mikitl

Panowie czy mam rozumiec ze jeżdze diabłem wcielonym ?? Jeszcze pare takich postów i zaczne sie bac swojego motocykla :D A że wali z wydechu to miodzio ;) :P :buttrock:

No ja nie omieszkam pokazac kto umie jezdzic ;)

Tak sie sklada ze mam taki sprzęt już 2 lata i wcale nie uwazam ze trzeba byc baardzo doswiadczonym motocyklistą zeby go okiełznać. Wystarczylo mi 2 lata na TL 1000S i 2 na ZX-6R i nie mialem zadnych problemow. Sprzet jest super, jak dla mnie jedyna wada to masa. Nie uwazam zeby byl malo poreczny, w prawdzie Ducati to nie jest, ale latając zupełnie sreyjnym koniem po Torze Poznan zrobilem czas 2 min (pierwszy raz tam będąc). Przy kupnie uzywanego radze poogladac glownie rame i zawiasy, bo do naszego pieknego kraju trafia duzo spawanego złomu. Sam jeden taki ogladalem zanim kupilem moj. Pozdr!

Raczej Drop Forget :) Ejj piszcie cos bo juz stronki znalezc nie moglem :clap: Jutro przybywam na browar ;) Tylko sam juz zglupialem gdzie :D

Mi pękła rama w ZX-6R rocznik 97, koledze poszła (a raczej idzie :banghead: ) w ZX-9R rocznik 98 , tylko ze on wiekszosc km przejezdza na kole i chyba nastapilo zmeczenie materiału :banghead: Tak na prawde to nie wiem czy ramy w innych sprzetach sa w stanie zniesc jazde na kole w stylu zabawnych i ostatnio popularnych amerykanskich filmów gdzie z pelnego pionu rzuca sie wrecz sprzeta na glebe. Ale to trzeba byc wspanialym kozakiem ;)

;)

Kolega ksiąke pisze i zakończenia zabrakło chyba Popieram , forum to nie miejsce na załatwianie takich spraw!! Pogadajcie sobie na gadu. No i szacón źomy ;)

A jak to poznac?? Mój ma jakiś ziorniczek na górze , napis CSC , kolor czerwony i 22 regulacje. Wiesz moze który to ??

Ja właśnie kupiłem Hyperpro do TLa i zastanawiam sie czy bylo warto. Z tego co tu wyczytałem nie bardzo :/ bo sie rozcieknie , ale moze znajdzie sie ktos kto uzywal go przez dluzszy czas i ma dobre zdanie :P Hiszpan tak jak mowilem Ci ostatnio LSL na 5-6 pozycji pracuje jak amorek seryjny, a ma tylko 7 regulacji :P( jak nie było w sprzecie seryjnego amorka to i LSL dobry A propos jeszcze Hyperpro, czy ktos ma namiary do jakiegos serwisu w razie gdyby sie rozciekł (tylko nie Grandys bo wystarcza mi to co napisał kolega Quake)??

Reguły są takie : albo piszesz same betony typu "dópa" , "szacón źom" itp Albo piszesz poprawnie, czyli : "dołączam" :P A tak na prawde to sie nie czepiam, witamy :P

A ja dzisiaj skatorzylem sprzecicho TLR i wreszcie poczułem buta, na czym skorzystal tajkze moj samochod bo przestalem go katowac :P Polecam wszystkim Paniom i Panom skatowanie sprzeta dla wyluzowania nerwów słowo na niedziele : "SKATUJ"

To taniej niz 600 zł nie dam rady :P Niebawem będe miał S 600 Air czarne po 450zł , ja Cie interesuje to pisz PW, pozdro!

Lamassu a z ciekawosci - ile dałes i za jaki model ??

a ja dałem za taki komplet 700 zł :P tez 2005 rocznik, proponuje zagadac z tym gosciem którego aukcje podał TUREK bo to chyba od niego kupilem

Lej Mobila 15 W, kosztuje ok 25 zł i jest zacny. A radze nalac twardy bo usztywnisz zawieszenie i zyskasz na prowadzeniu. Sprawdzone we wszystkich moich sprzetach:D

A jaki model szukasz i do jakiej kwoty?? Może pomoge

Proponuje Ci znależć na allegro gościa z koszalina który ma nick _MURANO_ czy jakoś podobnie. Ja od niego kupiłem Alpinestara za 1700 :P

Ten michelin jest całkiem niezły , pierwsze R1 na nich wychodziły, wiec mimo ze stary model to raczej jest ok. Koleszka miał to w ZX-9R i nie narzekał. Metzeler = kartofel Pirelli - deszczowa nie nadaje sie do czego innego niz jazda po deszczu (a chyba fanem nie jestes)

Dainese i Alpinestars = Gericke (początek Bundesalle) Alpinestars = Polo (Bundesalle)

A bardzo zacnie bo posiadam takowy :P

A ja uważam że najlepszy jest ogar 205 o mało pali i części tanie, zabić sie tez raczej ciezko no chyba ze sie wjedzie tirowi pod koła. Także panowie - japońce na bok i delektujmy sie polską techniką :P

Podono sa tak dobre jak piloty a piloty są mniam :lapagora:

a ja powtarzam po raz kolejny ze www.ebay.de :buttrock:

Prospect zobowiązuje chłopcze :buttrock: sie wie :banghead::D:D Czy jutro jest w planach jakiś miting (albo chociaż shitting) bo mam wolne wreszcie :D

W dupie to mam - w niedziele jade na pas :mrgreen: