Skocz do zawartości

mar33cki

Forumowicze
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mar33cki

  1. No bez przesady. Jakoś dziwnym trafem ci sami kierowcy tirów zagranicą potrafią jeździć na zakładkę, a w Polsce o tym zapominają! 'Sprawiedliwi' mnie doprowadzają do szewskiej pasjii i ja nie widzę dla nich żadnego wytłumaczenia! Po zgłoszeniu telefonicznym trzeba się udać na komendę w celu złożenia zeznań, jeśli chcemy aby taki kierowca został ukarany, w innym wypadku może dostać upomnienie. Nota bene dla 'sprawiedliwych', którzy nie chcą mandatu jest furtka - jechać lewym pasem z włączonym prawym kierunkiem i tłumaczyć się, że nie mogli zmienić pasa... Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie chciał się wepchać i taki co nie będzie chciał na zamek wpuszczać i tu jest sedno problemu.
  2. Tylko widzisz _miras_ to może być taka gra wstępna - wprowadzą opłaty dla jednośladów, niby nikogo to nie obejdzie, bo kto parkuje jednoślad na płatnym... A potem dostawią znaki zakazu postoju, żeby do tego przymusić, bo mało kasy wpływa, bo (Pani) przeszkadza, że moto stoją za darmo... I to domyślne wystawianie mandatów i składanie reklamacji. Fakt bilet parkingowy powinno się przechowywać 5 lat, ale kto tak robi?
  3. to może, żeby im ten pomysł trochę wybić z głów byśmy się zorganizowali jednego dnia i zaparkowali po jednym motocyklu na miejscu parkingowym w strefie płatnego parkowania? Oczywiście wszystko w zgodzie z prawem... Kierowcy samochodów podniosą larum, jak nie będą mieli gdzie zaparkować i sprawa nabierze rozgłosu... Jak zazwyczaj nie parkuję na miejscach samochodowych tak teraz mogę zrobić wyjątek... Zdaje się, że oficjalnie mamy kolejną ofiarę upałów....
  4. wczoraj w Radiu Wrocław usłyszałem o zakusach na kasę motocyklistów w strefie płatnego parkowania i powiem szczerze mocno mnie to wkurzyło... Zresztą posłuchajcie sami, reportaż dostępny na stronie Radia Wrocław - http://www.prw.pl/articles/view/29891/motocyklem-w-miescie-nie-zaparkujesz- A mnie się wydawało, że zgodnie z prawem jest domniemanie niewinności. Tymczasem kontroler z założenia ma wystawić mandat motocyklowi, a kierowca złożyć reklamację pokazująć bilet parkingowy - którego nie mógł zostawić na motocyklu... A stwierdzenie, że kontrolerzy mają swoje sposoby na umocowanie wezwania w miejscu widocznym sugeruje ewentualne rękoczyny przy naszych maszynach... Paranoja...
  5. Regularnie tankuję 18-18,5l co 330 km, wskaźnik już dawno na czerwonym ;) ale jeszcze nie musiałem przestawiać kranika na RES. Jazda w 2os + lekki bagaż, ~80km/dziennie na dojazdy do pracy. Ale gaźniki i zawory do regulacji, bo jeszcze nie robione... aha może i oczywiste, ale tankuję na centralce ile wejdzie
  6. mar33cki

