Skocz do zawartości

Insane

Forumowicze
  • Postów

    143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Insane

  1. tak też właśnie zamierzam ;) jak by nie było, po mieście też nią sporo zamierzam śmigać :) czyli prawidłowo, według oczekiwań ;)
  2. jak by tak wszyscy robili, to ogólnie byłaby jedna wielka napie*dalanka, za przeproszeniem :? Harry, dobrze, że nic poważniejszego nie stało się Tobie :) Walcz o kasę z ubezpieczenia i mam nadzieję, że da się za nią naprawić i dopieścić motocykl :D
  3. Wy mnie chyba uszkodzić chcecie :lol: rozważam właśnie między tą Aprilią a Yamaszką :) a okaże się zapewne dopiero po jeździe na secie, jeżeli będzie zdecydowanie za mocna, zdecyduję się na 80'tkę, jeżeli wyczuję, że jest do opanowania, wezmę Yamaszkę :D ja się zastanawiam, czy na 125 sobie poradzę, a oni mi tu z 250 wyjeżdżają :twisted: pffffff :lol: :)
  4. i plecaczek nie wie, że w czasie jazdy na motocyklu się nie śpi :mrgreen: :?:
  5. :roll: Nie wiem, wydaje mi się to dość ... dziwne :lol: Ja, nawet jak byłam w pełni zrelaksowana i czułam się bezpiecznie, to nawet nie pomyślałam o tym, że mogłabym tak sobie zasnąć :lol: Niebezpieczna sprawa - zasypiający plecaczek :-D
  6. jej głowa może zatrzymać się na Twojej, jeżeli ma głowę bezpośrednio za Tobą, a nie tak trochę obok Twojej, if You know what I mean :P no, ale zdolniachą by była, gdyby przy hamowaniu i uderzeniu kaskiem w kask kark sobie złamała :-D Przeważnie podczas hamowania po prostu w przypływie adrenaliny zaciska się bardziej mięśnie np. nóg i to już samo w sobie jest "przytrzymanie się". Żadko kiedy plecaczek naprawdę "wpada" całym ciałem na kierowcę :? Mi, jako plecaczkowi, nigdy nie zdarzyło się zderzenie kaskiem w kask z kierowcą ;) Może dlatego, że zawsze trzymałam głowę jakby nieco z boku, tak koło ramienia kierowcy, a nie bezpośrednio za głową. No, w końcu widoki też się liczą :lol: Już było napisane :) Przede wszystkim bezpiecznie i wygodnie. Lepiej, żeby nic plecaczka nie uwierało, i żeby czuł się bezpieczny :) Nie ma konkretnej idealnej pozycji, bo jednemu będzie wygodniej np. trzymać się kurczowo kierowcy, a drugi będzie wolał np. rączek z tyłu (chociaż oczywiście lepiej jest się trzymac kierowcy, jest to pozycja pewniejsza i bezpieczniejsza. Jak mniemam, również wygodniejsza dla kierowcy, bo łatwiej wyczuć środek ciężkości i przewidzieć zachowanie plecaczka) :P [ Dopisane: 15-07-2005, 00:29 ] btw. ojj, udana musiała być impreza, że plecaczek aż tak zmęczony, że na moto by zasnął :D
  7. To zależy. Najmocniej pewnie "przytrzyma się" nogami' date=' i na pewno trochę mocniej złapie w pasie. Chyba, że siedzi całkowicie rozkojarzony albo hamowanie będzie na tyle nagłe i "szokujące" dla niego, że tak jakby ... poleci (wpadnie) na Ciebie :? Ale z reguły po prostu napina się odruchowo mięśnie nóg i mocniej "przyczepia" się do motocyklu przy okazji nieco silniej ściskając w pasie ;) Ja rozumiem zrelaksować się maksymalnie, czy "położyć" na kierowcy, ale zasnąć :lol: :?:
