Skocz do zawartości

Trazymach

Forumowicze
  • Postów

    121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Trazymach

  1. Hejho! Akurat zblokowane sprzęty palą najczęściej więcej benzyny, niż wersje otwarte. Przerabiałem to kiedyś w przypadku np. Suzuki GS450. Trazy
  2. Kolego, poczytaj o tempie tego rozładowywania się w zależności od temperatury otoczenia akumaltora... Im wyższa, tym aku rozładowuje się szybciej. Mówimy tu o aku odłączonym od instalacji elektrycznej. Trazymach
  3. hej. Skoro masz podgrzewany garaż to tym GORZEJ dla akumulatora. Nawet po odłączeniu go od instalacji cały czas się rozładowuje i to w tempie znaaaacznie szybszym, niż gdyby sobie stał, powiedzmy w 0 stopniach C. Takie info dla wszystkich, którzy mówią, że aku lubi stać w cieple :) Jak przyjdzie lato i będzie 30 stopni C to zwykły akumulator może się sam rozładować nawet w 2tyg-1miesiąc (kiedy nie jest używany). Trazy
  4. Jazda bez stoperów w trasy dłuższe niż 50km jest wg. mnie nierozsądna. Kupuj stopery i używaj ich - jeśli nie chcesz słyszeć przez resztę życia takiego denerwującego piszczenia :banghead: To właśnie jeden z efektów trwałego uszkodzenia słuchu. trazy
  5. Tak, możesz go śmialo użyć. Jak jest zapięczętowana to bym się nawet chwili nie zastanawiał :icon_mrgreen: Trazy
  6. Możemy całymi latami rozmawiać o róznych markach olejów i nadal nic o nich nie wiedzieć. Jedynym sposoem na PEWNĄ wiedzę o ich jakości jest wysłanie próbki oleju, po danym przebiegu, do zbadania przez stację kontroli oleum. Nie wiem gdzie to się robi w PL, ale w USA jest to popularna praktyka. Na google znajdziecie dokładniejsze informacje wraz z wynikami. Trazh
  7. TDM nie ma wskaźnika ciśnienia oleju. W TDM 900 pojawił się wskaźnik jego poziomu. Sucha miska daje taką wielką korzyść, że jak ci się przewróci maszyna z pracującym silnikiem to ten silnik ci się nie zatrze, nawet gdyby miała tak pracować dłuższy czas. Niezwykle przydatna sprawa w jeździe terenowej, gdzie o gleby nietrudno. Trazymach EDIT - czy komuś tak naprawdę kiedyś przydał się wskaźnik ciśnienia oleju? Mam wrażenie, że to rzadkość, bo najczęściej jak się zaświeci ta lampka to już po silniku :icon_mrgreen: Lampka to za mało. Powinien być manometr z prawdziwego zdarzenia.
  8. Moim zdaniem taki luz dyskwalifukuje ów motocykl, chyba, że chcesz w niego włożyć sporo pieniędzy (względy kolekcjonerskie, sentymentalne etc.). Trazy
  9. Hej, Greedo Miałem taki sam przypadek jak Ty jako młody dzieciak. Złamanie - później staw rzekomy po złym zespoleniu. Później operacja, operacja, ból, operacja, ból. Ja jednak nie złamałem swojej ręki na motocyklu. W każdym razie wspieram Cię chłopie, bo wiem co czujesz i jak bezsilny czuje się człowiek w takich sytuacjach. A teraz zostały mi tylko blizny. Ręka ma 100% sprawności. Trazymach
  10. Też dzisiaj jeździłem po Poznaniu i okolicach, ale jakoś tak samotnie się czułem - same puszkony na drogach. Ja już tradycyjnie nie "zimuję" sprzęta, tylko jeżdżę regularnie co 2 tygodnie. Jest supah. Trazy
  11. Co do jazdy powyżej dozwolonej prędkości w mieście: jeśli ktoś nie potrafi się opanować to może mnie zapisać w testamencie. Pozwólmy robić błędy katamaraniarzom bez naszego udziału. A te błędy będą zawsze robić i w coraz większej ilości (większa ilość zupełnie przypadkowych młodych kierowców). Bo naprawdę da się jeździć te 50-60km/h. Gdzie ma mi się spieszyć? Od świateł do świateł? Myślę, że to kwestia nastawienia psychicznego. Ja tam mam relaks w mieście i od lat stosuję tę taktykę. Bardzo rzadko mam sytuacje stresowe. To tyle ode mnie. Trazy
  12. Kiepski motocyklista. Widzicie jak chwilę przed uderzeniem w samochód odjeżdża mu tył na boczek? Z paniki czy przyzwyczajenia z katamaranów za mocno dał po tylnym hamulcu i go zarzuciło. I nie mógł już nic zrobić tylko przywalić w ten nieruchomy i widoczny (!) cel. Chyba mi nie powiecie, że ten samochód mu nagle zajechał drogę :biggrin:. On stał w miejscu prawie. Jak dla mnie ten filmik to popis jak się nie powinno jeździć i też jak niebezpieczny jest początkujący motocyklista w połączeniu z tylnym heblem. A teksty o intencjonalnym kładzeniu maszyny to sobie darujcie, bo nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Trazy
  13. Nie musisz wyjmować zbiornika. Wystarczy wyjąć tylny amortyzator i wspornik podnóżka pasażera. xD Pozniej manewrujesz całym pudełkiem z aku i jest Twój. Trazy
