Skocz do zawartości

lukimaster

Forumowicze
  • Postów

    871
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukimaster

  1. I ja mam nadzieje, ze dotre w sobote po południu :icon_question:
  2. Warto zwrócic uwagę na SZCZEGÓŁY (np. czy lampy, kierunki, naklejki są oryginalne; np. czy rok prod. obu felg się zgadza..itp.) Czy np. na lusterkach jest Made in Japan, bo ta na tych zdjęciach ma inne niz moja i te co oglądałem. Owocnego szukania.
  3. lukimaster

    Kupilem GS 500

    Szczere gratulacje !!! Ps. Tylko z przezwyczajenia oleju do benzyny nie dolewaj :) Pozdr. i miłego śmigania.
  4. Ja waże 55 kg. a moje moto prawie 200 kg !!! I jakoś daje rade ! Tak naprawdę to kwestia wprawy i wyczucia nacisku siły i sam idzie do góry :D ale poczatki były trudne i też walczyłem. Pozdr.
  5. To i ja się "pochwalę". Tydzień temu zapomniałem blokady z koła zdjąć i zestawiłem moto za stupek...i chrup błotnik się ułamał i porysował. Ale juz dziś odebrałem od lakiernika i śladu prawie nie ma. Ale kac moralny pozostał :icon_mrgreen: i chyba do końca życia zanim ruszę 100 razy motocykl dokoła obejdę, bo popełniłem podstawowy błąd..a wszystko przez kobietę, która akurat była w mojej głowie :banghead:
  6. Jakbyś mógł podać namaiar na Niemcownie to napisz proszę. Sam szukam opony na przód ale 110/80/17 index H. Pozdr
  7. No patrz Darek-podkupił Cie i to z mojego miasta :biggrin: Heheh ale się na mnożyło tej Dywersji :buttrock:
  8. Wiatam. Mam w swojej CB 500 podobny centralny kufer ( firma się nazywa SAFABET) ale wygląda identycznie jak te z tych 2 pierwszych linków. Kupiłem moto juz z tym kuferm. Jak narazie założyłem go raz ( pierwszy i chyba ostatni-bo po 50 km sie poluzował i spadł- odziwo nie pękł cały tylko się lekko ukruszył odblask) Wykonanie kufra jak na moje to kompletna tandeta, ale za tą cenę nie ma się czego spodziewać nic lepszego. Ps. jak chcesz zobaczyc jak 'to' wygląda - mocowanie i kufer to mozesz do mnie podjechac- mieszkamy nie daleko :banghead: . Wal jakby co na PW.
  9. Noo gratuluje. Pinkny :banghead: Oby służyła tak wiernie jak CeBula 500 :banghead:
  10. Ja nawet na krótkie przejażdzki ubieram się w żółwia. Zakupiłem takowy w Niemcowni firmy KeProtect z wkładem kevlarowym. Jest stosunkowo lekki, ale co do wygody to trzeba się do niego przezwyczaić :icon_twisted:
  11. ojj przemawia jak się zobaczy skutki wypadku...Tylko że mi to tak w psychice zostało, że czasami czuje się 'zablokowany' i jeżdze jak emeryt np. wydaje mi się że za każdym ostrzejszym zakętem leży przeszkoda, w mieście ze nagle wybiegnie mi dzieciak..duzo bym tu wymieniał. Ale przyznam szczerze ze takie podejście uchroniło mnie przed kilkoma nieprzyjemnymi sytacjami. Gorzej jest jak jade w "dynamicznej" grupie motocyklistów - zawsze jakoś tak ostatni z bezwarunkowym zachowaniem BEZPIECZNEGO ODSTĘPU.
  12. Nie wszedzie można!!! Chciałem zrobić AC na samą kradzież w PZU i się nie dało (byłem u 2 agentów - u jednego prawie mi to się udało, ale pan nie był pewien i przy mnie zadzwonił do swojego szefa i ten po krótkiej rozmowie stwierdził, że nie da rady :D (Zresztą jeżeli chciałem samą kradzież to powidział na początku, że wymagają osobnego/dodatkowego zabezpieczenia) Chyba lepszym rozwiązaniem jest ubezpieczyć całośc - rozbić na 4 (lub 3) raty, zapłacić pierwszą a z następnych z racji końca sezonu zrezygnować (w dobrowolnym ubezpieczeniu jakim jest AC nie zapłacenie kolejnych rat powoduje automatyczne rozwiązanie umowy)
