Karneades

niech więc teraz ta 20tka szykuje się na V2, ewentualnie chociaż 10tka. A ja wciąż przy nauce...

dzięsiąta dochodzi, wszyscy w siodłach.... ku..a!! mieszkam przy powstańców, i od 15 min słyszę jak maszyny lecą w stronę karkonoskiej na bielawę.... a ja siedzę i zaraz biore sie do nauki. Jak już sie napatrzycie na bielawskie show, to wdepnijcie do postu o zlocie V2 16-18.VI. w Wenecji koło Żnina. Świetna impra sie zapowiada, odległość od wrocka akurat taka, zeby sie dobrze przejechać, no i nie moze naszej reprezentacji tam zabraknąć. Chyba warto sie zebrać, jest jeszcze czas na planowanie

Jak już sie napatrzycie na bielawskie show, to wdepnijcie do postu o zlocie 16-18.VI. w Wenecji koło Żnina. Świetna impra sie zapowiada, odległość od wrocka akurat taka, zeby sie dobrze przejechać, no i nie moze naszej reprezentacji tam zabraknąć. Chyba warto sie zebrać, jest jeszcze czas na planowanie.

:icon_mrgreen: W takim razie, skoro cała polska centralna zapowiada pospolite ruszenie, będziemy musieli i Wrocław zmobilizować, przecież nie moze zabraknąć naszej reprezentacji. ;) Będzie wesoło, :biggrin: spotkanie forumowiczów ustawiamy jak najbardziej, tylko zeby sie nie okazało, ze jak sie forum spotka w 1 miejscu zlotowiska, to nikogo innego na terenie nie będzie, bo sie organizator zapłacze. :icon_twisted:

no to coraz więcej mnie omija, że też mi sie tych studiów zachciało...

no a ja tradycyjnie nigdzie nie jadę, bo mi ustawili obronę na niedzielę. W ten sposób dopełniła się coroczna tradycja.

No i po zlocie, miło było, wesoło nawet czasami, i ta typowa czeska gościnność... Naprawdę trzeba im pogratulować, ze potrafią sie tym swoim piwem porobić. Za rok znów tam pojedziemy, organizator już wie... A co do prucia wydechów to powiem Ci Prot, że w DS1100 nie ma to najmniejszego sęsu, Jaco w tamtym roku powierzył mi swojego do wypatroszenia, wyciągnąłem co tylko się dało aż do kolanek i.... ledwo słychać różnicę. Taka konstrukcja cygara, ze fala dźwiękowa zamyka sie na wylocie. Nic tylko wstawić rury z polerki od kolanek.

no ładnie by było....., że też mnie zawsze najciekawsze impry omijają. malo co a bym przegapil kolejną taneczną najebke. Ok Kaka, rozumiem, ze juz ostatni gwizdek, bo te tłumy oknami sie bedą wylewać (albo z siebie po północy). Zaraz się pozbieram i bedą realne postanowienia... coś było, że wpłaty do 20.... albo mi sie pomyliło, Zaraz powalczę z Szafirem, jemu też się przyda zgon barowy. o k***a, właśnie mi przypomnieli, że chyba w 1 week czerwca będe się bronił... zawsze uwazałem ze studia tylko w życiu przeszkadzają. no cóż, może uda sie przełożyć...

spoko Jerry, wiemy o co chodzi, zrób "zapasy...." i wszyscy będą happy, nikomu nic nie będzie przeszkadzać, nawet robienie prostej ścieżki do namiotu gorącym żelazem o świcie.

To może zróbmy tak, jeśli ktoś jest zainteresowany wyjazdem na Brodak, niech wpadnie w czwartek ok 19 do Orlego Gniazda (bar między Nowym Dworem a lotniskiem), tam jest zawsze spęd i tam też dopniemy szczegóły. a wrrrrrrr........ wciąż nie ma foty mojej marudy, Aha, i wrażliwych na strzelanie i ognie piekielne z góry przepraszamy, razem z Kapiszonem... bo zapewne znow zjawią się tacy, którym ryk V2 n apustych wydechach o 4 nad ranem przeszkadza, prawda Jerry? to do usłyszenia

