Skocz do zawartości

Januszm

Forumowicze
  • Postów

    5907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Januszm

  1. A w poprzedniej wersji wiatrem chłodzonej mocy Ci brakowało, momentu ?

    Tak, brakowało mocy oraz momentu, szczególnie gdy jechałem we dwie osoby. Lubię jak maszyna dobrze przyspiesza :)

    Poza tym ja i moja żona, plus bagaż to spore obciążenie dla motocykla, które oscyluje w okolicach 200 kg :)

     

     

    Nie dzielil bym boxerow na wodne i nie wodne ale na kulture prycy silnika.

     

    Boxer'a albo sie kocha albo nienawidzi

     

    ja go nie trawie

     

    :crossy:

     

    Ja bym dzielił, wodniak i olejak to zupełnie inne jednostki jeśli weźmie się pod uwagę moc, kulturę pracy, wibracje oraz odgłosy pracy :)

  2. Witam,

    piszę do Was z poradą dotyczącą rękawic motocyklowych męskich. Mój narzeczony jeździ na motorze i chciałam mu kupić na Święta rękawice, ale takie dłuższe (posiada tylko te krótkie). I tutaj moja prośba - jestem zupełnym lakiem jeśli chodzi o dobór dobrego sprzętu. Czy da radę znaleźć dobre rękawice do 400 zł?Wiem, że teraz jest sporo promocji poza sezonem. Szukałam wśród Alpinestars i znalazłam 2 pozycje:

     

    https://moto-freak.pl/pl/alpinestars-rekawice-sp-8-v2-glove-blackgrey-p-23562.html

    https://moto-freak.pl/pl/alpinestars-rekawice-sp-8-v2-glove-blackwhite-p-23561.html

     

    Czy możecie polecić mi jakieś pozycje i napisać czym się wyróżniają spośród pozostałych? Sama robię też mały "research" ale że zawsze jestem Plecaczkiem nie potrafię dobrze zinterpretować, czy każdy typ rękawic będzie się dobrze "nosił" i czy będzie dobrze się czuło w nich manetkę.

     

    Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam! icon_biggrin.gif

    Andzikos napisz jeszcze jakim motocyklem jeździ i jaki styl jazdy preferuje, dobrze by było również wiedzieć czy rękawice mają służyć do jazdy w chłodne dni, w deszczu czy może tylko podczas słonecznej w miarę cieplej pogody. Te informacje ułatwią nam doradzanie Tobie :)

  3. kto uznaje? na podstawie czego uznaje? Ty uznałeś?

    np. pojazdy zabytkowe lub historyczne mimo iż są zarejestrowane dopóki nie będą wprowadzone do ruchu nie muszą posiadać ubezpieczenia OC

     

    o jakim uporze piszesz?

    gdyby była opcja wyrejestrowania czasowego (oczywiście bezpłatnego) to nie byłoby w ogóle tematu bo i nie trzeba by było płacić ani OC ani być zmuszanym do robienia przeglądu

     

    ciekawe jest jeszcze czy przy sprowadzaniu pojazdu z zagranicy (gdy tam skończyła się ważność badania) również będzie trzeba płacić opłatę dodatkową

     

    Ja też nie rozumiem tych przepisów, dla mnie to jest jawne wyciąganie kasy.

    Mam w Polsce motocykl, którego nie używam od lat, stał sobie w garażu a obecnie jest w częściach, nikomu ani niczemu nie zagraża :) Niestety muszę płacić za niego składkę OC.

     

    Taki sam motocykl mam zarejestrowany w UK, obecnie go nie używam więc go sobie czasowo wyrejestrowałem i nie muszę ubezpieczenia :) I to jest rozsądne rozwiązanie.

     

    Klod sorry...z dupy porównanie.

     

    Nie znam takiego przypadku na świecie, żeby ktoś MUSIAŁ z kamerą na głowie łązić i nagrywać swoją robotę, w celach kontrolnych.

    Taki przepis łamie moim zdaniem podstawowe prawo człowieka do ochrony osobistej. Jest też dyskryminacyjny, bo zakłada z góry, że człowiek w nią zaopatrzony jest potencjalnie nieuczciwy. Nie brnijcie już w to gówno ja Was proszę :)

    W UK są firmy transportowe, które nagrywają cały czas, to co kierowca robi w kabinie, na początku było oburzenie, teraz już jest cisza w temacie.

  4. Bo myślisz schematycznie, jak większość. Jak turystyka to szczękowiec. A szczękowiec akurat do JAZDY, to najgorsza opcja. Pomijam posiadaczy Golasów czy innych motków z szybą od Ikarusa. Głośny, wielki i ciężki... Nigdy więcej. Owszem ma zalety. Łatwiej o drogę zapytać, splunąć czy fajkę zajarać, jak najbardziej wtedy na tak.