  13. Ja dzis takiego łba zjeb**ego spotkałem w drodze do Torunia (biała Skoda Fabia-'firmowa'z jakiegos Browaru) Kretyn na siłe chciał się ścigać i podpuszczał mnie...Ale byłem twardy- ale na 1wszych światłach i tak go zgubiłem hen, hen ;) Ps. z tym że ja jestem facetem jakby co (odnośnie tematu:)
  14. Czeka mnie wymiana opony z przodu w mojej CB 500 i tak cały czas się zastanawiam-nówkę kupic czy 'prawie nówkę' uzywkę>?!? Potrzebuje 110/80/17. Ps. czasami mozna coś podobno wyrwac na giełdzie w Bydgoszczy-stoii tam ktoś z oponami do moto.?.pozdr
  15. Daj Bóg zeby był to FAKTYCZNY przebieg !!! Jeżeli nie jest "zmęczony" życiem przez ostatnich właścicieli to myślę, że nie jest to duzo ! No ale to juz trzeba go dokładnie sprawdzić. Powodzenia :crossy:
  16. Gratulacje :) oby się dobrze sprawował!
  17. A ma to jakiekolwiek znaczenie skoro wiekszość kraników i tak jest podciśnieinowych...???
  18. W sumie podłacze się pod temat. Myslałem o (jak narazie) małej dolewce płynu do zbiorniczka wyrównawczego w mojej Hondzie. Nie wiem co tam jest wlane,(poprzedni właściciel tez nie wiedział). Widze tak na oko, że toto cos jest zielone- i tak sobie myslę,że wezmę strzykawkę pobiorę próbkę i zobacze czy się nie zważy z Qualem (z ORLENU), który mi został w spadku po sprzedanym aucie, a który mam zamiar zmienić. Ale jak juz troche 'oprzątne" się z czasem wymienie na nowy(mysle o jakims Castrolu). :icon_razz:
  19. Wyrazy współczucia!!! Ale jakaś przyczyna uślizgu musiała być... 3 maj się dzielnie i szybko remontuj sprzęta!
  20. Polecam YUASA, są drogie ale z pewnością solidne. W swoim moto mam jeszcze fabryczny ( 8 lat ) i jak narazie bez problemu daje rade.
  21. Przez tem grysik 2 tygodnie temu mało co nie połozyłem sie z motocyklem. Dużo nie brakowało, całe szczęście wolno jechałem !
  22. Też stałem pod podobny dylematem pół roku temu: GS, GPZ, CB (w takiej kolejności). Tak naprawdę szukając sprzęta nie nastawiałem się na konkretną firmę, ale na STAN TECHNICZNY (!!!) i wizualny jaki konkretny egzemplarz prezentował. A że się trafiła fantastyczna Hondzia po czasie stwierdzam, że lepiej być nie mogło i jako właścieciel Hondy ją polecam :buttrock: Ps. to samo moze powiedziec kazdy co dosiada GS lub GPZ - dla każdego z osobna 'nasze' motocykle są najlepsze -bo NASZE :crossy: pozdr
  23. Mi mówią przed każdą jazdą: jedz ostrożnie!!! staram się podchodzić do mtocykla z respektem(mam w pamieci dużo wypadków, znam również osobę która przez wypadek motocykolwy jezdzi na wózku inwalidzkim, a wczoraj będąc na cmentarzu odwiedziłem grób kumpla, który zginął na moto :icon_twisted: smutne to i przytwarzające ale przez takie sytacje staram się pohamować swoje zapędy. Jednym słowem: UWAŻAJCIE NA SIEBIE i MYŚLCIE ZA INNYCH NA DRODZE. Pozdr.
  24. Niestety nie każdemu pasuje-a to szkoła( np. mam ja w przyszłą sobotę do południa), a to praca -jak nie ma szkoły. Niedziela zawsze wolna (ale satram się ją wykorzystywać na pisanie cholernej magisterki, która rujnuje mój wolny czas :wink: ) Ale np. w sobotę z kumplem walnelismy ładną teraskę- ona na XJ 600, ja CB500- też w okolicach Tucholi- naprawdę super widoki-te lasy, jeziorka-poprostu bajka). Teraz planujemy na przyszłą traskę na Brodnicę wybyć. Ps. ale wątki o okolicznych forumowych wyjazdach staram sie czytać regularnie i mam nadzieję że uda mi sie podpiąć. Pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...