j.marcin

Masz 30chę to daj se luzu ze 125,zapisz się na Akat.jeśli czujesz,że to jest to,wiem co piszę,ja zdawałem mając 36roków i jedyne czego żałuję to tego,że wcześniej nie zrobiłem uprawnień bo mając teraz 37 na karku to powinienem moim gsxfem każdy winkiel szlifować kolanem a nie uczyć się jak zawrócić na skrzyżowaniu :) .

Nie myśl,że nie zdasz i nie oglądaj tych filmików.Każdy trochę się boi,nikt nie chce poprawek za które trzeba płacić.Dasz radę :excl:

Jak pewnie zauważyłeś mam jajo 750 99rok a mój przebieg to 42tys.km,w który też mi ciężko uwierzyć choć się łudzę.Ja zrobiłem w tamtym roku po zakupie od Lipca ok tysiąc km.a w tym sezonie mam już nawinięte prawie dwa.Twoja maszynka ze zdjęć wygląda nieco świeżej od mojej więc jak piszesz wszystko jest możliwe może faktycznie ktoś mało używał.Bezawaryjnego nawijania kilometrów :buttrock:.

No przez cztery lata to pewnie mu się udało :) .

Fajne jajeczko,jakiej marki oponka, kupowałeś nową jaki koszt?Przebieg jak prawdziwy to super choć wydaje się nie realny.

Nie jeżdziłem ale uważam,że fajny sprzęt wybrałeś o niebo fajniejszy od gs i xj.

Pierwszy znam osobiście i mogę polecić,sprzęt super zadbany.

Moim zdaniem wolne obroty ok.

Nie stracisz bezterminowej kategori,tylko zawodowi kierowcy ciężarówek muszą robić badania co pięć lat lub częściej jak zadecyduje lekarz.

Na samym zlocie nie byłem,ale to co było w latach 80 a teraz to jak dzień do nocy,jak masz wygodne butki to jest gdzie połazić,zwiedzić ile klechy kasy wyłudzili od wiernych,jest jezioro obok,jeść też kupisz,hotele też są w razie co.A kiedy ten zlot może się z żonką wybiorę pomodlić o zdrówko i tanią wachę?

Szkoda Raikonena też mógłby namieszać gdy by nie te przygody :angry: .

To dymienie na zimnym to raczej norma,różnica temperatur,wyżuca wilgoć z tłumika.Inna sprawa jak zgasisz dogrzany piec,odpalisz a on nadal dymi.Ja swojego gsxf-a odpalam i zaraz zmniejszam ssanie tak by trzymał około 2-2,5 tys.obr.przez jakiś czas,wsiadam zamykam ssanie i wio.

Sądzę,że po długim staniu szybciej go uruchomisz na nowych świecach.

Kużwa,nie wiedziałem i nie oglądałem kwalifikacji :banghead: .

Polsat ponoć olał temat i dupa,ja nie mam RTL.

Witam,podepnę się z małym problemem,otóż odnawiałem boczną podstawkę w moim jajku i po zamontowaniu nie jestem pewien czy dobrze założyłem podkładkę.Powinna znajdować się od zewnętrznej strony,tak założyłem,czy od wewnątrz?Jak miałby ktoś z posiadaczy ochotę luknąć to będę wdzięczny.

Analityk napisz coś jeszcze o tych rękawicach,właśnie wpadły mi w oko.Rozmiarówka podaje 22cm to rozm.L,Ty mierzyłeś w sklepie czy kupowałeś z allegro.U innych producentów rozmiar L to 23cm więc według shimy musiał bym kupić XL,z drugiej strony to skóra to pewnie się rozciągną.

Coś mi się wydaje,że kupiłeś trupa :sad: .

Kolega prosi o pomoc pewnie z powodu braku gotówki na serwis właśnie,co koledzy z okolicy nie macie sumienia :biggrin: ?

Szczerze to nigdy żadną 125 na maxa nie jechałem ale prędkości 120 i więcej to raczej tylko 125 w 2t,po prostu czterosuw w tej samej pojemności ma mniej mocy.Czytałem kiedyś artykuł o junaku diversion 250,który ma 17km i ten miał prędkość max.jakiej oczekujesz od 125,która ma koni 10czy11.

Raczej to max choć niektóre egzemplarze mogą być szybsze o kilka kilometrów zależy ile waży jeszcze biker.

Pomażyć dobra rzecz,normalnie ciemna strona mocy :blink: .

Może odepnij akumulator na minutkę choć sam wątpię,że pomoże.Serwis nie uszkodził ci czujnika przy zakładaniu/zdejmowaniu koła?

Miesiąc trochę mało,musiał byś na tip-top dogadać wszystko z ośrodkiem szkolenia.Musisz załatwić badania,kurs teoretyczny pięć lub siedem dni już nie pamiętam choć zdawałem w Maju 2014 obecność obowiązkowa.Po odbyciu teori dopiero nauka jazdy,teraz zależy jak wszystko dogadasz,w jakim czasie wyjeżdzisz godziny nie ty jeden będziesz chętny no chyba,że masz ośrodek gdzie mają więcej motocykli i instruktorów.Mniej więcej w połowie wyjeżdżonych godzin ośrodek ustala egzamin.Jak nie zdasz teori za pierwszym razem to następny termin zależeć będzie od wolnego miejsca może być na drugi dzień lub za tydzień ale słyszałem, że ktoś ustalił sobie za godzinę tego samego dnia ale nie wiem czy to prawda i tak można.Dokupować dodatkowych godzin nie musisz ale jak ci będzie słabo szło to się nie zastanawiaj i najlepiej na takim samym sprzęcie jaki jest na egzaminie.Generalnie podstawa to sprzęt i dobry instruktor najlepiej motocyklista.Mam nadzieję,że choć trochę rozjaśniłem ci sytuację powodzenia.

Możesz napisać coś o tej foli na wydech,trzyma się a moto za*eb...e :buttrock: .