emes321

czesc, czym dla mnie jest soft enduro? troche mixem enduro i turystyki offroadowej, nadajacy sie tez do uzytkowania na dojazdy codzienne. dla przykladu enduro krzeszowice to dla mnie hard enduro. jezeli chodzi o moto, tak jak pisalem wyzej; 4T, 8-10km ze 100ccm (przy 250ccm min. 25km), homologacja, przebieg w km, nie mh. solidny zawias, zwrotne moto, rzadkie remonty, miesieczny przebieg 1000km > 6-7kkm w sezonie (moze przebiegi spadna, narazie pierwsze moto, jednak auto w sezonie odstawione), remont co pare sezonow i znosna masa, tj. max. 140kg, kostka nawet na asfalt, pozniej drugi zestaw kol na asfalt/szuter. jesli natomiast chodzi o styl jazdy i rodzaj tras; przelotowki, polne drozki, lesne dukty, nieduze podjazdy, troche bagna; poligonu, lekkie przeprawy, dystanse > wycieczki poza asfaltem. ogolnie xlr125, ktora mam spelnia podstawowe wymogi, jest juz jednak za slaba. co bym zmienil wzgledem xlr wraz z moca; upsidedown przod, chlodzenie woda, nowszy rocznik (lzejsze materialy; rama, dostepnosc czesci), pojemnosc 250-450ccm. biore pod uwage pojemnosci typu 400-450 z uwagi na mniej wyzylowane silniki nizeli w przypadku 250 (bardziej 12km z 100ccm, 450; 10km z 100ccm) i atrakcyjniejsze ceny zakupu, z uwagi na wieksza popularnosc 250. 250X to mocny zawodnik, 28.5km - 11,4km z 100ccm; 250L troche za slaba (ponoc zamulona) - 23km, 9,2km z 100ccm. srednio 250 sa bardziej wykrecone. stad stad moje zainteresowanie 400-450, ktore daje moc z pojemnosci, a nie wykreconego silnika. 450X wg tego co znalazlem to 45km@7500rpm - 10km z 100ccm, 450R -zaleznie od rocznika 52-58km@8500-9000rpm 11,6-12,9km z 100ccm. Masz moze dostep serwisowek, badz zrodlo rzetelnych danych technicznych? osobiscie bazuje na www.motorcyclespecs.co.za i www.bikez.com. kierujac sie logika, wydaje mi sie, ze roznica 7-13km moze nie jest bardzo istotna, bardziej odciecie na obrotach 7500, a 8500-9000rpm wplynie na zywotnosc, a co za tym idzie koszty eksploatacyjne. znajomi posiadaja crf450r, licza remonty na co 3 lata, jezdzac po 30mh/rok - jezeli czegos nie pomylilem. jednak jezdza oni bardziej hard enduro, maja tez duzo wieksze dosiwadczenie. podsumowujac crf450x to najbardziej 'szalony' moto, ktory biore pod uwage. dlaczego odpadaja ktmy, husqvarny, bety? ich modele sa raczej wyzylowane, w strone hard enduro, cross. w dodatku dosc drogie w utrzymaniu, eksploatacji i nie lubie pomaranczowego ;) beta=ktm (zdaje sie uzywaja ich zmodyfikowanych silnikow). rozwazalbym je przy poszukiwaniu 2T. mam tez jakies wieksze zaufanie do japonczykow, znajomi mechanikuja, dostep do czesci na miejscu, wiekszy wybor zakupowy w modelach i egzemplarzach, ktorych specyfikacja mnie interesuje. kumpel poleca honde XR400, badz suzuki DR-Z400, szukam jeszcze alternatyw. XR za stara (ciezko o czesci i zadbany egzemplarz), do drz'ty mi najblizej, troche przyciezkawa i brak upside downa. Co do Yamahy xt600. ogolnie ciekawa propozycja, jednak zbyt duza masa wynikajaca z pojemnosci, 170kg na mokro - dla mnie odpada. rocznikowo do 2003? trzeba by szukac koncowki produkcji. raczej max 450ccm z uwagi na wage. 120-130kg byloby idealnie, ale ciezko o taki zestaw. W hondzie crf450X pasuje wszystko (wystarczajaca moc, niewykrecone max obroty, rozmiar moto, masa 122kg, pytaniem sa interwaly serwisowe - znalazlem cos, ze olej co 150km - troche zbyt czesto).

