KLAUDIUSZ

Oscar, pisze na bazie doświadczenia swojego i innych, niby Texy mają zabiezpieczenia ale gówno one dają i masz boczki porysowane i fuj, blisko wydechu jakaś Torba i sie może przepalić i zspalić spodenki majteczki, kondony mają niby dać ochrone ale to na 10 minut a potem wszystko mokre i śmierdzące bo nie ma gdzie wysuszyć i niby schły całą noc ale wilgotne pakujesz je spowrotem :biggrin: No ale Ja nie namawiam ..... :bigrazz:

Oscar, nic nie trzeba przerabiać, kupujesz dedykowany stelaż do swojego i Kuferek centralny, jak nie chcesz Tankbaga to tak jak Hun pisze wałek kładziesz na siedzeniu Pasażera i mocujesz linkami elastycznymi do Stelaża i koniec. Sakwy tekstylne bocze są do dupy, chyba że chcesz sie bawić w obklejanie zadupka folią żeby Ci lakieru nie porysował lub wytarł, kombinowania żeby torba/torby nie były za blisko wydechu bo sie przepalą od spodu no i jazda w deszczu spowoduje to iż nic suchego nie będziesz miał przez kilka dni, no chyba że przerwe zrobisz na suszenie. Kufer Centralny, Rollbag i mały Tankbag i jest GIT :buttrock:

Oscar, jak lecisz sam to proponuje Centralny ..... w mieście tez sie przydaje i na krótkie wypady i np. jakiś duży Tank Bag ..... powinno wystarczyć, chociaż Kufry to inwestycja ale naprawde warto ...... napewno na Chorwacji sie nie skończy więc przydadzą sie na później :buttrock:

Z tego co pamiętam to tam już nie jeden sie wyłożył ..... czy Motocyklem czy Samochodem ...... trzeba uważać .......

E tam .... za łatwe :wink: :icon_mrgreen: Nie ma to jak CARGO i nasi kaskaderzy .... szczególnie Endrju vel Geedo :buttrock: p.s. ROBERT21 ..... weź Ty chłopie patrz co piszesz ..... tyle błędów to moja Córa 5-cio letnia nie robi :biggrin:

Znam kilka osób, dokładnie z EKG, którym Kuferki odfruneły w trakcie jazdy. Może znajdą Temat i napiszą jak było :biggrin: p.s. Smigałem z centralnym Kappa a teraz mam komplet Hepcko&Becker i nigdy nie przestrzegałem ograniczeń Prędkości .......... latania z Kuframi :bigrazz:

Super ..... ale gdzie Fotki jakieś? :biggrin:

Temat prawie sprzed roku i dalej nic wiadomo o nowej VFRce ...... :banghead:

Nigdy nie przestrzegałem ....... spokojnie 160-180 km/h z trzema Kuframi .... ale niektóre firmy lubią się odczepić :biggrin:

Na prośbę Autorki Temat ZAMYKAM :biggrin:

Malva ... I am with Juuu :biggrin: :buttrock:

Zuze? No w sumie ...... fajnie opalona :bigrazz:

Aj Łysy ....... młodość rządzi sie swoimi prawami .... Malvina uważa ..... prawda Malvinka? :biggrin:

Może i Ja wpadne ..... hmmm............tylko nie wiem czym :biggrin:

Hmmmm...........Motocyklista na Koniku bujanym? :biggrin:

Powiem tak ..... Ja też nie płace ..... sami sobie ściągają ..... a Zagramanicą nie dostałem ani jednego a troszkę się latało i na 4oo i 2oo :biggrin:

E tam .... jaki komornik?!!??! Komornicy i Sądy też po krzyżacku nie rozumieją :biggrin:

Szczegóły w linku: http://www.allegro.pl/item812074997_suzuki...it_1250_sa.html Cena do negocjacji :icon_mrgreen:

Olsen .... Sobieskiego ma trzy pasy ruchu w jedną stronę ...... a Ty hamujesz przed Jeżem!??!?!!? Nie lepiej ominąć? :biggrin: W tej okolicy dużo jest Jeży od kilku dobrych lat.

Z powodów technicznych nie dotarłem ..... utopiłem Samochód nad Bugiem :biggrin:

A skąd taki wniosek że Diesel to Towar niższej jakości? :icon_eek: Zależy jaki diesel tak samo zależy jaki benzyniak. Twoim tokiem rozumowania to tak: Klient zamożny kupi 2.0 TDI a klient uboższy kupi 1.1 L 16 V :biggrin: Mam 3700 V6 w benzynie 220 KM i mam 3.0 SDI w dieslu 290 KM ...... różnica i w osiągach i w Cenie znacząca ........ zgadnij który tańszy był? :bigrazz:

Większej bzdury nie czytałem ...... czyli np. 3.0 diesel z podwójną Turbiną i ponad 290 KM to według Ciebie kupują skąpi!??!?!?! Buhahahahahahahahahahahaha :banghead: Z oszczędności to sie kiedyś kupowało Diesle .... jak różnica w Cenie między PB a ON była np. ponad 1 PLN na litrze.

Majkel ................. chcesz odpocząć od Forum? Jeżeli Trasa Ci nie pasuje i za długa to nie spamuj w Temacie .....

ZDRAAAAJCAAAAAA............................................ZA BROOOŃ!!!!!!!!!!! :biggrin: p.s. Ano nic ...... jak tam sie śmiga Motorynką? :icon_mrgreen:

Niestety tak ............ idąc tym tokiem myślenia przy drogach powinny być poustawiane prawie wszystkie rodzaje znaków drogowych, co 100-200 metrów ..... właściciel drogi nie ma wpływu na to gdzie i kiedy przeleci sarna ...... mi kilka razy wyskakiwały z pól uprawnych?!?! Człowiek nie ma na to wpływu ..... to tak jak by karać IMGW za uszkodzony Mój samochód, ponieważ nie przewidziało Gradobicia 28 Marca, w Wawie o 15:00?!?! :biggrin: