Tak, tak, wiemy, wiemy, już legendy o twoich pomysłach krążą :biggrin: :cool: Co do ASO, ostatnio serwisowałem swojego Jeepa i nie tyle mnie poraziła cena części, bo raczej roześmiała ponieważ naprawde ceny niskie to wkurwiły mnie dwie rzeczy: - robocizna za ponad 800 PLN netto?!!?!??! - płyn do spryskiwaczy za jakieś 80 czy 120 PLN netto, mimo iż cały wielki baniak był w bagażniku i nie przyjmuje tłumaczenia że nie zauważyli :rolleyes: