Skocz do zawartości

Beti

Forumowicze
  • Postów

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Beti

  1. No coz Witasie...musisz sie poprawic i wynagrodzic nam to :wink::P Bestia...a co z wami...zostajecie na noc, czy jednak nie mozecie:(:) ??
  2. Beti

    Zlot w Radzyniu

    Tu chyba chodzi o najdluzsza parade motocyklowa pod wzgledem km. Z tego co wiem i co pamietam ze wczesniejszych lat, to ta parada trwa jakies 1,5 - 2 h. Po prostu jest to dwuznaczne stwierdzenie. Ale chodzi na pewno o dlugosc trasy :banghead: A jesli chodzi o pomieszczenie sie....jakos nie bylo nigdy z tym problemow. Pozdrawiam
  3. Beti

    Zlot w Radzyniu

    Asmo, nie marudz tylkon przyjezdzaj :) Matys ma rezerwowac domek :)
  4. Matys...rezerwuj....ja tam licze na to, ze w ostatniej chwili pare rzeczy sie pozmienia i bedziemy praiwe ze cala ekipa na nocke :):)
  5. Irku, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :buttrock::) W sobote opijamy :crossy::D:D A co do Twoich odwiedzin, to faktycznie nie bylo mnie. Jak wybylam z domu przed 15, to wrocilam po 21 :biggrin: Ale bylam na terenie Boja, trzeba bylo napisac:) P.S. Wiecioe co ostatnio moja tato odkryl przy Hondzie...ze wężyki od paliwa ciekły i mi paliwo s.pierdzielalo :biggrin: Ciekawe jakl dlugo, bo ja wczesniej nie widzialam, zeby jakies plamy zostawial....no ale juz zrobione jest :biggrin: Pozdrawiam
  6. Beti

    Zlot w Radzyniu

    Pierun, nie marudz i nie rob zamieszania:P W naszym pierworodnym temacie Matys napisal, ze mozemy wynajac domek...to tam pewnie duze pieniadze nie wyjda...wiec mozna tak zrobic...wynajmnie sie domek..im nas wiecej tym taniej, wiec zostajecie na noc :P :icon_mrgreen:
  7. No ja mam zamiar jechac na Radzyn :P :crossy: :D wiec ekipa szykowac sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:biggrin::):bigrazz:
  8. Nie, narazie w ogole nie zastanawialam sie nad tym. Poki co korzystam z pogody i jezzdze ile sie da. Zima mam w planach porobic trocher moto i mam nadzieje, ze wszystko zrealizuje....a tapicer...no coz...kilka lat temu jak bylo robione siedzenie do mojego pierwszego motocykla, to robil to tapicer z Bojanowa i moim zdaniem bylo siedzenie rewelacyjnie zrobione, wiec z tym raczej nie bede miala problemu :D Ja wyrazilam swoja opinie...chociaz prawda jest taka, ze ja bym Shadow na nic innego nie zmianiela w tej chwili...kilkoma motocyklami juz jezdzilam i ten mi odpowiada jak narazie w zupelnosci....zakochana po uszy w nim jestem:) mimo iz staruszek z niego :cool:
  9. Alez oczywiscie, tylko stwierdzam fakt, iz pewnie bedzie musiala sie z tym zmierzyc :eek: A tak w ogole, to troche jestem w szoku...dziewczyna kupuje motocykl - ma byc to poczatek jej przygody z motocyklami, a tu coraz wieksze pojemnosci padaja. W innych tematach, to zazwyczaj bylo stwierdzenie, ze jak ktos chcial kupowac na pierwsze moto jakas 750, czy cos wiekszego....to ze powodzenia krzyz na droge (i moim zdaniem odnosi sie to nie tylko do scigaczy, turystykow, ale i takze do chopperow), itp...a tu calkiem inaczej. Nie twierdze, ze powinna zaczynac od jakiej 125, 250..bo to sie troche mija z celem...ale nie przesadzajcie...niech ma mile wspomnienia z pierwszej przejazdzki, niech sie wrobi w jezdzenie...nauczy sie opanowywac potulniejsze maszyny...takie jest przynajmniej moje zdanie...ale wybor nalezy do Ciebie :) Ja mimo wszystko polecalabym cos w okolicach 500. Mowie to z wlasnego doswiadczenia. Pozdrawiam
  10. Pale...Radzyn jesy platny....wszystko napisane w temacie o tym zlocie, ktory zalozylam:P Irek..cieszymy sie razem z toba :buttrock: :clap: To co?? Jakies plany na jutro?? :icon_razz:
  11. Nie za pozno, tylko po prostu nie bylo traktorkow w sobote...teraz sa i to na 100%, pewne zrodlo :biggrin: od znajomych co sami wystawiaja "starocie"
  12. No to pisajta ;):) Co robimy w weekend, podobno w Wilkowoicach jest Traktoriada...moze sie przejedziemy zobaczyc jakie maszyny ciekawe maja...a potem jakas traska mala, czy co?? Bo narazie zadnych planow na weeknd
  13. Ja Ci pwoiem tak, jezdze Shadow 750 i dla mnie to cudowna maszyna..ale prawda jest taka, ze zanim wsiadlam na ta maszyne, to kilka lat jezdzilam mniejszymy maszynkami....nie mowie ze nie dasz rady...ale jak dla mnie 750 to mocny motocykl....czuje sie ta moc...co nie oznacza, ze nie idzie go ujarzmic ;) ;) :D bo to jest najlepsza frajda...mowie to jako kobieta....mam jakies 166, moze troche wiecej....i wydaje mi sie ze jesli wsiadziesz czy to na 600, czy 750 bedzie Cie czekalo obnizanie siedzenia....ja sama planuje zima obnizac siedzenie, bo czasami nozek brakuje...plus dorobienie jakis gmoli, wszystko dla naszego bezpieczenstwa ;) Motocykl jest ciezki wedlug mnie, ale zawsze sie znajdzie osoba do pomocy...nie przeraza mnie to, kocham ten motocykl i nie zamienilabym go narazie na nic innego ;)
  14. Beti

