WilQ_21

coś jak by na ntv 650 :wink: zacnie wygląda jak by to jeszcze dopieścić to by było lala :wink: pzdr

gratuluję zakupu tym bardziej że za taką kasę to grzech by było zostawić :wink: pzdr

to nie jest do końca to ale dzięki znalazłem to co mnie interesowało :wink: pzdr

dzięki Panowie a jak wyglądała sprawa ze szparunkami ?? większość tropików które widziałem miały napis na baku "trophy" z jednej i drugiej strony kolega kupił w zeszły piątek to napis "trophy" ma jeszcze na prawej skrzynce/schowku, a zdarzyło mi się widzieć tropiki co na schowkach miały puszczone wzdłużnie po 3 paski w środku gruby a na zewnątrz cienkie na błotnika widziałem ale nie przy wszystkich paski w koło rantu błotnika, a i jeszcze chodzi o emblematy na lamie te przyklejane miały je wszystkie tropiki czy tylko może jakieś wybrane ?? pzdr

ja mam rocznik 85 początek produkcji można powiedzieć bo były produkowane od 84, a stary model był produkowany od 1979 - 1985 i sprawa wyglądała tak że produkcja modeli jak by się zazębiała więc myślę że można zakończyć temat chyba że dalej chcesz drążyć niepotrzebnego off-a

nie chce być wredny ale tą serwisówkę znalazłem już kiedyś ale niestety jest ona dedykowana do Gpz 550 rocznika 1979 - 1985 a mnie interesuje nowszy model od 1984 baba_zanetti dzięki za pomoc pzdr

jak bym co znalazł to bym nie pisał że tego potrzebuję, zwłaszcza że nie chciałem zakładać nowego tematu tylko podpiąłem się pod ten, a tak w ogóle to na necie do 550 nie ma nic a jak jest to albo nie chodzi albo się nie da ściągnąć, tak że sory ale tą uwagę mogłeś zachować dla siebie pzdr

Witam podpinam się pod temat mam właśnie pytanie odnośnie gaźników do Gpz 550 UT 85 rok więc zaczynam 1) jaka jest średnica przepustnicy 2) ile ma być wykręcona śruba od składu mieszanki 3) jaki ma być poziom w komorze pływakowej najlepiej by było jak by ktoś miał jakiegoś manuala do tego sprzęta to był bym bardzo wdzięczny :wink: czekam na odpowiedź pzdr

Witam co do rysia to mój kolega ma odrestaurowaną taką sztukę nie jest w 100% oryginalny a oto jedna fotka która udało mi się znaleźć http://www.bikepics.com/pictures/1495682/ ja osobiście mam niemiłe wspomnienia z tym motorowerem ponieważ miałem okazję odwozić go koledze do domu i wpadliśmy z bratem na pomysł że się nim pojedzie brat samochodem ja rysiem wszystko było by elegancko gdyby nie zepsuł się przed podjazdem pod największą górkę i z tego wszystkiego trzeba go było pchać w 30 stopniach pod tą górkę jakoś się zraziłem przez to do rysiów ale co ciekawe jak go wypchałem pod tą górkę to już zapalił :icon_razz: jak by kogoś interesowały lepsze fotki to pisać ale będę je miał dopiero bliżej świąt ponieważ kolega jest za granicą aaaaaa i kolega ma również Żaka w całości do roboty więc jak by ktoś chciał to może zrobić i żaczkowi fotki pzdr

ja miałem podobny problem ale w CZ 350 paliła bez problemu na 1 cylinder a 2 za nic nie chciał się odezwać zmieniałem cewki kondensatory młoteczki i winną za tą sprawę była krzywka kupiłem nową i problem zniknął u ciebie proponowałbym jeszcze sprawdzić kondensatory pzdr

qurim właśnie o to mi chodzi że prawdopodobnie jak by nie TV to OCC nie miało by takiej popularności może i się powtarzam ale dla dla ktoś jest kimś wielki jak wymyśli i zrobi coś inne jak wszyscy a nie powiela to tak jak to ma miejscu w OCC pzdr

