Skocz do zawartości

Sidewinder

Forumowicze
  • Postów

    767
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sidewinder

  1. Rozwaliłem sie na MZ i odpadł mi jeden zegar - aluminowa obejma poszła w drobny mak. Nie mogę wyjąć prędkościmoierza -w wygląda ja by oba były wmontowana na stałe. Czy to znaczy ze trzeba kupić nowy komplet 2 zagarów (bo ta nakładak trzyma kierwonicę). Problem jest jak będe musiał podłączyć nowe zegary- bo jak będą zamontowana ja stare (na sztywno obejmami bez możliwości ich zdjęcia) to nie da rady podłączyć kabli, co prawda stare mogę rozwalić, żeby wyjąć kable , ale bez ich uszkodzenia nie widze szans wyjęcia drutów, a co dopiero włożyć do nowych
  2. Na mokrej drodze hamulec przedni = MOGIŁA Gwoli ścisłości na przodzie mam TRACZE i oczywiście hamuje zajebiście
  3. W zasadzie tylniego hamulca używam jak zasadniczego, bo zazwyczaj jeżdze wolno. A pozatym nie lubie nurkowania przy przednim , dlatego używam go później, jak zwalniam
  4. TAK, pierwszy motocykl - zdecydowanie tylko coś wolnego
  5. Jechałem sobie prostą drogą, którą zresztą znam na pamięć. Byłem tak zaaferowany jazdą, że nie wiem jak to się stało, iż nie zauważyłem jej końca zwięczącego skrzyzowaniem. Na moje nieszczęście na tym odcinku wcześniej padał deszcz. A że ja byłem na drodze podporządkowanej a przed sobą tylko płot (skrzyżowanie " T " na lewo i prawo droga główna) wiec zacząłem hamować. Gdy tylnie koło zaczęło sie bujać, wtedy doszło do mnie, że nie dam rady zachamować. Wcisnąłem przedni hamulec, wtedy tył wyprzedził przód i robie z motorem szlifa po betonie. Ja poleciałem dalej. STRATY: -prawe migacze (tył, przód) - klamka ręczengo hamulca - zegary (prawy - prędkościomierz) - wygięta kierownica (prawa część) - stłuczona noga i ręka (prawa strona) ŻYCZĘ WIĘCEJ ROZSĄDKU NIŻ JA MIAŁEM P.S. Całe szczęście ze nie urawło mi sprzegła tylko przedni hamulec bo do domu miałem 50 km. Dojechałem jednak bez problemu, MZ nic się nie stało. P.S. 2 Moja panna zagroziła, że albo sprzedaje motocykl, albo się rozstajemy. Na obu mi zależy CO ROBIĆ :?:
  6. Witam po weekendzie. Właśnie udało mi się wypierd..... na mojej MZ. Szczęście w nieszczęściu, że kupiłem MZ, a nie coś szybszego jak planowałem, bo bym jechał 220km/h a nie 120km/h jak się wywracałem. Dlatego zwracam się z zapytaniem: Czy to tylko ja jestem taka pierdoła czy komuś też się jeszcze zdarzyło :?: :?: :?:
  7. Oj SPAWACZ - bluźnisz :!: Jak możesz nazywać nasze MZ'y ledwiejeźdzajcami :!: :!: :!: Nie każdy jest taki dziaracha jak ty i może kupić full wypas Motocykl jest motocykl nie ważne jak wygląda i jeździ, oby dobrze i była zajawka z jazdy
  8. Sidewinder

    Junak

    Nie ma znim narazie kontaktu, bo widze go głównie o kumpla na browcu, ale z tego co mi znajomek powiedział to juz ma chętnego na JANKA. Więc raczej już po zadowach. Wiać nie byłeś jedynym chętnym
  9. Sidewinder

    Junak

    OK, jak tylko go bede widział (co może nastąpić nie prędko) to go powiadomie o chęci kupna jego JANKA
  10. Sidewinder

    Junak

    Bywa, jak spać nie może to niech nie czyta, a z kochaniem to bym uważał. Poza tym ja w przeciwieństwie do ciebie nie odważyłbym się na krytyke gościa, którego nie znam, a moją wypowiedź odnośnie ciebie jest tylko docinką. A może chcesz go kupić jak tak kochasz stare maszyny.
  11. Sidewinder