    Zlot w Radzyniu

    Namioty bierzemy. Z tego co pamietram to dwa lata temu jak byl zlot, to kosztowal wjazd jakies 50 zl, albo mniej...nie popamietam dokladnie...ale w rtym byl znaczek zlotowy, koszulka, talon na piwo i obiad...a pozniej moglo sie jesc takiego wilekiego okraglego chleba, bulek, ze smalcem , ogorkiem, itp za darmo + byl placek drozdzowy...wiec te pioeniadze sie w jakims tam stopniu zwrocily....ale nie wiem jak w tym roku bedzie.
  15. Beti

    Zlot w Radzyniu

    Już rozmawialiśmy o tym zlocie , ale zakładam temat również w celu poinformowania innych forumowiczów :offtopic: Informacje podaje ze strony Leszczyńskiego Bractwa Motocyklowego: http://www.lbm-leszno.pl/ramka.html "Tegoroczna edycja zlotu obędzie się w dniach 8-9 września w Radzyniu Zbieramy się od godziny 12:00 w somo południe przy McDonald's w Lesznie. Dla przyjezdnych informacje, że fastfood McDonald znajduje się przy drodze nr 5. Dojazd nitką z Wrocławia w kierunku Poznań. O godzinie 13:00 kolumna motocykli będąca jednocześnie jedną z najdłuższych parad zlotowych w Polsce wyrusza w miejsce docelowe czyli na teren zlotu w Radzyniu. Przewidywany czas przejazdu to około 1,5 - 2 godzin. Poruszamy się takim tempem aby zdążyły skutery więc jeśli jesteś posiadaczem takiego właśnie pojazdu to nie obawiaj się - zdążysz.. Ośrodek „Wtacislavia” jest położony wśród lasów, przy samym jeziorze, posiada własną plażę. To piękne, dobrze zorganizowane i ciągle rozwijające się miejsce. Zaplecze ośrodka daje nam ogromne możliwości jak choćby zupełne uniezależnienie od pogody. Przy pięknej pogodzie możemy się bawić na dworze jednak jeśli będzie chłodno i deszczowo to na terenie ośrodka mamy do dyspozycji salę na kilkaset osób. Zmieści się w niej kapela przygrywająca nam do zabawy oraz wszyscy uczestnicy zlotu. Nie obawiaj się – nie zmokniesz i nie zmarzniesz. Motocykle parkujemy na ogrodzonym terenie ośrodka gdzie cała noc ochrona czuwała będzie nad nimi". Pozdrawiam
  16. Matys, ja Ci jeszcze raz bardzo dziekuje, ze zgodziles sie pojechac ze mna. Ehhhhhhh....tak troche glupio, ze zostalam tam i sam wracalaes, ale jakos taki spontan calkowity...wystarczylo spotkac dwie osoby i juz moja sytuacja zostala przesadzona:) No ale nie ma to jak dobry, udany spontan. A co do zlotu we wrzesniu nad jeziorem slawskim...no coz...lecimy wszycy :) mam taka nadzieje :D :P :biggrin: Pozdrawiam
  17. Ja juz skonczylam balowanie w Krotoszynie :biggrin: A bylo rewelacyjnie. Ale dzisiaj juz nie wyjade moto, bo nie jestem w stanie :lalag: Bestia, co Ty wywinales w drodze powrotnej, ze zadupek masz krzywy?
  18. No to czekam na informacje co z Matysem
  19. Asmo, ale ja po ostatnich przezyciach z moim moto boje sie poporstu sama wyjezdzac dalej niz do Leszna. Bezpiecznije czulabym sie jadac z kims...o to chodzi. No coz...baba jestem i tyle :)
  20. Aha, no to super...juz pedze...widze, ze nie mam co liczyc na to, ze dojade na Krotoszyn....bynajmniej chce zyc i chce zeby moj motocykl zyl...
  21. Asmo???????? czyli ja jednak nie pojade, bo gdzie taka trasa jak wy?? watpie zebym dala rade. A bardzo okropna bedzie ta trasa?? czy taka mniej wievej jak w Opalenicy jezdzilismy?? A co z Witasem??
  22. Ja caly czas stawiam na Krotoszyn :notworthy::banghead: Moze jednak wypali....jakims cudem
  23. Nikt nic nie pisze, to ja sie odezwe. Co z Krotoszynem....tak chetnie bylo w sobote na niego,a teraz cisza :( Wiem, ze Pale ma moto unieruchomione, Witas tez cos tam ma z moto, ale co dalej to nie wiem. A ja sie juz cieszylam, ze pojedziemy na Krotoszyn...ale wciaz mam nadzieje, ze sie uda. W koncu blisko i podobno fajnie jest...ehhhhhh....piszcie co i jak, bo jutro juz piatek. A sama nie pojade przeciez... No dobra, a odbiegajac od tematu. CO ZE ZDJECIAMI???????
  24. Ja raczej nie przyjade. Witas, ale na Krotoszyn bedziesz mogl jechac?? Naprawisz moto do tego czasu, czy nie ?? :( Ja pisalam do Illka, ale on wyjezdza do Czech. Jeszcze czekam na odpowiedz jednego kumpla...
  25. Spoko Matys, kask juz odzyskalam...ja bym powiedziala tak: 30zl - tak duzoooooooo, hehehe:) No to czekam z niecierpliwoscia na zdjecia Do uslyszenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...