    Sam osobiście i z premedytacją zamieniłem szczękę na integrala właśnie wtedy, jak zacząłem jeździć dalej niż nad nasze morze. :)

    I nie nazywaj tego wyboru głupim bo przeloty rzędy 700km dziennie na CBR lepiej wykonuje się w lżejszym i cichszym, niż w cięższym i głośniejszym kasku. :cool:

    Przecie napisałem, że: "Chyba, że mówimy o turystyce uprawianej na Kawasaki ZX10r czy innym mu podobnym przecinaku :)"

    To są kaski zrobione pod turystów a nie zapier…

    Jeżdżę od lat i używałem kasków integralnych do czasu aż wynaleźli szczękowce. Dla mnie do turystycznych wycieczek, które odbywamy, nie ma lepszej alternatywy.

    Kask szczękowy jest zazwyczaj bardziej komfortowy aniżeli jego sportowy odpowiednik w tym samym przedziale cenowym (nie piszę o poziomie hałasu), łatwiej się wkłada, zdejmuje, można w nim pojechać z otwartą szczęką, co nie raz w upalne dni daje trochę więcej orzeźwienia, otwarta szczęka daje większe poczucie kontaktu z otoczeniem. Jak już wspomniałeś łatwiej rozmawiać, czasami można się zatrzymać by zrobić szybką fotkę, coś szybko obejrzeć, napić się i wtedy nie trzeba zdejmować kasku by się nie dusić.

  5. Pod względem finansowym obie propozycje są dobre. Pod względem technicznym oba kaski to pomyłki (z czego Airoh to większa pomyłka). Oczywiście to nie tylko wina producentów, ale głównie rynku (ludzie chcą otwieranych kasków, to się im je sprzedaje). Mówi to były użytkownik kilku szczękówek (w tym Nolana i Airoha). Na miasto szczęka może się sprawdzi, ale w turystyce zdecydowanie rządzi integral z dobrą wentylacją.

     

    Jeśli dostałeś takie propozycje, to ktoś wypycha kaski w okolicach ceny hurtowej. Wątpię żeby fcmoto jeszcze bardziej ściągnęło majtki, bo jak znam ich promocje, to co najwyżej się z tym zrównają. Na Twoim miejscu z dwojga złego kupiłbym więc Nolana, bo jeśli sklep, w którym mierzyłeś, się zwinie (prawdopodobne, sądząc po cenach) to łatwiej dostaniesz części i rzadziej ich będziesz potrzebować.

     

    PS. Jeśli możesz założyć kask szczękowy bez zdejmowania okularów, to znaczy że mierzysz za duży rozmiar. W wyślizganym przez parę lat trupie to możliwe, ale nie w nowym kasku.

     

    Nigdy nie słyszałem większych głupot o kaskach szczękowych, których parę w życiu przerobiłem (Airoh, Nolan, Schubetrh). Właśnie do turystycznej jazdy, kaski z otwieraną szczęką nadają się idealnie. Chyba, że mówimy o turystyce uprawianej na Kawasaki ZX10r czy innym mu podobnym przecinaku :)

     

    FC Moto często ma niższe ceny niż inne sklepy, a nawet gdy się znajdzie taki sam produkt w niższej cenie, to można ich o tym poinformować i wtedy oni dla ciebie specjalnie obniżą cenę do takiej samej :)

    https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/en_GB/?ObjectPath=/Shops/10207048/Products/Nolan-N104-Absolute-Fade-N-Com/SubProducts/Nolan-N104-Absolute-Fade-N-Com-0018&ViewAction=ViewSeenCheaper

  6. N100-5 to dość świeży model więc nie liczyłbym na jakieś wielkie wyprzedaże. Można więc na razie pominąć patent Janusza (o ironio) i kupić kask jak człowiek.

     

    Powiedz proszę, czego po kasku oczekujesz i w jakich jeździłeś. To pozwoli na jako-takie odniesienie się do jakości tego modelu i Twoich wymagań.

     

    Ja bym liczył, ponieważ 26 grudnia wiele rzeczy jest przecenionych, a jak kogoś nie stać bądź chce zaoszczędzić to jest świetne rozwiązanie.

     

    Do tej pory jeździłem w zwykłym jecie, potrzebuję kask bardziej do turystyki, a nie do jazdy po mieście. Noszę okulary więc chcę kask z otwieraną szczęką, gdyż to ułatwia zakładanie i zdejmowanie kasku. Chłopak w sklepie zaproponował mi nolana n100-5 za 1100 zł i airoh rev za 1050 zł. W airohu szczęka idzie do tyłu, natomiast w nolanie do góry. I tu jest dylemat co wybrać. Chłopak poleca nolana, dodam, że oba kaski przymierzałem i oba mi pasują.