szukalem w necie informacji, nie boj sie. bazowalem na http://www.motorcyclespecs.co.za - byc moze zawiera bledy. Ciesze sie, ze sie zainteresowales tematem, jednak szukam zupelnie czego innego niz Ty. Jak w kwietniu; szukalem 125 4t, a Ty, ze bezsens bo trzeba 2t. fakt znudzila sie po miesiacu, ale zadanie przejsciowki spelnila w 100%. nie zaluje zakupu. nastepny moto ma juz byc docelowym, na dluzej. trasy, przelotowki, bez zadnych torow MX. wedlug tego serwisu WR450F produkowana od 2003 roku ma 58km. Honda crf450x 45km, 450R ma 59km. wg. motorcyclespecs drz nie roznia sie zbytnio w wersjach S/E, na bikez.com jest juz podany inny gaznik (mikuni w S, keihin w E), ale brak danych o mocy. drz to takze, brak upsidedowna. jednak najwazniejszym czynnikiem wyboru sa rzadkie remonty, tzn. niewyzylowany silnik. te 45km z crf450x wydaje sie niezbyt wiele, co powinno sie przelozyc na duza zywotnosc. w takim razie moglbys podac jakies Twoje propozycje na soft enduro? ktmy, husqvarny, bety itp. odpadaja. najlepiej Honda, Suzuki, Yamaha, Kawasaki - w tej kolejnosci.

szukam bardziej softa, przez 1.5 miesiaca zrobilem 1500km. szczegolowe wymagania opisalem pare postow wyzej. crf450x znalazla sie w gronie zainteresowan, gdyz wyglada bardziej na softa, w wersji X. 45km z 450ccm to nie taka zyla, jak R 60+km. co do drz czym sie rozni E od S? bardziej bralbym S, bo sa swiezsze (rocznikowo), minusem drz jest brak upsidedowna z przodu.

czesc, pytanie jaki jest interwal olejowy w XLR 125R? jaki olej lac najlepiej? motocyklowy motul 10w40 bedzie git? ile oleju wchodzi do silnika? z gory dzieki. pozdrawiam

nie wszyscy naraz! :D pytanie odnosnie mojego powyzszego posta. jak wyglada zywotnosc Hondy CRF450X? narazie sklaniam sie najbardziej do DR-Z400. szukam alternatywnego modelu, by zwiekszyc pole manewru przy poszukiwaniach. pomocy!

Cześć, od miesiąca z hakiem jeżdżę XLR125, która powoli zaczyna sie nudzić. Niebawem chcę rozpocząć poszukiwania czegoś mocniejszego. Chciałem poprosić o sugestie. Wymagania odnośnie moto to: soft enduro, niewyżyłowany silnik, rozmiar niewiększy od XLR125, 4T, max. pojemność 450ccm, max. masa 140kg (bardziej 120kg+), moc min. 28km (przy niskiej masie, np. 250ccm), w miare tanie części, prawo do rejestracji. Co do chłodzenia sam nie wiem co lepiej, nie mam doświadczenia. Wstępnie zainteresowałem się Hondą XR400 (34km, powietrze, 125kg na mokro, do 2004r.) - co jest odpowiednikiem, następcą w nowszych rocznikach? Drugim typem Suzuki DR-Z400 E/S (39km, woda, 140kg+ na mokro, do 2006r. 400E i '16r 400S). Co moglibyście zasugerowac, polecic? Mój ideał: 400ccm, 125kg, 40km+, woda, mniejszy od XLR i różowy jednorożec :)

czyli około dwukrotnie rośnie moc i obroty. o to mi chodziło, to nie apteka ;) co do kolizji, każdemu życzę jazdy bez dzwonów. jednak nie nauczę innych korzystania z dróg, a będę z nich dużo korzystał. Nawet przy kolizji nie z mojej winy brak uprawnień może stać się dużym problemem. DRke w takim razie odpuszczę. zapoluję na XLR>DT>KMX Podstawowym warunkiem doboru motocykla jest spełnianie wymogów na kat. B. Raczej wszystko w tej kategorii będzie zamulone. Cudów nie ma i ich nie oczekuję. 125 ma być wstępem/przejściówką. Potrzebuję jedynie moto, na którym będę mógł jeździć nie obawiając się o ewentualne problemy z uprawnieniami. Kat. A zrobię później jak się nieco wjezdżę i wtedy zakupię coś mocniejszego.

