Moja gleba na VTX1800C .Ulica lekko pod górkę , deszcz ,jadę 40km/h i z posesji wyjeżdża sobie jakby nic opel .Myślę sobie jestem niewidzialny.Lekko trącam hamulec przedni i moto leci w lewo,prawo i j*b w słup oświetleniowy.Zdążyłem zeskoczyć by się nie cmoknąć z latarnią.Pełno ludzi pytają czy pomóc ,ktoś podaje nr rejestracyjne . Mam nadzieję że to pierwszy i ostatni , szkoda moto sezon się opóźni :mad: