chudy_bdg

no ale prawdę mówiąc o to chyba w tym chodzi... wybierając miedzy pęknietym ochraniaczem za 169zł a pękniętym kręgosłupem niech każdy sam zdecyduje czy szkoda kasy

BZDURY PISZESZ NAJWAŻNIEJSZA JEST ŁADNA KOSZULKA I LANS PO CO CI SPRAWNY KRĘGOSŁUP ???? NIE PRZESADZAJ !!!

może warto po prostu zainwestować w ciuchy, które ochronią cię w takiej sytuacji... w sobote zaliczyłem drugą glebę... odbyło sie to w mieście jechał przede mną gość autem - jechaliśmy tym samym pasem pod górkę wyjeżdzając na wierzchołek górki na sygnalizacji światło zmieniło się z zielonego na pomarańczowe a baran zamaist przelecieć to na maksa po heblach jechalismy 60 może 70/h oczywiście miałem zachowany dystans i w celu unikniecia kolizji nastąpiło awaryjne hamowanie nie przywaliłem w stojący przede mną pojazd w momencie przewrotki na liczniku było może maks 40-50/h poleciałem trochę po ulicy a motocykl odbil na lewą stronę "kozłując po asfalcie " - nikogo nie zachaczając (jedynie moje koszta tj. zniszczony motocykl kombinezon, kask) gdyby nie kombinezon, buty i rękawice na pewno połamał bym się i poździerał dlatego podkreślam po raz kolejny na tym forum - przede wszystkim bezpieczeńswo motocykl to nie zabawka a zdrowie jest jedno - każde krótkie spodenki czy adidasy znajdują swoje odbicie w w/w sytuacjach można myśleć, że "niech sobie tam gadają mnie to nie dopadnie"... no... i kończyć jak kolega wyżej ... albo i gorzej... a z całej sytuacji nalepsze jest to że kiedy typ w aucie skapnął się co się stało to na czerwonym świetle po prostu odjechał zostawiając mnie leżącego na ulicy heh dopiero ludzie z aut obok wybiegli i pomogli mi wstać ogarnąć motor na chodnik itd... bezczelność ludzi nie ma granic a wracając do tematu gleby to odczuwam drobny dyskomfort jazdy na motorze wczoraj wsiadłem na maszynę kolegi i szczerze mówiąc jadąc ulicą miałem jakiś strach w sobie każde auto było moim wrogiem i jakoś opornie szła mi jazda nie kontynuowałem jej ... nie wiem może potrzeba kilku dnia na odreagowanie

Świnoujście ładna droga, fajna wyprawa, piekna miejscowość

haha piękna sprawa :) :) swoją drogą chciałbym wyczyścić kombinezon pralnia chemiczna w Bydgoszczy oferuje taka usługę za kwotę 150zł kolega oddał swoje kombi (mówie o skórze) i wygląda jak nowe jednakże chcąc zaoszczędzić z 2mc temu zrobilem to sam, po łącznie 1,5H walki (bez czasu schnięcia) efekty nie były oszałamiające fakt, że był o wiele wiele ładniejszy ale to nie to... zamoczyłem cały kombi w brodziku od prysznica, wypralem a po wyschnięciu na skórę w każdym miejscu nakładałem środek do konserwacji skóry , taki w atomizerze , wcierając i równając delikatnie szmatką, proszę o ew. poprawki jak to robicie sami - na zimę i tak chyba skorzystam z usług pralni chemicznej

hahahahahaha dobre :laugh: :laugh: :laugh:

Nie ukrywajmy, że jest to dość kosztowna wymiana. Nowy kask co 2 lata... Fakt jest taki, że w tym co mówisz jest dużo racji i wg. wszelakich wspólczynników i zasad oczywiście tak powinno się robić. Pytanie tylko ile % motocyklistów tak postępuje :)

Bardzo zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź. Jakiego kasku używasz i co ile kupujesz nowy??

Czy możecie zdradzić co kryje się pod słowem super??