    Treningi Gymkhany

    Czy z drugiej strony Wrocławia, tj od strony Oleśnicy znajdzie się ktoś, kto również trenuje do Gymkhany? :)
  7. upału nie było, deszczu też nie, trochę pochmurno - także pogoda idealna :D @Rudolf234 masz co żałować :P szkolenie super, niemalże indywidualne zajęcia, bo uczestników było 4, w tym przepiękne Ducati Panigale :biggrin:
  8. deszcz nie deszcz, z cukru nie jestem ;) chyba, że mega ulewa będzie, to się gdzieś po drodze przeczeka ;) moja propozycja nadal aktualna ;) @przemek96 z Kluczborka śmigasz? Przez Ostrzeszów czy Oleśnicę? Może się zobaczymy po drodze :)
  9. wybiera się jutro ktoś z Wrocławia bądź okolic? Ja będę jechał z Oleśnicy, tutaj: trasa, planuję wyjazd ok 7.30, żeby na spokojnie zajechać i mieć jeszcze chwilę na ogarnięcię się na miejscu EDIT: trochę mnie irytuje fejsbukomania, bo jak nie mam konta (a nie mam) to przeważnie nigdzie indziej nie ma informacji o takich wydarzeniach... W tym przypadku również....
  10. pewnie, że widzę ;), a czy twoim zdaniem 'D0 BUZI' nie jest równie seksistowskie :P
  11. ciekawe, bo po Wrocławiu jeździ kark czarnym Porsche Cayenne z tablicą 'D0 BUZI' :blink: , a widziałem też moto BWM z 'D0 DECHY' ;)
  12. a jak ktoś nie istnieje to jak ma lajknąć? czy stronę odwiedzić? :P
  13. odgrzeję kotleta, bo właśnie mam podobny zgryz - jaki napęd kupić do ZR7 :-) michal.051 - jak wyszła zmiana zębatek? Ja też kupiłem na dojazdy do pracy ~40km w jedną stronę, a z tego większość dwupasmówką i autostradą... mam srebrną z 1999r, na liczniku prawie 50kkm, opisaną na forum zephyra: http://www.zephyr.pun.pl/viewtopic.php?id=838, więc nie będę przeklejał ;-)
  14. jechałem Mazdą 626 '94 2.0 benz, na nowych Kleberach, rano ok 6-7, ruch był mały, pogoda całkiem niezła - zaliczyłem wtedy jeden konkretny ślizg jak pisałem wcześniej. Możliwe, że za szybko jechałem, nie przeczę że tak mogło być, miałem w planie tego dnia trasę Orebic - Nowy Sącz, ale za Budapesztem skapitulowałem na sen... Pamiętam jeszcze 2 momenty, w których wyczuwalne były uślizgi na drodze, ale to na prostych. Dlatego uprzedzam, ja do dziś pamiętam tę sytuację, a puszką robię przeszło 30kkm/rok.
  15. to ja się wtrącę a pro po magistrali - trzeba mocno uważać na zakrętach na taką śliską z wyglądu betonową nawierzchnię, kiedyś wracałem puszką z Dubrownika, przy małej prędkości na jednym z takich zakrętów jak mnie wyniosło na zewnętrzną to się zatrzymałem w poprzek drogi tylnymi kołami na piaseczku za drogą (2m od skarpy) a przednimi na przeciwnym pasie! Całe szczęście nic nie jechało z przeciwka. Nawierzchnia była gorsza niż lód - idealnie wyślizgana no i wyprofilowana na zewnątrz. Pamiętam, że takich wstawek betonowych było trochę na tej trasie i na większości efekty podobne.
  16. Aż dziwi, że nasza Policja go nie zatrzymała np za brak tylnego światła, jak to mają w zwyczaju... Wielce żałuję, że nie widziałem na żywo :-|
  17. ja nie dość, że umiejętności (o ile miałem to pewnie dawno zapomniałem... ) to jeszcze nie mam czym jeździć i ciułam te dutki, żeby coś w końcu kupić i znowu zacząć jeździć. Także zazdroszczę wam szczerze takiej zabawy :biggrin: i życzę sukcesów :excl: A że w sobotę idę na wesele i w niedzielę poprawiny, to raczej mało prawdopodobne żebym dotarł na miejsce :blink:
  18. we Wrocku będzie na torze Redeco? Czy w jakimś innym miejscu np Niskie Łąki? Bo wszędzie tylko info, że Wrocław bez konkretów.... EDIT: już znalazłem :-) "Podczas wrocławskiej edycji imprezy, na terenie centrum handlowego Magnolia Park, przy ul. Legnickiej 58"
  19. hashman akurat w przypadku koni elektryczny pastuch nie wchodzi w rachubę, bo koń mimo swoich rozmiarów jest bardzo czuły i nawet niskie napięcie go załatwi, więc żaden hodowca/rolnik nie będzie ryzykował
  20. Zeigen - mam podobny dylemat, też dojazd ok 40km w jedną stronę (3/4 autostrada/krajówka. 1/4 miasto) tylko że jeszcze z pasażerką. niestety budżet mam jak na razie mocno ograniczony, także się zastanawiam i pewnie poczekam do jesieni/zimy, żeby coś kupić i od wiosny śmigać. Niektórzy tu się dziwią, jak się pyta o spalanie i prawda jest taka, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Jak ktoś śmiga tylko po mieście kilka km to mu wsio ryba czy moto łyknie 4 czy 6, bo się to rozmywa w zależności od stylu jazdy/nastroju/otoczenia. A jak ktoś ma w planie tak jak ty czy ja jeździć ok 1,5-2 tyś miesięcznie to zaczynają się takie pytania. W przypadku 1500km/mc różnica w spalaniu 4 a 6 l/100km, daje ok 30l miesięcznie! Bagatela ~150zł/mc i zaczyna się robić mocno konkurencyjne w porównaniu z puszką na ropkę. A do tego dochodzą normalne koszta eksploatacyjne - opony, płyny, regulacje, itd. No i oczywiście ubiór. Żeby nie było - fun też jest, jakby przy okazji :biggrin:, jako sprawa niemalże oczywista przy jeździe motocyklem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...