    Junak

    Dokładnie, niech każdy odpowiada za siebie, bardzo łatwo jest krytykować i doradzać.
  12. Ja też się nie znam, a MZ kupiłem. Tylko po to żeby sprawdzić czy moto jest rzeczywiście zajebistą sprawą oraz żeby się z nim zapoznać. Też chciałem kupić ER-5 (mam prawie indentyczny wzrost), ale odradzono mi ponieważ jest za niska. Musisz usiąć na nim i zobaczyć. Ja również na początek zalecam grata, ponieważ jak ci się nie spodoba to bedzie mniejszy żal. Lepiej wyrzycić 2000 niż 20000
  13. Sidewinder

    HD WLD '39

    To jakim cudem KUDŁATY zamieniłeś go za URALA
  14. Sidewinder

    HD WLD '39

    Jaka jest wartość twojego WLA, rynkowa,. nie historyczna :?: Po ile teraz takie chodzą, bo moja panna marzy o H-D.
  15. Sidewinder

    Junak

    Mogę tylko powiedzieć, że ty mu nawet do kostek nie dorastasz. Gość prowadzi własny warsztat i wie co robi. Jak chcesz janka to idź na szrot
  16. Miałem na myśli, że może np. przesadziłeś z Mixolem. Czasami się zdarza, jak się np. leje na oko. Raczej musi być 1:50, jak za mało to zatrzesz śilnik, jak za dużo to zdławisz świecę. Jak Krzysztof się na ten temat odezwie to wszystko będziemy wiedzieli.
  17. Moja MZ 250 ciągnie 130 km/h. Prawdopodobnie twoja tyle nie pociągnie, możesz przeczyścić gaźnik, udrożnić wydech, zmienić mieszankę. Możliwe, że gdześ tracisz moc. Może ktoś pezed tobą zmieniał zębatki
  18. A co dalej :?: , masz już coś na oku, a może przesiadasz się na H-D :?:
  19. Nie chyba a raczej na pewno, jak się nie da całego cylindra wymienić osobno. Nie ma to jak MZ jeden cylinder, jeden kłopot. A myślałem ze RUSKI są niezniszczalne, szkoda tylko, że możesz już nie pojeździć w tym sezonie, bo jak mój zanjomek moto rozebrał 2 m-ce temu to zamiast go złożyć to zaczą restaurować :lol: . Może bardzie się opłaca generalka przed zimą :?:
  20. Sidewinder

    Junak

    Ostatni gadałem z gościem, który jeździ na Junaku "od urodzenia", jego opinia jest taka, że jak tylko zarobi jakieś małe pieniądze to kupi coś innego (a konkretnie MZ), bo ma go dosyć. Może też bedzie go sprzedawał, bo możliwe, że prędzej złomował, ponieważ pieprzy mu się już nawet po generalce.
  21. Ja też sie na takim zastanawiam, i jeszcze ER-5. Motor bardzo fajny. Pojemność średnia, więcej jak 170km/h nie poleci. Musisz na nim usiąć i zobaczyć czy nie jest dla ciebie za niski. Wybór dobry, moto pakowny, z fabrycznym sisibar, wiec panna też się przejedzie. Do turystyki jak znalazł, do szaleństwa się nie nadaje (nie ten typ)
  22. Bo jest taki przepis o czynnościach cywilno-prawnych, jeżeli kupijesz pojazd od 1000 to nie płacisz podadku od CP. A tylko przy cywilo-prawnych potrzebne jest wypełnienie formularza PCC-1, gdzie wpisuje się NIP obu stron. Poniżej 1000 pln wystarczy umowa kupna-sprzedaży (a tam NIP nie ma), idziesz z nią do US i fiskusa masz z głowy. Potem tylko urząd komunikacji.
  23. TAK JEST TRZEBA JEŹDZIĆ PUKI POGODA DA, DO OPORU, bo w zimie to tylko PIWKO zostaje
  24. Jezeli kupiles moto za mnie niz 1000 pln to nie potrzeba NIP (do PCC1) Mozna pochromowac wszystko, kwestia, czy znajdziesz taka wanne
  25. Też prawda dlatego moto trzeba obejrzeć, osłuchać i się na nim przejechać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...