Szacun!!!
dziwne tez, ze sporo ciezszym banditem manewruje Ci sie lepiej przy niskich predkosciach..jego masa i rozmiary powinny sprawic ze sv-kanpiwinna byc poreczniejsza i zwinniejsza.. ale to Twoja opinia.
jezdzilem swgo czasu gsx1400 i tez nie narekalem na prowadenie czy mase, ale jednak mimo mocy (wiekszej od duzego bandita) i dosc fajnej geometrii zawieszenia moto dosc mocno ograniczalo „sportowa jazde”.
1250 fajne moto. Kilka dni temu latalem z takim kolezka i naprawde dawal rade na mazurskich kretych drogach..