A nie macie przypadkiem ochoty na jakiś zlot egzotyczny? week 26 maja jest zlot w czechach, w Brodaku niedaleko granicy, bylismy w tamtym roku, i powiem że było całkiem całkiem. Co prawda na 2 noc czesi nie chcieli już z nami pić i oddalali sie pośpiesznie na nasz widok, ale impreza świetna. Polecam do namysłu, jedźcie z nami, póki jeszcze nas wpuszczją. Jak znajdę link do stronki to wrzucę. PA ... i nie macant tematy, tylko baczny obserwowator, i gdzie sie podziało zdjęcie mojej pięknej marudy?? ok, już jestem. Adres stronki http://www.vecnajizda.wz.cz/ i nie śmiać sie z sąsiadów i ich języka, taką polewkę zostawcie na zlot... miejsce nad jeziorkiem, są domki - ale po co. zlot dość tani, dużo sie dzieje. Co prawda to nie Jicin, ale podobny. Macie tam parę fot z tamtego roku ze zlotu, i nie ślinić sie za bardzo, tak to wygląda za granicą, polecam. Będziemy sie napewno organizować w tym tygodniu, bo w piątek rano startujemy. :icon_rolleyes:

to teraz trzeba przeboleć co boli, i ustawiać się na jakieś rejony, jak tylko bedzie troche cieplej, a to nie jest aż takie niemożliwe, w tym roku w styczniu było 11 stopni na plusie, więc szykować sprzęty

no teraz jak impre opisaliście, (ogólniki wystarczą) to mam takiego wstyda, że wstyd, A tak chciałem do Was dotrzeć.... niestety, przegrałem.... Ale dzisiaj Tawerna, tam już muszę dotrzeć. Przynosicie jakieś "własne" czy tylko na barowym się skupiacie? [ Dopisane: 03-12-2005, 15:57 ] a jak tam ze smyczą?... ktoś został pogryziony? [ Dopisane: 03-12-2005, 16:03 ] aha, a o której dzisiaj rozpoczęcie? tylko nie piszcie, ze zaraz po zmroku, bo po wczorajszym macie syndrom wampira. Nie pytam nawet jak Was poznam, zapewne stojąca przed barem brygada prewencyjna policji mi wskarze.

będę wdzięczny, kaganiec uchroni mnie przed nieprzyjemnym szczepieniem -> gdybyś jednak nie byłe zadowolona, lub smycz uwierała, albo jakieś inne ukąszenia będą mi przeznaczone... :mrgreen:

cóż Astarte, jak szukasz kogos do trzymania smyczy, to może ja się nadam...

no PGR, moze i jestem blondynem, ale zeby jerremu na kolanka... to musi być biba jakiej jeszcze nie było.... no i ja nie lece na szlifierki... [ Dopisane: 01-12-2005, 22:48 ] a najprostrza droga do tawerny(wersja dla opornych) to jechać lub iść od centrum drogą na warszawę, zaraz po przekroczeniu odry po tym duuużym żelaznym bogato nitowanym moście zwanym grunwaldzkim należy skręcić w PRAWO (nie pod paskudne wierzowce) i iść dalej nabrzeżem odry (mając ją po prawej stronie - trzymając sie PRAWĄ reką barierki), po ok 500-600 metrach trafimy prosto na schody prowadzące do TAWERNY!!! a tam....

oj będzie się działo, co prawda w piatek będzie ciężko(nie tylko z powodu braku na liście VIPów) ale sobota....ta sobota.... czy przyjedzie ktoś sprzętem?? taaaa, i wróci pewnie też. Wszyscy na butach, to nie zlot, pijemy do końca. Trzymajcie miejsce.

a ja mam zonka, w piatek musze skoczyc na szkolenie do katowic, wróce do wrocka ok 18, najwyżej dojade do was na miejscu [ Dopisane: 24-08-2005, 15:36 ] jesli oczywiscie przejade przez górki nowa trasą, po ciemku, w jesienno letnim chłodzie, byle nie przymroziło. [ Dopisane: 24-08-2005, 15:37 ] patrze na plan imprezy i az mnie............... ale na rammstein rev i show powinienem dotrzec.

Troszke po czasie, ale składam gratulacja dla Apanonaru, zlot był super, nawet gdzieniegdzie można się na zdjęciach dojżeć. mam nadzieje, ze za rok znow się spotkamy ma cypelku.

Macie jakiś link z info o zlocie?

No w sumie zlocik w klimacie wczesnojesiennym, ale nie widze info o jakiejś blaszce, koszulce, czy chociaż symbolicznej nalepce na moto, żeby było przy czym snuć garażowo-piwne opowieści w styczniowe wieczory,

a na browara w klimacie to nie warto wpaść?

no z tym pewnym to bym nie szalał, jak do tej pory jeszcze nie widzialem zaproszeń

To jedziemy, ale raczej na Habine bym proponował, bo w Jicinie już troszke oklepane. http://habina.wz.cz/ Zobaczcie jaka lokalizacja, w sumie to w polsce jesteśmy. Zbierać wrocek, wrześnie i okolice i lecimy.

Ja też, ja też, ale jeszcze nie wiem, bo z obcymi nie jeżdze