1 i 4 więc jest jednak sens blokować aby móc spokojnie jeździć na kat. B. 2. bardziej pytałem jak bardzo spada żywotność. Zakładam, że co najmniej połowę. Moc i obroty x2 względem fabrycznej - ?zgadza się? 3. wiem, że 2T nie spełniają wymogów, dlatego pytałem, czy mogą/sprawdzają to na kontroli, bo pod auto mi nie raz włazili, żeby zobaczyć kata. 5. gorzej jak będzie kolizja i np. ubezpieczyciel stwierdzi, że nie miałem uprawnień na daną kategorię i nie wypłaci odszkodowania za zarysowany błotnik w veyronie i będzie trzeba płacić z własnej kieszeni, a wtedy to nic jak ogłaszać upadłość konsumencką ;) 10kkm pomiędzy remontami brzmi nie najgorzej, powiedzmy zakładane minimum. nie upieram się przy 4T, jednak to rozwiązanie wydaję się najbardziej spełniać moje wymogi. środek transportu w sezonie. DR jakos mi nie wygląda tak topornie i solidnie jak XLR. W każdym razie dzięki za opinię. Zaczyna mi się krystalizować własna. XLR > DT/KMX > DR

Jak wygląda sprawa z odblokowana DT? Większość jest już odblokowana. Jest sens blokować na powrót? Czy nie warto już odblokowanej/oranej? Czy żywotność spada znacząco, w przypadku nie katowania odblokowanego silnika? Jak wygląda spełnianie wymogów na kat. B? Czy da się to sprawdzić w trakcie kontroli? Czy sprawdzają? Co w momencie ewentualnej kolizji/wypadku? Co możecie powiedzieć o DR125? Wart zakupu? Tak pobieżnie to chyba mu bliżej do XR. Jeszcze chodzi mi po głowie KMX125. Co sądzicie? Może ktoś by podsumował chociaż pobieżnie te 4 modele: XLR, DT, DR, KMX. Jakie inne modele będą spełniać moje założenia?

duży przebieg = kilkanaście kkm pomiędzy remontami, niewyżyłowana jednostka. serwis = większy remont (nie drobne regulacje). w skrócie soft enduro, motocykl terenowy, użytkowy. nie cross do upalania na torze z licznikiem motoH. Idealna dla mnie wydaję mi się XLR 125 - 4T, niewyżyłowany, chłodzony powietrzem - jednak z braku dostępności szukam alternatyw. Stąd pytam o drugą opcję DT125, która jest wstawiona. Tyle, że tu jest 2T i chłodzony cieczą, czy to duże 'ograniczenia' względem XLR w odniesieniu do planowanego użytkowania. Ponad to ludzie na forach nie polecają jej. nie wiem czemu. kiedyś słyszałem coś o drogich częściach i serwisie, ale nie siedzę w temacie moto.

Witam wszystkich Forumowiczów, chciałem Was prosić o pomoc/opinie w wyborze pierwszego moto. - Podstawowym warunkiem jest spełnianie wymogów na kat. B. Chcę się wjeździć i w ciągu roku zrobić pełne A, potem ewentualnie zakupić coś większego (docelowo 250-400 4T). Także moc jest sprawą drugorzędną. - wielkość motocykla średnia/duża (mam 180cm wzrostu). Chcę ogarnąć technikę jazdy, by nie mieć problemów na egzaminie na 600ccm. - budżet 5-6tys. - typ motocykla soft enduro, silnik 2T/4T znoszący duże przebiegi pomiędzy serwisami, tu pytanie co lepiej 2T, czy 4T? Dobry na miasto i w lekki teren. Po przejrzeniu kilku wątków na różnych forach wytypowałem wstępnie parę modeli, proszę o zaopiniowanie poszczególnych motocykli; wady i zalety; oraz przedstawienie własnych propozycji. 2T: - Yamaha DT 125 - Kawasaki KMX 125 - Honda MTX 125 4T: - Suzuki DR 125 - Honda XLR 125 Najbardziej interesuję mnie XLR 125, polecana przez znajomych, jednak ciężko dostępna. Drugim typem jest DT 125. Są obecnie 2 wystawione na sprzedaż w okolicy. Moją obawą jest tutaj te 2T, którego nie potrzebuję odblokowywać, bardziej interesują mnie duże interwały serwisowe, niedrogie, dostępne części i stosunkowo niskie spalanie. Trzecie miejsce dla DR 125. Pytania na koniec. Skłaniam się bardziej do 4T z uwagi na planowane wykorzystanie moto. Czy "bać się"/warto kupować 2T nie do sportu, a robienia kilometrów. Na co jeszcze zwracać uwagę przy wyborze? Czy typ chłodzenia silnika ma duże znaczenie? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!