Marcin17Tbg

Dla pewności można jeszcze co jakiś czas zrobić przegazówkę na sprzęgle upewniając się że dopłynęła w odpowiedniej ilości świeża mieszanka do cylindra. Pzdr Marcin

W ten sposób można jedynie zmniejszyć natężenie prądu, a nie będzie to miało żadnego wpływu na napięcie. Dlatego i tak to nie rozwiąże problemu Bohen'a. Którego tak przy okazji rozwiązanie jest dosyć proste i nieuniknione :icon_biggrin:

Koszty raczej duże nie powinny być bo rama jest stalowa a nie aluminiowa... Możesz się popytać w jakichś warsztatach samochodowych, tam powinni Ci to zrobić (bo spawarkę raczej mają), a i z ustawieniem nie powinno być większych problemów. Marcin

Był już ten Pan co miał badać numery na moim Simsonie i wyszło niestety że były one przebijane... Coś tam porobił i odczytał oryginalne numery które były na ramie i silniku. I teraz czego mogę się spodziewać poza tym że będe musiał oddać Simsona?

Możesz jeszcze popatrze ć w chamulce, napęd i zrobić regulacje (zaworów, gaźników, ciśnienia w oponach :icon_mrgreen:)

No mam coś takiego na umowie... :icon_mrgreen: Nic, trzeba czekać do piątku na ocenę sytuacji przez tego gościa. Pozdro Marcin

Nigdy nie wiadomo w którą stronę to zadziała :smile: Ale jak by co to u babci swojszczak się robi :wink: hehe Nie no bez żartów :icon_mrgreen:

Dzisiaj dzwonił do mnie taki Pan z policji chyba i powiedział, że pojawi się w piątek badać te numery. Simsona trzymam u babci i niestety podczas jego wizyty będe nieobecny ponieważ mam wtedy zajęcia w szkole. Mówił że wszystko będzie sprawdzał na miejscu. Wie ktoś może jak to będzie robił? Odezwę się jeszcze w piątek wieczorem po jego wizycie i napisze co się ciekawego dowiem. Pozdrawiam Marcin

Numery są równo i wyglądają na dobre, no ale tabliczki nie ma...

A jak będzie wyglądało samo sprawdzenie tych numerów? I czy odbędzie się ono na miejscu czy gdzieś mi zabiorą simsona?

Jak pójdziesz ją zamówić to powinni mieć tam katalog i wtedy podajesz markę, model i rok i już mają numerek :notworthy:

No więc tak: Dokumenty które posiadam to umowa kupna-sprzedaży pomiędzy mną a tym sprzedającym, ubezpieczenie i dowód rejestracyjny. Gdy kupowałem tego Simsona miałem 17 lat, jest on zarejestrowany na mnie. A co do etapu sprawy to tak jak wspominałem byli u mnie panowie z policji i dali mi takie pisma: 1. Postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego (Laboratorium Kryminalistyki KWP w Rzeszowie - Pracownia mechanoskopii) w sprawie o "podrobienie umowy kupna sprzedaży motoroweru marki Simson, nr. rej. TGB-****, ujawnionego przez Bogdana J. (czyli tego drugiego gościa co chce teraz rejestrować drugiego simsona), w grudniu 2005 roku w Mielcu, tj. o czyn z art. 270 $1. Jest tu też zapisane że materiał dowodowy w postaci tego Simsona został oddany na przechowanie właścicielowi, czyli mi. 2. I jakieś 2 inne o przekazaniu tego Simsona na przechowanie. I niedługo (czyli nie wiem kiedy?) Ma się zgłosić ten facet od sprawdzania numerów. Panowie byli w sobotę, więc może w tym tygodniu, może w następnym? Dopisane: Aha, co do strony w tej sprawie to nie wiem bo na jednym z dokumentów jest kilka pól do wyboru ale żadne nie jest zaznaczone, czyli nie jestem ani: pokrzywdzonym, ani pełnomocnikiem pokrzywdzonego, podejrzanym, czy obrońcą podejrzanego. Czyli został chyba świadek?

A jaka jest szansa że prokuratura nie założy takiej sprawy w przypadku trefnych numerów?