Dzięki za odp. Styki od panelu są ok. Pewnie jak to opisałeś wina tego procka. No nic poszukam jakiegoś serwisu i zaniosę radio. Jeśli to nie będzie jakis kosmiczny koszt to niech naprawiają. Napisałeś: Tutaj widzisz za radio dałem 150 euro. W zeszłym miesiącu skończyła się gwarancja :blush: Dziś najtaniej na ceneo stoi za 399zł. Nie jest to dla mnie mały koszt a ze względu na posiadany sprzęt w aucie też nie zamontuje radia za 89zł z Lidla :). Widzę, że posiadasz troche wiedzy na ten temat - czy orientujesz się mniej więcej (+/-) jaki jest koszt takiego procka? (gdyby to oczywiście było przyczyną)

Były to typowe maty na motor czy uniwersalne jak ta na allegro bądź pod telefon do auta??

Bardzo dobre podejście. http://allegro.pl/ktm-690-sm-smc-duke-990-supermoto-idealny-jak-nowy-i3397753751.html Pozdrawiam :banghead:

Wspierajmy Polskich Przedsiębiorców - tak szybko odchodzą...

drążąć temat: http://www.moto-akcesoria.pl/uniwersalna-tapicerka-antyposlizgowa,p,20513 http://allegro.pl/mata-antyposlizgowa-cbr-zx-gsxr-fjr-r6-r1-dl-xx-i3368308948.html tamten link powyżej jest do jakiegoś sklepu w Anglii (plus taki, że są maty bezpośrednio pod model motoru) jak znajdziecie jakiś sklep w Polsce z gotowymi modelami pod moto dajcie znać

jak to się mocuje?? faktycznie się klei?? (deszcz nie rozpuści kleju po czasie?)

Witam, posiadam w/w radio w aucie. Do niedawna wszystko było ok. Od jakiegoś czasu radio w ogóle nie wykrywa CD oraz USB. Wkładajac płytę czy pen drive w ogóle nie odnajduje sprzętu. Przełączając międyz USB/AUX/FM/CD itd odnajduje tylko FM oraz AUX. Czy jest możliwe, że przełączyłem coś w opcjach i wyłączyłem CD i USB ?? Zna się ktoś na tym?

Obecnie używam Lucas SV - w GSXF600 typowo do jazdy turystycznej po polskich drogach, na moje jazdy wystarczają, następne jakie kupie to Lucas SRQ - chcę poczuć tą różnicę, o której wiele osób mówi :cool: Prawda jest taka, że każde klocki hamują w jeżdzie turystycznej i te za 50 i te za 150. Jakość produktu odczuwamy dopiero w sytuacji kryzysowej, kiedy to trzeba zwolnić nagle z dużej do małej prędkości zachowując jak najkrótszą drogę hamowania, Osobiste moje zdanie, że na bezpieczeństwie się nie oszczędza. Byłem na kilku szkoleniach producentów hamulcowych (co prawda z zakresu aut osobowych). Takie firmy jak Lucas, Brembo czy EBC cały czas pracują nad jakością swoich produktów, dążąc do jak najwyższych standartów. Setki testów oraz tysiące godzin pracy technologów pozwalają ufać, że produkt spełni nasze rządania. Zgadzam się.

Bardzo trafne spostrzeżenie. Prawdę mówiąc, gdyby to weszło w życie w moim mieście, również przesiadłbym sie na rower - przynajmiej na cieplejszą porę roku. Swoją drogą wyschnięte źródełko z paliwa na pewno będą próbowali odbić zimą, gdzie cena paliwa znając życie skoczy dużo w górę.

Wczoraj dojeżdzalismy swoją grupą do ośrodka plażowego niedaleko Bydgoszczy. Znajomy otwozył nam boczną bramę by wjechać na parking - droga 100m przez lasek... Teraz juz wiem, że jadąc po piasku, błocie czy śliskiej nawierzchni używa się tylnego hamulca. Na szczęście lądowanie było miękkie i moto całe, tylko "plecaczek" zestresowany :biggrin:

na szczęście szybko się uczę bede pamietał... :biggrin: :banghead: :blush:

PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ...

JOP PRAWDA BOLI :wink:

Co Cię tak szokuje?? Wypisujesz publicznie jakieś brednie i podpierasz je argumentami wyciągniętymi z kosmosu. Nie spodziewaj się więc aprobaty. A nie sposób przejść koło tego obojętnie.

jest to pewnien sposób wyrażenia moich emocji i odczuć (bez frustracji i wulgaryzmów) wzgledem wyżej wypisywanych bzdur wdawanie się w jakąkolwiek dyskusję z tym gościem nie ma sensu :cool: DON'T ATTACK ME / PUT THE GUN :biggrin:

:laugh: :laugh: :laugh: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: