Skocz do zawartości

grzechu212

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzechu212

  1. To był tak spontaniczny wyjazd że mając telefon w uchwycie zapomniałem włączyć aplikacji z GPS 😄 następnym razem nagram coś późnym popołudniem żeby było widać więcej, a co do kamerki nie takie wypadki przeżyła 😄 a cały czas nagrywam bez obudowy ochronnej żeby uzyskać lepszą jakość więc GP to jednak solidna firma. Ale dla informacji tam na 3biegu wtedy było 9500k przy 112km/h na przełożeniu 14/45. Następnym razem postaram się nagrać lepszy materiał.
  2. Projekt z 2019r wybuchł 😄 przy 119km/h.
  3. Trzymajmy się założeń czyli przerabiamy oryginalny garnek i śmigamy na gazelowej ramie, a gwarantuję że ich piękny sen staje się koszmarem...
  4. Trochę mnie Pan Wojciech zaskoczył że w swojej wsk zmieniał punkt wyprzedzenia zapłonu przyciskami z kierownicy i do tego miał podtlenek sterowany pseudo komputerem, że tak powiem rob się ciekawie 😄 . Fajnie że powstał taki temat dlatego nie sensu robić gówno burzy tylko bacznie obserwować i niczym sitko przesiać odpowiednie dla nas treści. Co nie zmienia faktu że dla mnie dalej prędkości rzucane z rękawa (180km/h) na ramie od gazeli są w dalszym ciągu nie realne. Ja w sumie jestem psudo tunerem, amatorem bo bawię się w to hobbistycznie, a w abc jest inne zaplecze i przede wszystkim presja otoczenia dlatego co dla mnie jest nie do ogarnięcia to dla nich nie koniecznie, ale były pewne założenia. Cylinder miał być tuningowany oryginalny, a niestety jest już przymiarka do innego garnka i ogólnie miało być przerabianie i dobieranie komponentów w technologii lat 70. No nic czekamy na kolejne odcinki 😄 .
  5. Sam cylinder może nie wystarczyć, pasowało by zastosować skrzynie minimum 5b od jakiegoś demoluda dodatkowo można by pomyśleć o zaworze wydechowym sterowanym mechanicznie. Wszelkie zmiany które mogły by powalczyć o sensowny wynik prowadzą do tego że z poczciwego wiatra zostaną same kartery 😄 a chyba nie o to do końca chodzi. No nic pożyjemy zobaczymy. Janusze tuningu i tak powiedzą że dawno temu wystarczyło podpiłować tłoka, włożyć korki z wina w przeciwwagi wału i założyć świece z długim gwintem żeby Wsk zamykała licznik.
  6. To może zacznijmy od cylindra w który nie ma materiału żeby sensownie dowiercić dodatkowych "okienek mocy" . Rzeźba w tym cylindrze polega na powiększaniu tego co jest choć i to jest mocno ograniczone przez tłok który nie lubi dużych kanałów z racji kruchych, grubych jak cegła pierścieni. W tym przypadku trzeba trzymać się wzoru na wielkość okien w stosunku do średnicy tłoka, druga sprawa to głowica z przesuniętą komorą spalania, tutaj powinna być zastosowana komora centralna odpowiednio ukształtowana z powiększonym stopniem sprężania wtedy możemy liczyć na te dodatkowe 3-5KM max. Głowica prawdopodobnie bez spawania się nie obejdzie, a w latach 70 raczej to nie było na porządku dziennym choć w sumie jest na to sposób, ale zobaczymy co chłopaki wymyślą, następnie korbowód gdzie musi być zastosowane łożysko igiełkowe na sworzniu bo przy tak wysokich obrotach tulejka raczej przy długim maksymalnym obciążeniu nie jest w stanie tego udźwignąć. Prawdę mówiąc w tym czasie Japonia, Niemcy i Czesi byli technologicznie z 10lat za Polską dlatego zawodnicy często ścigali się na jednostkach zagranicznych, ale mniejsza oto, następny słaby punkt W2 to tłok który do takich mocy bez apelacyjnie jest do wymiany nawet z racji tego że przy obrotach rzędu powyżej 10tys doświadczymy zjawiska ring flutter, kolejna istotna sprawa jak nie najważniejsza w tym silniku to 4 stopniowa skrzynia biegów, ciężko będzie dograć wydech, moc i moment żeby nie wypaść z rezonansu bo ten silnik tylko w tym zakresie będzie miał moc, a na czwórce ciężko będzie dokręcić do tych obrotów bez zaworu i zapłonu ze zmiennym punktem wyprzedzenia dlatego np. rs 125 mamy 6 biegów gęsto zestopniowane. Mamy jeszcze sprzęgło, platynkowy zapłon bo o samej ramie nie wspomnę 😄 gdzie trzeba dołożyć kolejne parę KM ze względu na aerodynamikę czyli jakieś 45KM 🙂 w sumie żeby powalczyć o te 180km/h . Tommo ja wiem że może i jesteś urodzonym optymista i wierzysz w to co Ci goście mówią bo maja fejm, zaplecze, flotę i wiele projektów zrobili że nie jednemu kopara opadła, ale trzeba realnie podejść do tematu. Miałeś kiedyś do czynienia z WSK? 130km/h to walka o przetrwanie jak w amazońskiej dżungli.
  7. Trzeba mierzyć siły na zamiary, wystarczyło obniżyć poprzeczkę do 150km/h i od razu zmienia nam się perspektywa patrzenia na projekt. Nie jeden majster mierzył się z tym silnikiem i poległ, ogólnie jest to jednostka bardzo oporna na zwiększanie osiągów. Za młodego też wydawało mi się że zamykam skakający licznik po obniżeniu głowicy, podniesieniu kanałów i wypolerowanym dolocie z gaźnikiem od Jawy ts 350 na pokładzie, a tak naprawdę dopiero może osiągała prędkość książkową 105km/h. Jeżeli chodzi o moje ostatnie graty czyli WSK 250 z 2019r to niestety "wybuchł" przy 119km/h 😛. Miałem temat zaniechać, ale znajomy który siedzi w tym temacie od lat razem ze mną https://www.facebook.com/GarryGaraz motywuje mnie do działania. Motocykl na nowych karterach i ramie po pierwszych testach zapowiada się obiecująco, ale to nie miejsce na moje klamoty 😉 . Co do Gazeli 180km/h to na pewno będę oglądał może nie od deski do deski, ale postaram się przesiać co najlepsze. Możemy tu rozmawiać o wszelkich modyfikacjach przeprowadzonych przez tych panów związanych z Gazelą które wedłóg mnie(Was) mają sens, a które całkowicie są do bani 😉
  8. Widzę że mamy podobne zdanie 😉 nie wszystko można załatwić pieniędzmi, lepiej dla projektu było by pobicie rekordu Karola Najmowicza czyli te 152km/h, ale youtuber podbija stawke z pierwszego odcinka z 170km/h na 180km/h. Dobrze że choć sam jest świadomy tego jak "dziwnie to brzmi".