Ostatnio chyba nic ciekawego nie było

A co jeśli nie odtworzono by poprzednich a udowodniono by że numery były przebijane? Przecież 2 Simsonów z takimi samymi numerami nie zostawią któryś będzie musiał odejść.... Mam nadzieję że to nie ten mój :) A jak z odpowiedzią na resztę pytań? Marcin

Było już, było o tym :rolleyes: Poszukaj dokładniej :)

Spróbój na każdą szpilkę nakręcić po 2 nakrętki, zakontruj je i wtedy odkręcaj tak jak zwykłą śrubę.

Witam! Mam taki problem. Kupiłem Simsona około półtora roku temu. Bez problemu go zarejestrowałem i nim jeździłem, ale do czasu. Około miesiąc temu zadzwonił do mnie pan z policji i poprosił o stawienie się na komisariacie w celu wyjaśnienia jakiejś tam sprawy dotyczącej mojego Simsona. Okazało się że ktoś próbuje zarejestrować tego samego Simsona co ja (te same numery silnika i ramy) i ma umowę spisaną z tym samym gościem co ja. Wczoraj przyjechali panowie i zrobili zdjęcia numerów i ogólnie Simsona i dostałem zakaz sprzedawania go do wyjaśnienia się sprawy. Oprócz tego w najbliższych dniach ma się odezwać jakiś biegły i ma sprawdziś autentyczność numerów na moim Simku. I nie jestem do końca spokojny bo ramę mam bez tabliczki znamionowej, tak go kupiłem i tak zostało, nikt się nigdy o to nie czepiał. I teraz moje pytania: Czy jeśli by się okazało że to na tym posiadanym przezemnie są przebijane numery to zostanie mi on odebrany? Czy poniosę jakieś konsekwencje z tego tytułu że to właśnie ja jestem jego właścicielem? Dodam że gdy kupiłem tego Simsona nie była zachowana ciągłość umów dlatego pojechałem do właściciela widniejącego w dokumentach i z nim spisałem umowę. A czy jeżeli musiał bym oddać motor to było by weryfikowane czy wszystkie elementy co przy nim były są tam nadal? Czy np. jeżeli wyciągnął bym wszystko z silnika zostawiając same kartery z deklami i cylindrem były by jakieś problemy gdyby jednak ktoś to sprawdzał? I czy biegły dokona sprawdzenia tych numerów na miejscu czy zabierze Simsona gdzieś ze sobą? I czy w przypadku zabrania go do badań i ich negatywnego wyniku zobacze jeszcze mój motorek? Narazie to wszystko. Bardzo proszę o udzielenie raczej pewnych odpowiedzi na moje pytania. W razie czego będe zadawał inne. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Marcin

Witam! Gdzie można kupić podkładki które można np. podłożyć pod zębatki w skrzyni biegów (Simson). Muszą one być oczywiście odpowiednio twarde i o różnych grubościach i rozmiarach. Nigdzie ich jakoś nie mogę znaleść :?

Jeśli Twoja mama będzie współwłaścicielem i ma już jakieś zniżki na swoim koncie to oczywiście będą one brane pod uwagę przy rejestracji nowej fury

Ja nie miałem ani jednego ani drugiego, ale myślę że dużym plusem na korzyść CB jest chłodzenie cieczą. A poza tym jak już podszkolisz trochę umiejętności to: http://vince.perso.cegetel.net/leretour.wmv :mrgreen:

heh :P dziękuje bardzo ;)

Jeżeli właściciel nr. 1 spisał umowę z właścicielem nr. 2 i zaniósł tą umowę do wydziału komunikacji w celu wyrejestrowania moto to NIE MA takej opcji żeby dało się pominąć tego 2 właściciela. Gdy się to zrobi to później mogą pojawić się problemy gdy ktoś porówna te 2 umowy. [ Dopisane: 21-02-2006, 20:20 ] Jeżeli właściciel nr. 1 spisał umowę z właścicielem nr. 2 i zaniósł tą umowę do wydziału komunikacji w celu wyrejestrowania moto to NIE MA takej opcji żeby dało się pominąć tego 2 właściciela. Gdy się to zrobi to później mogą pojawić się problemy gdy ktoś porówna te 2 umowy których ksera są w WK.

Witam! Jak powinna wyglądać umowa kupna-sprzedaży na motocykl posiadający 2 właścicieli (główny i współwłaściciel). Wystarczy dopisać drugą rubrykę na dane osobowe współwłaściciela i na dole drugie miejsce na podpis? Czy może jakoś inaczej? Pozdrawiam Marcin

Nazwy nie znam a cena to około 30 zł za puszkę 300 ml chyba.... Ale nie wiem na 100 %