  14. akumulator powinien stać w zimnym i suchym pomieszczeniu. W temperaturze pokojowej rozładowuje się znacznie szybciej niż w zimnie. Trazy
  15. Sorry, ale dla TDM wysoką prędkością jest 200 km/h. 150 km/h jest zwykłą prędkością podróżna (o takiej mówił Zbyhu), przy której spalanie oleju powinno być w normie, czyli 150ml na 1000km. Dla ciekawych podam, że przy takiej prędkości spalanie benzyny wychodzi 5,5l/100km. Kocham ten motocykl :] Trazymach
  16. Sprawdź momenty dokręceń śrub mocujących silnik do ramy... Trazy
  17. Zbyhu, spalanie w Twojej TDM jest zaiste monstrualne. Normalnie silniki TDM 850 palą 150ml-200ml na 1000km. Tyle łyka sobie też moja, nie więcej. Może spróbuj zasięgnąć słowa na www.carpe-tdm.net Trazymach
  18. Wg. mnie masz na 90% problem z ładowaniem, jeśli po 2h jazdy masz KOMPLETNIE rozładowany akumulator. Trazy
  19. A ja zalewam do pełna zbiornik i dodaję stabilizatora do benzyny. W ten sposób nie muszę spuszczać benzyny z gaźników. To opcja do rozważenia, jeśli ktoś ma ciężki dostęp do gaźników lub chce co jakiś czas pojeździć maszyną w zimie. Trazy
  20. Hej Nie znalazłem w "szukaj" odpowiedzi na pytanie: co ile km wymieniać elementy eksploatacyjne w motocyklu? Bo mam swoją TDM 850 4TX i się zastanawiam czy zlecić do wymiany filtr powietrza i świece, które mają "przebieg" 9300 km? W serwisówce jest napisane tylko - sprawdzić stan, i w razie złego stanu -wymienić. Ja nie mam czasu oceniać tego stanu :), więc powiedźcie proszę jak to wygląda sprawa z wymianą i kiedy średnio wypada zmienić dany element w moto? Oczywiście olej - wiadomo, zgodnie z serwisówką. Ale te świece i filtr powietrza to już serwisówka nie precyzuje. Trazy
  21. Ja tam nie będę nikogo potępiał. Mam tylko jedną złotą radę jeśli chodzi o "filtrowanie" w pełzających korkach - uważajcie na wolne miejsca, które tworzą się na sąsiednim pasie. Zaraz ktoś zajmie to miejsce... Także jak tylko widzicie, że tworzy się luka - hamujcie. Trazy
  22. lagi nie powinny się w ogóle pocić. Oczywiście zawsze uszczelniacze przepuszczają troszkę oleju, ale nie jest to widoczne gołym okiem. Jeśli jest to widoczne to moim zdaniem trzeba to naprawić i tyle. Trazy
  23. Po wyłączeniu silnika nie ma potrzeby, by działał wiatrak w chłodnicy. Pomyślcie: silnik nagrzany do około 100 stopni C nagle przestaje pracować i może już tylko stygnąć, a dzieje się to bardzo szybko, bowiem otoczenie ma np. 20 stopni C. W TDM wiatrak przestaje działać wraz z wyłaczeniem stacyjki. Trazy
  24. Zbycho, dlaczego podpuszczasz młodych motocyklistów? Chicken stripy (czy jak to nazywasz "belt of shame") na oponach są czymś jak najbardziej pożądanym w ruchu po drogach publicznych. Jeśli jeździsz na maxa po ulicach to MOIM zdaniem jeździsz źle. Oczywiście moje zdanie nie przekłada się na potępianie kogokolwiek za taką zabawę. Róbta co chceta :D Trazymach
  25. Nie wiem po co dalej ta dyskusja. Po prostu polecam każdemu spróbować samemu jak sprawnie wytraca się prędkość z wysprzęglonym i niewysprzęglonym silnikiem. Jeszcze uwaga do wolnej jazdy: przy prędkościach poniżej 10km/h używamy ZAWSZE tylnego hamulca. Im większa prędkość tym delikatniej należy się obchodzić z tylnym hamulcem. Im mniejsza tym można go używać mocniej. Również wszystkie powierzchnie pokryte żwirem, piaskiem itp. należy traktować tylnym hamulcem (do małych prędkości). Jeśli tylne koło się zablokuje przy małej prędkości nie będzie to miało wpływu na bezpieczeństwo. Przy większych prędkościach zablokowanie tylnego hamulca jest niebezpieczeństwem OGROMNYM, powowdującym znacznie wiecej wypadków niż zablokowanie przedniego koła. Dlatego m.in. należy hamować awaryjnie z wciśniętą klamką sprzęgła. Jeśli hamuję przednim hamulcem osiągając opóźnienie bliskie 1g to PRAWIE CAŁA masa motocykla opiera się na przednim kole. Robię prawie-stoppie. Każda dodatkowa, niekontrolowana siła na tylnym kole (pochodząca od silnika) jest w tym momencie niepożądana. Miłych ćwiczeń i bezpiecznej jazdy! Trazymach PS. Jeśli ktoś musi "podrywać prawego buta", by użyć hamulca tylnego to oznacza to źle wyregulowaną dźwignię. Niestety właśnie choppery mają często kontruktorów-ignorantów, którzy w ogóle nie myślą o bezpieczeństwie i ergonomii. W każdym moim motocyklu miałem tak dostosowane klamki, że wystarczył jedynie minimalny ruch, by uruchomić hamulce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...