  9. Dla mnie to abstrakcja. Nikt przy zdrowych zmysłach i trochę ogarnięty w temacie nie jest w stanie w to uwierzyć. Wysoko zawieszona poprzeczka ma pobudzać wyobraźnię młodych widzów. Tu chodzi o cyferki, łapki, komentarze, ruch w sieci, a nie o jakiś realny plan do wykonania. Pan Wojciech może i ma wiedzę i doświadczenie które jest w stanie w jakiś tam sposób przełożyć na wzrost mocy w tym silniku rzędu 10-15KM max przy takich założeniach jakie projekt ma spełniać, ale nie jest w stanie zrobić zestawu który pociągnie oryginalną ramę do 170km/h. Opowiada o rzeczach które w tamtym czasie nie mają prawa bytu. Jedna z historii na początku filmu że MZ 125 leciała 200-230km/h od razu zniechęca do oglądania. Sami twórcy chyba nie są w stanie w to uwierzyć 😛 sami w sumie nie wiedząc jak to ugryźć gubią się w założeniach 🙂 np. że gaźnik pozwoli im dodać 5KM, a potem poprawia sam siebie się na 0.5KM . To nie jest takie proste jak to opowiada Pan Wojciech. Ten cykl filmów o Gazeli będzie jak sklejanie modelu z gazety o 100 numerach, będziesz musiał oglądnąć każdy żeby czasem coś nie pominąć, a o to właśnie chodzi, będzie rozwodzenie się nad pierdołami np. rozrusznik albo ile dorobić kanałów smarujących jak by to miało zagwarantować przyrost rzędu 10KM zamiast koncentrować się na naprawdę ważnych sprawach, a na końcu przewiduję że będzie zderzenie z rzeczywistością, zaniechanie projektu lub sfingowany materiał . W tym silniku 20-23KM przy tej ramie ciężko będzie osiągnąć 130km/h a gdzie tu jeszcze do 170KM? nie ingerując mocno w sprzęgło nie jest ono w stanie nawet przenieść mocy na koło 20KM. Rs 125 ma jeden cylinder o pojemności 125ccm a 15 konna wersja jest fabrycznie zablokowana modułem zapłonowym, gaźnikiem i wydechem, po odblokowaniu i zastosowaniu gaźnika VHSB 34mm osiągniemy przy zdrowym silniku spokojnie 170km/h. Tak jak wspomniałeś Gazela mimo większej pojemności która w małym stopniu wpływa na moc, a bardziej na moment obrotowy nie ma zaworu wydechowego, modułu ze zmienną mapą punktu wyprzedzenia zapłonu, membrany, wyliczonego idealnie wydechu, opływowej ramy, chłodzenia wodnego i przede wszystkim 6 stopniowej skrzynią biegów co pozwala na wysokich obrotach nie wypaść z rezonansu gdzie generowana jest największa moc, przy 4 stopniowej skrzyni biegów gdzie 4 i 6 bieg w obu przypadkach wynosił by 1:1 apka nie wkręciła by się do obrotów 12tys. W ostatnim odcinku stawka została podbita ze 170km/h do 180 😄.
  10. U mnie golenie zostały z wsk jedynie wstawiłem poniżej uszczelniaczy tulejki ślizgowe z b101 żeby polepszyć prowadzenie i uszczelnienie. Do goleni z kosa wkłada się kompletne lagi ruchome z gn 125 z tłoczyskiem i sprężyną bo mają identyczna średnicę jak oryginalne przez co możemy je bez problemu zaadaptować. Jedyna różnica jest w tym że ta z suzuki jest dłuższa około 5cm lecz skok zawieszenia w suzuki jest krótszy o 5cm z czego wychodzi na zero, a zawieszenie z mniejszym skokiem lepiej trzyma się drogi. Do tego warto założyć łożysko w główkę ramy i mamy luzy na zawieszeniu skasowane do minimum. Pozdrawiam
  11. Hamulec daje radę 😄 jest z Wsk Kos https://www.youtube.com/watch?v=n42V3fYlfDU
  12. Kolejna kompilacja z nowym silnikiem 😀.
  13. Wygląda zacnie :D podeślij filma z jazdy bo czekam już od roku :P.
  14. Dzięki ! miło czytać takie komentarze bo przynajmniej wiem że ogrom pracy nie poszedł na marne :D.
  15. Ja korzystałem z tego https://www.prawo-jazdy-360.pl/test, tylko trzeba wykupić na ileś tam żeby aktywować pełny dostęp. Dużo z tych pytań się powtórzyło i oczywiście 100% zdane. Pozdrawiam i życzę powodzenia bo teoria to w sumie pryszcz przy tych nowych przepisach na placu i tych j*b,,ch lecących na kasę egzaminatorach...
  16. Napisz do tego gościa https://www.facebook.com/motofuks/?fref=ts. Młody chłopak z dużym doświadczeniem jeżeli chodzi o wszelkie przeróbki itp.
  17. Bardziej bym się martwił o egzamin praktyczny jak teoretyczny bo to co się wyprawia na tym placu oraz czynnik stresu potrafią skutecznie zniweczyć zdanie tego poje...go egzaminu, a każde podejście niestety 180zł o ile dobrze pamiętam. Przynajmniej tak jest w Rzeszowie....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...