Major87

Generalnie żadne zabezpieczenie nie zda egzaminu - jak ktoś chce Twoje moto, to sobie je weźmie przy okazji czyniąc mniejsze lub większe szkody. Na pewno kupi Ci to kilka sekund/minut, ale nie pokładałbym wielkich nadziei w żadnych zabezpieczeniach.

No ale budżet był około 6k, więc jakby poszukał, to pewnie coś by się znalazło, być może z dopłatą kilku stów... Ja tam nie wiem, nie znam się, ale nawet jakbym miał poczekać i tysiąc dołożyć, to jednak wolałbym jeździć legalnie. Nie wiem jak w Polsce, ale tutaj w razie W poszłyby się kochać wszystkie kategorie prawka, więc gra nie warta świeczki...

Może mi ktoś wytłumaczyć jedną rzecz? Jaki jest sens kupna 125 za grubą kasę, jak za tyle samo albo mniej można mieć poważne moto z wliczonym prawkiem A2/A? Zamiast kupować piździka i później kombinować, żeby to jechało w miarę przyzwoicie, czemu po prostu nie iść normalną drogą?

GSX-R 125. Nie ma to jak Suzuki! :D

Wspomniana SJ, chociaż wydaje mi się, że większość powinna mieć opcję ciągłego nagrywania. Generalnie zamontować można wszystko, co tylko ma odpowiedni uchwyt/mocowanie. Mimo wszystko szukałbym czegoś lepszego niż SJ.

Albo Drift, są mniejsze niż GoPro i tak nie odstają. Jak miałem SJ to jednak była lipa, dość duży opór powietrza był upierdliwy po dłuższej jeździe, a to rozmiarowo to samo co GoPro.

O żesz ku*wa, ostro. Gdyby to, gdyby tamto. Może by się od razu urwała, może nie. Może by zwiększyła obrażenia, może nie. Może by nawet nie dostała. W ch*j ludzi nagrywało swoje gleby i jakoś nic im nie jest, jeden przypadek nie potwierdza reguły, więc daruj sobie osobiste wycieczki.

To Twój kask?

Montaż na kasku jest o tyle ciekawy, że widać wszystko z punktu widzenia pilota. Chociaż na gejbuku widziałem lamenty, że producenci kasków wydają miliony na projekty, które mają nam ratować życie, a my przyklejamy jakieś dziwne rzeczy na nie....

Widziales koniec tego filmiku? Glowa osobno, nogi osobno itp... Pech jak ch*j....

Odpuść RTS bo to kupa. Moja się rozpadła po kilku miesiącach. Furygan Genesis. W tym śmigać będę już drugą zimę.

Jasne, jasne :D. Jak to się mówi, chu**wej tancerce to i kiecka przeszkadza :P

A to ciekawe, że sama zawiecha to 3/4 motocykla :D. Domyślam się, że śmigasz na seryjnych wydechach i nawet lusterek nie zmieniałeś? :D Nie mówiąc o klockach i przewodach, gdzie raz na jakiś czas trzeba je wymienić :P

Czy ja wiem, w porównaniu do mojej 600, 12 była całkiem całkiem :D To jak nie Bandit, to SV1000. Grunt, że Suzuki :D

Bandit ku*wa! :D 12 of course :D