  8. ale to nie jest już 125cm3 ;) koło 70KM :P :?:
  9. Zauważ' date=' że większość postów pisałam późną nocą. I uwierz, że korzystam z pięknej pogody i nie zaniedbuję znajomych. Wyrażam swoją opinię, bo od tego chyba jest forum? Nie pouczam nikogo. Wyobraź sobie' date=' że tak :? Nie pouczam dorosłych. Co najwyżej wyrażam swoją opinię na jakiś temat' date=' a to nie jest pouczanie. Nie znasz mnie, więc nie oceniaj po wieku. Zwłaszcza tego, co mogę wiedzieć, a czego nie. Ok? Robię zamieszanie wokół siebie, bo się udzielam na forum? To faktycznie niezła ze mnie ekstrawagantka. P.S. - sorry za ten offtop z mojej strony, chciałam odpowiedzieć Panu Senio5.
  10. nie dlatego nie rozumiesz :D :lol:
  11. fakt, do zachodu nam daleko. Ale "nie wrzucaj wszystkich do jednego worka - nie udźwigniesz" Policja jest, jaka jest, specjalną sympatią jej nie dażę, ale też swoich poglądów tak drastycznie nie wyrażam. Byłoby gorzej, gdyby jej nie było w ogóle. Zawsze lepszy jeden dobry policjant na dziesięciu, niż żaden.
  12. jakiś olejek do opalania :D no i ja zawsze brałam na dłuższe wyjazdy jakieś plastry, bandaż i mały, podręczny przybornik do szycia :lol: zdziwilibyście się, ile razy takie pierdoły bywały naprawdę potrzebne ;) 8)
  13. Analiza utworu literackiego nijak się ma do chaotycznej wypowiedzi naszpikowanej błędami. Błędy odwracają uwagę od samego sensu tekstu, więc i ciężej takie coś zrozumieć.
  14. szkoda, że głupota nie boli, bo znaczna część społeczeństwa by po prostu poumierała z bólu. Niestety, na głupotę nie ma lekarstwa :? No, ale dobrze, że wszyscy wyszli z tego bez szwanku :D i faktycznie ciężko zrozumieć taki potok słów, bez przecinków i kropek. I czasami trzeba się domyślać, o co w ogóle chodzi. Postaraj się przed wysłaniem wiadomości wklepać ją do Worda, albo chociaż pomału przeczytać wszystko jeszcze raz ;)
  15. możliwe, że faktycznie dostali jakieś zgłoszenie, że mają kontrolować np. konkretny typ moto, bo coś tam się stało, i wtedy jest to uzasadnione działanie. Jeżeli nie, to zachowanie ich było IMHO dziwne. Może przesadni służbiści i "na wszelki wypadek" kazali :?: Przezorny zawsze ubezpieczony :?: Albo kiedyś im np. jakiś motocyklista zwiał, kiedy spuścili go na kilka sekund z oczu :D W sumie, aż taka krzywda ani motocykliście, ani motocyklowi się nie stanie, jeżeli odda się te kluczuki i przepchnie moto kilka metrów, a faktycznie jeden na dziesięć może okazać się np. zbiegiem z poważnego wypadku, czy przestępcą.
  16. kretem do rur :mrgreen: joke ;) nie sprawdzałam, ale myślę, że proszek do prania dałby radę :P może jakaś pasta do mycia :roll:
  17. coś się pomyśli :mrgreen: jutro jadę się przymierzyć do moto ;)
  18. fakt ;) ale niektóre foty niezłe :mrgreen:
  19. oj' date=' jestem ;) cóż, najwyżej będę dziwnie chodzić przez jakiś czas :mrgreen: się zobaczy :P [ Dopisane: 10-07-2005, 22:28 ] pierwsze słyszę :lol: a zdejmowane, czy jednorazowo zakładane na dłużej :?: i ile taka przyjemność kosztuje :mrgreen: :?:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...