CiasnyBaniak

A mozesz mi podpowiedzieć czym rózni sie bieg od "nadbiegu" ?

:) Alkomat ?

Jak juzFlisert napisał- potwierdze to stwierdzenie.. Mam wrażenie że co niektórzy to prawo jazdy to chyba mają z bazaru... TO ze moto jest bardziej podobne do roweru niż auta, nie zmienia faktu ze to pojaz mechaniczny i obowiązują go przepisy podobne jak samochodzie... Dotyczy to też róznych takich manewrów jak np wyprzedzanie z prawej strony, parkowanie pod marketami na parkingu rowerowym, za słupkami, czy czeste najazdy na linie ciągłą, które to mozna spotkać wśród motocyklistów... TO zwykłe łamanie przepisów- i było by błedem mówić "a motorem to mozna" Sam tak robie- ale przynajmniej świadomie:)

Hehhe Gorszym ? Tzn co tam bedzie - słoma na ziemi ? :) To moze warto juz na wiosenny teraz rezerwować skoro te "Szeratonki" take rozchwytywane.

Rowerem mozna, Motocyklem- tylko w celu np. zaparkowania, Czyli tylko poprzecznie, ( zupełnie jak autem) Formalnie Motocykl obowizajuż niemal identyczne przepisy jak samochód...

...zmów męczymy fazera:) Musialem wymienić accu jakieś 3 tygodnie temu, POjechałm do kolesia który "siedzi " w akumulatorach, wyciagnął mi katalog i mówi..... "Fazer, - Yamaha,- rok- 2000, accu żelowy, 150zł. W manualu jak czytałem to było na temat sprawdzania poziomu elektrolitu.... Jak to w końću ma tam byc - żelowy czy elektorolit ? Ostatecznie kupiłem eletrolit za 70, - 12 A/h, i chodzi.

Z tego co pamietam z przepisów o ruch drogowym,jak zdawałem na moto- musisz kierownice trzymac przynajmniej jedną reke - i jedną noge musisz mieć na stopkach. Dlatego dziwie sie ze ktoś tu na forum wątpi w to jazda jedną reką jestnielegalna. Sam mam wójka- który ma amputowaną za łokciem, i ma normalne prawko... Jeździ na legalu. Pozatym dwie rece i nogi nie gwarantują bezpieczeństwa- patrz. Kobiety)

Haj. Ostatnio pamietam jak ją podziwiałem na Rybolu. ...Ten patent smarowania łańcucha.... A teraz leży sobie pod VW ;) Na foto- wyglada na powazny wpadek. Mam nadzieje ze jeszcze wróci do świetnosci...

A mozesz to jakoś uzasadnić ? czy tylko tak sobie palnałeś- lub powtarzasz zasłyszane plotki- z tym olejem bo jakoś nie potrafie tego objąć- ze olej który stoi w misce olejowej 4 miesiące nie nadaje sie do użytku...

Licznik podobno zawsze sie zatrzymuje na takiej predkości przy jakiej nastapił wypadek ;) coś krecisz:)

1991? a co to za fazer?FZX 750 ?

Wszystko pięknie... tylko jak to ma sie do rzeczywistości ? Jaka bedzie róznica np. w max predkosci- mozna jakoś szacunkowo to wyliczyć mając w/w dane ? A moze ktos ma praktycnze doświadczenia... z różnymi przełożeniami?

Miałem taką honde przez kilka miesiecy- sprzedałem zimą..- ... moze cos pomoge

Zalezy czy z filtrem oleju. Do odkrecenia tego potrzebny jest specjalny klucz. - Nada sie (choć z problemamitez taki uniwersalny zrobiony z łańcucha rowerowego- ( za 6żł w tesco) , lub mozna też starego przebić na wylot srubokretem i odkrecić. Przed przykreceniem filta nasmarowac olejem uszczelke. nie ma innych niespodzianek. A Sam olej to podgrzać silnik, odkrecić- wylac- zakrecić korek- wlać nowy. sprawdizć poziom - odpalić, zgasić sprawdzic poziom. Jedyna chyba rzecz na jaką trzeba uważać do siła dokrecenia śruby-korka spustowego aby nie zerwać gwintu...

Ja pewnie też bede w "pakiecie" - na 7.10.06

Dwie takei sytuacje- jedna tradyscujna- Blokada na tarczy - i efektowna chęć ruszenia-0 i gleba:) Dwa: Pod blokiem- lanser- ubrany pod chodze do moto- na pewniaka szybkim krokiem- On stoi na bocznej nóżce.- Tak energicznie wsiagłem ze gibnął sie na drugą strone... bo stope źle położyłem. Moze człowieka kwrew zalac. Wszedzie- ale nie pod własnym blokiem kiedy wszyscy patrza.... Do tego wiadomo jak leżący moto jest trudno podnieść...

Moze wreszcie cos zacznie sie z tym robić. http://wiadomosci.onet.pl/1379142,11,item.html

JA jeszcze wróce do napedu. W larsonie widze ze do przedu sprzedają z 14 zębami, natomiast tył już jest w zakresie od 38 do 48 zebów ( w tym zalecane 48). Czyli jak dobrze rozumiem kiedy kupie mniejszą bedzie to miało wpływ tylko na predkosc max ? Czy moze cos jeszcze? Jakiego powiekszenia tej predkosci moge sie spodziewać... w przeliczeniu na zęba :notworthy: ?

