostatecznie okaże sie o 6 rano

;) to co dzieje sie aktualnie u mnie za okne stawia moją obecność na J.G. pod wieeeeeeeeeelkim znakiem zapytania... Może znowu sie jakiś cud zdarzy, w zeszłym roku tydzień po Częstochowie sprzedałem po półrocznych próbach moją starą XJ`kę , teraz licze jedynie na ładną pogodę :notworthy: Pzdr

Vódki mu bo wie co gada :)

http://w3.bikepics.com/pics/2008/04/02/bik...238878-full.jpg [*] a czasem nie ma ... jak sama nazwa mówi "Szkoła jazdy, stunt, wypadki" ten temat tyczy sie do ostatniego , jakby nie patrzeć był to wypadek i to b. nieszczęśliwy, następnym razem zanim sie do kogoś doczepisz to skup sie i zastanów czy czasami Ty sie nie mylisz. Serdecznie pozdrawiam i szerokości życze ostatni text miał być odp. na komentarz użytkownika pack84 któremu sie chyba coś pomieszało i już sam usunął to co napisał. Pzdr

to nie lepiej sie przegonić odrazu do częstochowy na J.G. ?? :buttrock: Jakaś trasa była by odrazu zaliczona hehehe :buttrock: Pzdr

wstyd to kraść i z dupy spaść , grunt , że dach ma nad głową i to nie jest kolejne auto tatusia huehuehue :buttrock: Pzdr