robota idzie jak krew z nosa wrzuciłem nowe fotki silnika i kół już ubranych, czekam na chromy i to mnie jak na razie trzyma bo śruby od półki i inne tego typu pierdółki no ale co zrobić pzdr

co do OCC na samy początku jak miałem okazję zobaczyć kilka odcinków to to co oni robią było czymś nadludzkim ale z czasem stwierdzam że motory są robione w sumie na jedno kopyto większość części mają gotowe to jest jak składanie klocków a wielki problem się pojawia jak coś nie pasuje i trzeba coś pomyśleć pzdr

powiem ci szczerze że za ładna to ona nie jest ale jak ją zobaczyłem jakiś czas temu na necie to czymś mnie urzekła i jak nadarzy się okazja kupna to pewnie się nie zawaham :wink: jeszcze raz gratuluję zakupu pzdr

jeśli chodzi o Janka to ktoś miał wizję ale poszedł po najmniejszej linii i po kosztach bo tak to by coś z tego może i wystrugał :wink: pzdr

a próbowałeś już dochodzić przyczyny zalania ?? albo tego że nie mogłeś jej odpalić po tym krótkim postoju ?? pzdr

trafił ci się ładny sprzęt w zajebiaszczym stanie tylko pozazdrościć :wink: pzdr

Witam jeszcze długa droga do oryginału ale materiał już jest :wink: gratuluję zakupu :bigrazz: a z nieoryginalnych rzeczy których się dopatrzyłem to: tłumik, licznik jest prawdopodobnie od jawy, osprzęt kierownicy, linka gazu szła w kierownicy, gaźnik jak poprzednicy napisali jest nieoryginalny, filtr powietrza też jest nieoryginalny, dźwignia hamulca nożnego, błotnik przedni, zawieszenie i koło z przodu,cała lampa awo miało miejsce na 2 kontrolki, lampka z tyłu, i co do tylnego błotnika to może być przycięty albo zaadaptowany z czegoś innego, jak wrzucisz więcej fotek to może by się jeszcze czegoś dopatrzył a puki co to tyle z mojej strony :wink: pzdr

przytoczę jeszcze inną rzecz skoro w niektórych cewkach jest możliwość wykręcenia/ściągnięcia kabla to na chłopski rozum można zrozumieć że producent dopuszcza wymianą samych kabli pzdr

jak masz okopcone świece to znaczy że moto dostaje za dużo paliwa prawdopodobnie pzdr

ja też nie widzę potrzeby wymiany kabli razem z cewkami, ja u siebie wymieniłem same kable i moto chodzi jak głupie, a wracając do cewek to raczej nie jest to element który z biegiem czasu się zużywa cewka jest sprawna lub nie i koniec pzdr

Witam silnik umyłem dokręciłem i sprawdziłem śrubki od napinacza łańcuszka rozrządu ale one były dokręcone coś mi mówiło żeby sprawdzić inne śruby i okazało się że były lekko poluzowane nakrętki na szpilkach przy środkowych cylindrach mam nadzieje że to to była główna przyczyna i teraz będzie już spokój ale to sie okaże jeden problem chyba z głowy za zacząłem wymianę uszczelniaczy z przodu jak wszystko poskładam to dam znać czy to było naprawdę to pzdr

Witam tak jak w temacie chce się poradzić czego to może być wina http://www.bikepics.com/pictures/1477239/ na fotce jest to słabo widoczne ale silnik jest mokry, na początku myślałem że może uszczelniacz na zębatce puścił ale tamte okolice są suche po rozebraniu okazało się że mokra plama ciągnie się po silniku od napinacza łańcuszka rozrządu gdzieś z tamtych okolic czy to może być wina tych oringów które są między głowicą a cylindrami i mają uszczelniać kanał doprowadzający olej do głowicy ?? czekam na odpowiedź pzdr

po takich drogach to można jeździć może jak u nas były by takie drogi to by się jeździło wolniej :icon_twisted: pzdr

mi też się podoba a dlaczego ?? bo jest to coś innego niż wszyscy robią czy stylizują ma charakter takiego sk****** ;) ale trzeba by jeszcze coś przy nim pogrzebać żeby budził większy respekt :icon_twisted: pzdr