O-L-O

Nie masz za co, i tak nikt nie pisze jak narazie do tematu i nie odpowiada na pytanie enduroboja :D

Nie do konca z calym remontem, bo cylinder tlok i lozyska byly nowe. To moja pierwsza powazna awaria enduro, mam nadzieje, ze nie bede musial co tydzien ogladac takich tlokow u siebie :D

Mój tatuś go dociera sporo lepiej niz ja, wiec jemu zostawiam to :D ja tylko kilometry bede cykał

Witam Chciałbym zaprezentować wam przyklad bolesny(bo własny)co moze spowodowac korbowód, który nie został wymieniony..... http://www.bikepics.com/pictures/444375/ Kupilem RXa który był po kompletnym remoncie(w.g. właściciela)a sie okazało, ze tego jednego elementu nie wymienił i po 35 km motor padł. Na szczescie juz jest po drugim remoncie i docieram go. Przy okazji takie pytanie. Robie mieszanke 1:40 i dzis mojemu tacie zgasł. Okazało sie, ze świeca była zapaćkana i z tłumika lał sie olej. Czy nie zrażać się tym, czy może coś trzeba z tym zrobić? z góry dziekuje wszystkim pozdrawiam

Kolega miał MTXa.Wczesniej był zarejestrowany na 80ccm, poprzedni wlasciciel sie "postaral" i po paru operacjach w dodow wbili mu, ze moto mialo zmieniany silnik. I tak mial motorower z duza blacha z tylu :P Za to inny przypadek to taki, gdzie w dowodzie jest wbite pojemnosc 125 a nizej napisane motorower :-D , I policja tez sie nie czepia. Dziwny kraj

Fajnie by było, tylko gdzie :!:

Zaczniemy jeździc po tych naszych okolicach to na pewno znajdziemy jakies fajne miejscówy, oby tylko w baku susza nie nastała :(

ehhhh :?

Najlepiej to pojechac tam na tydzien z cysterna shell v power racing i nie schodzic z motoru, ale nasze polskie realia sa okrutne....

Znam ludzi co do dzis twierdza, ze jak sie sqter rozbuja do ok 60-70 km/h to same odpalaja :) Komentowanie i atakowanie innych nie ma zadnego sensu, bo kazdy ma wlasne zdanie i gusta, a o tym sie nie dyskutuje. Dodam tylko jeszcze, ze na pierwszy motorower uwazam sqter za jeden z lepszych, poniewaz jest praktycznie bezobslugowy, a takze pomaga w obyciu sie w ruchu drogowym, poniewaz nie zgasnie sam i nei trzeba sie skupiac na zmianie biegow(mowa oczywiscie o poczatkujacych)

Mi raz sqter przy plynnej jezdzie na trasie spalil troche ponizej 3 literkow, ale tak to normalnie jak jezdze po miescie to do 3,5 ale to absolutny MAX. Za to RXem ganialem to na 30 kilometrow "dobrej" jazdy uszlo prawie 2 litry :)

Ale sie kolego zdziwisz jak Ci powiem' date=' ze jestes w bledzie. Sa ludzie, ktorzy nie odpala sqtera, bo nie wiedza, ze trzeba hamulec wcisnac :!: Poza tym płynna jazda na sqterze bez szarpania to jest sztuka, ktorej nie posiadziesz po przejechaniu 50 kilosow. Ja sam zrobilem na sqterze 18 tys km i wiem, ze dzieki temu mam spore obycie w ruchu drogowym i czuje sie duzo pewniej na ulicy. Poza tym sqter jest sporo praktyczniejszy(przynajmniej na poczatek) dla uzytkownika, bo ma schowek i zapewnia wiekszy komfort na drodze niz enduro. Heh sa sqtery z kolami 10 ale sa tez takie z kolami 13 a to juz jest cos jak na sqter 50 Wiesz, ja robilem trasy po 100 km w 1 strone lub ostatnio w wakacje do kolegi jechalem z innym kolega(on na TSce) zrobilismy w 1 strone ok 120 kilosow i nie bylo to wcale mocno meczace. Najwiecej 1 dnia zrobilem 275 kilometrow do wawy na rozpoczecie sezonu i spowrotem i bylem zadowolony ze swojego sprzecika. A na marginesie dodam, ze oprocz serwisowania, czyli zmiany oleju w przekladni i zmiany swiec to przez te 18 tys nie mialem ani razu sytuacji, ze mi sie na trasie sqter zatrzymal i nie ruszyl.

No troche zjechane, ale w sumie kto oszczedza takie sprzety. One maja zapewnic maximum frajdy, wiec nie ma sie co pozniej dziwic, ze sa rysy i cos w silniku stuka i puka

Ten, co ja jezdzilem to byl jakis starszy model, ale byl okropny. Jedynie co to spalanie bylo zaje faken biste :P

Najlepiej to znalesc kogos, kto musi sprzedac szybko, bo mu kasa potrzebna.Ja mialem takie szczescie i enduroguy(ktorego pozdrawiam i dziekuje)polecil mi kumpla, ktory sprzedal mi buty gaerne, pas nerkowy i buzer acerbisa i spodnie Fly 208, wszystko w stanie bdb za 700 zlotych. Patrzac po cenach w TNT i allegro to wydaje mi sie cena niewygorowana:)

Tylko, ze DRZ jest juz na rynku dlugo, a FMX to swierzy model, o to mi chodzilo. Masz swierze info, ja mialem troche starsze Masz wiecej do powiedzenia, bo jezdziles na tych motorkach, a ja mam sama wiedze. Ale po danych moge okreslic, ze DRZ pali mniej, ma mniejsza pojemnosc, to ma wplyw na koszty ubezpieczenia itp.

Tak samo jak RC50/2 z 1965 do nowych 4T jak R6 itp....

Motorowerki calkiem fajne, a co do owiewki w motorynie to zmienia jej wyglad, czy na lepsze czy na gorsze to mi trudno powiedziec. Motoryna to zawsze bedzie wiejski sprzecior, wiec dla mnie ta owiewka nic zlego nie robi.

Honda zrobila FMXa (z tego co sie zapowiadalo) jako tanie o bardzo dobre SM jednak w porownaniu z DRZ wychodzi troche blado. Ogolnie Suzuki ma wieksze doswiadczenie i DRZ jest dluzej na rynku, no i jest tansza od FMXa.

No nie mowie tu o WSZYSTKICH 4T bo kazdy wie, ze R1 czy inny scig powyzej 125 zrobi takie obroty, ale porownajcie sobie to do np. Knighta, tez 4T i tez 50 ale juz obroty nizsze:]

Mnie tylko strasznie wqrzala zmiana biegow, poniewaz wszystkie zmienia sie do dolu :!: To jakis psikus konstruktorski :-D

Ja jeździlem Knightem 2 lata temu to odblokowany lecial ok 65 i mial 3 biegi. Jedyna zaleta tego sprzetu to byla ta, ze przy 55-60 spalal troche ponizej 2l na 100

Zeby silnik 4T krecil takie obroty to az dziw bierze. Mozna miec takie 50 ktore rzeczywiscie beda lecialy baaardzo duzo, jednak lepsza opcja(tak mi sie wydaje) jest aby motorower jechal te 80-90 mial dobra przyspieche i zeby silnik nie byl wyrzylowany.