    Jako były użytkownik Nolana i Airoha (starsze modele), wybrałbym Nolana :)

  7. Kasku nie powinno się kupować używanego, ponieważ gdy na głowę zakłada się nowy kask, to z czasem kask dopasowuje się do głowy właściciela.
    Poza tym wsiąka w niego pot, bakterie i może coś jeszcze. Chyba nie chciałbyś zakładać przepoconych majtek po kimś, to dlaczego chcesz zakładać kask? ;)

    Najlepiej idź do sklepu przymierz kask, który ci się podoba a później kup go przez internet taniej.
    26 grudnia będą wyprzedaże, na pewno na stronie: https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/en_GB/?

    Kupisz fajny nowy kask w dobrej cenie. Jak nie teraz to zarejestruj się tam z opcją wiadomości o promocjach, nowościach, to do wiosny z pewnością coś kupisz

    w dobrej cenie.

    Ładnie, skomentowałem wykopalisko :)
    Często nie zwracam uwagi na daty postów, może komuś się jednak przyda informacja z mojego komentarza ;)

  8. Samolot myślę, że nad tym KTMem pracowali inżynierowie, którzy mają doświadczenie w projektowaniu motocykli. Jeśli założyli takie opony, to z pewnością motocykl ten ma również zawieszenie, geometrię przygotowane pod taki właśnie rozmiar opon. Co za tym idzie jego prowadzenie z pewnością nie odstaje od innych motocykli tej klasy. Podejrzewam, że i osiągami dorównuje konkurencji, KTM nie pozwolił by sobie na to by odstawać od innych marek.

  9.  

    Zrob sobie probna jazde jak jednym tak drugim,a sam bedziesz widzial co lepiej Tobie podejdzie.
    Ps.Taka wzmoanka: jesli szukasz uniwersalny sprzet to powiem wiadro,a jesli do latania tylko po super nawierzchniach tj. autostrady i takich tam cudach to powiem "gtr" Z fjr "mozesz" miec problemy z powodu Twego wzrostu.

     

     

    Dziwne, ja pomimo prawie dwóch metrów dobrze czułem się na FJR a źle na GTR, nie leżała mi pozycja na nim. Mam wyższego znajomego ode mnie, który jeździ FJR i sobie chwali.

  10. Witam, po kilku latach na Varadero 125, mogę nareszcie zrobić prawo jazdy i kupić coś konkretnego, a że mam 190cm i ponad 90kg wybór padł na FJR 1300 albo Varadero 1000. Mam do wydania ok. 18 000zł, osobiście z wyglądu bardziej podoba mi się FJR, ale nie o to tu chodzi. Mianowicie czy jest ktoś kto jeździł na jednym motocyklu i na drugim i mógłby mi napisać swoje spostrzeżenia, plusy i minusy? Może ktoś chciałby opisać swoją opinie na temat danego motocykla? Najbardziej chodzi mi o wygodę jazdy, awaryjność, koszty części lub naprawy, Za każdą opinię, radę, informację z góry dziękuję.

     

    Ja nie znam, nie jeździłem żadnym ze wspomnianych motocykli, miałem natomiast podobny dylemat jeśli chodzi o klasy motocykli.

    Już drugi raz wybrałem turystyczne enduro zamiast turystyka, wygrały względy praktyczne, takie jak możliwość bezstresowego zjechania na drogę szutrową, trawę czy zjazd z krawężnika bez obawy uszkodzenia motocykla. Osiągi, prowadzenie i komfort niewiele gorszy niż w drogowym turystyku ale za to szersze możliwości zastosowania. Dla wysokich takich jak my, jest jeszcze jeden plus, a mianowicie wysokość kanapy i odległość do podnóżków, co za tym idzie dużo wygodniejsza pozycja.

  11. Pomimo tego, że nie jeździłem w krótkich spodenkach, podczas jazdy w warszawskich korkach, czułem w okolicach krocza, bardzo nieprzyjemne ciepło pochodzące od silnika gdy jechałem Hondą VFR800. Podobny problem mają użytkownicy silników w układzie V na forum do którego link podałem. Nie sądzę żeby oni wszyscy jeździli w krótkich spodenkach :) Może niektórym to bardziej przeszkadza a innym mniej. Pewnie to też zależy od marki/modelu motocykla, jedne grzeją mocniej inne słabiej.

  12. Miałem VF1000F i obecnie VTR1000F i nie powiem, żeby gotowały jajka, a głowice są blisko siedziska.

    To są fanaberie jeżdżących na rzędówkach ;)

     

    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

     

    Ciekawe zatem dlaczego, widziałem jak użytkownicy nowych KTMów wykładają przestrzeń pod siedzeniem folią termoizolacyjną?

     

    Tak dla potwierdzenia:

    https://www.pistonheads.com/gassing/topic.asp?h=0&f=74&t=1683341

×
×
  • Dodaj nową pozycję...