NIe jest to zadną regułą, KIlka razy zaproponowano mi do auta u wulkanizatora- porzadne opony firmowe-- "bo ktoś kupił juz nowe..." jeździło sie świetnie- to było firestony, kiedy nadszedł czas wymiany kupiłem jakieś nowe stomil czy debica, to czułem jakbym od wozu przekrecił... Jak już padło wyzej =-wazny jest jej stan, i rok produkcji.... A moto opony sprowadzane z zachodu - fakt uzywane- ale czesto pochodzą one od autoryzowanego serwisu, który to wymienia je na przegladzie chodź ich stan jed b dobry ( miałem podobne przejscia kiedy facet na przegladzie zaczął wymieniać klocki hamulcowe które nie starte były nawet do połowy- twierdził ze taką mają zasadze ze po 20tyś zmieniają-. A czy ktoś zastanawiał sie wymyślając tą zasadze ze są rózne sposoby jazdy ? są ludzie kiedy po 15 tyś mają wymiane- Ja moge zrobić 40 tyś ) Tak wiec opona używana czesto moze być w b dobrym stanie... A cena ? uzwane są po 20-50zł A nowa 600...

Chyba najsensowniejszy sposób wydaje sie kupić jakiś moto za 100zł- najtaniej i tak wyjdzie. A w/w pomysł na jeździe po trawie wydaje mi sie nieco dziwny- Przy 100 koniach na trawie poślizg i glebe może złapać nawet doświadczony motocyklista a co dopiero początkujący...

Witam Od jakiegoś czasu mój plecak też chciałby sie nauczyć jeździc. NIe jest to taka gorączka jak u nas tu wszystkich :biggrin:... jednak chciałbym aby potrafiła prowadzic, ... mogło by być to czasm pomocne.. Jest tylko jeden problem.. Jak zacząć... wiem moge posłać na kurs... ale wole domowe sposoby, jest kumata generalnie jeśli chodzi o sprzety mechaniczne... ale boje sie tego pierwszego razu jak powiem ":biggrin:óść sprzegło" NIe bede miał już potem żadnej władzy.... Najlepszy były pewnie komarek czy ogar, jednak już tego nie mam, - Zastanawiam sie czy jest metoda tak jej towytłumaczyć i tak pokazać ze bez problemu pojedzie od pierwszego....? ...a ten fazer ma blisko 100 koni...:biggrin:

yyyy komplet- Czyli tył i przód tez ? Wydają sie być w dobrym stanie-....ma to jakies znaczenie ?

A ja zaczynam sie rozgladać za nowym łańcuchem... Wiem ze w rowerach zaleca sie wymiane tylnych kół zębatych razem z nowym łańcuchem... Czy moto też ? Znacie jakieś miejsca gdzie mozna kupić tanio łańcuch napędowy- i jakiego ewentualnie unikać i co ewent. polecacie ? We wrocławiu i chorzowie bedzie niedługo bazar wiec moze jeszcze dokrece do tego czasu...- ale moze jakiś sklep w sieci ?>

Witam W niedziele w czasie jazdy-( stopiniowo- jednak od jakoegoś czasu nie wiem czy moze nawet nie od początku - od kupna- uzywanwgo- wcześniej tego nie słyszałem...) zaczęło mi cos jakby trzeć w układzie przeniesienia napędu. Najbardziej słuchac "to" kiedy jade na 1 -2 biegu- potem w zasadzie zanika. Choć pewnie jest dalej tyle ze nie słychac tak bardzo... Wiec wczoraj sprawdziłem naciag łańcucha, i okazała sie dziwna rzecz. Kiedy chciałem go naciagnać... mam taką objawe: Kiedy łańcuch ma odpowiedni naciag, a moto stoi na centralnej stopie.- i pokrece koło np o 1/4 obrotu- łańcuch sie luzuje- kawałek dalej znów krecąc jest ponad norme naprężony i dalej krece i znów jest luźny i ledwo sie w normach miescie tyle ze max luzu, nastęnie znów sie napreza... Próbowałem wyregulować go od podstaw,-wraz z symetrią koła- powiedzmy ze czesciowo pomogło- ale dalej mam te róznice w naciagu w zależnosci od obróconego koła.- (stąd chyba wynikało to "chrobotanie" - łańcuch wtedy był napięty przez moment zbyt mocno...) Moze mi ktoś podpowiedzieć jaka jest przycyzna takiego dziwnego zachowania łańcucha, ewentualnie czy moze są jakieś sposoby naciaganie go, a moze pewne rzeczy robie źle które robie źle. Dodatkowe info- moto ma 20tyś przebiegu i chyba od nowości nie było wymiany chociaz zakres regulacji ma jeszcze 1/3 do końca.

Troche statystyk o kasku http://wiadomosci.onet.pl/1376521,16,item.html Po czym mozna poznać dobry kask? Marka ? Cena ? Ceftyfikaty ? a moze Waga, Wygląd ?