Skocz do zawartości

Motoradzio

Forumowicze
  • Postów

    115
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Motoradzio

  1. Ja zapraszam w niedzielę na rundkę po Kaszubach, miejsce spotkania jeszcze napisze, wyjazd ok 11 pozdr :icon_mrgreen:
  2. Ja byłem dzisiaj na moto w szkole :) ogólnie pogoda nie zachęca... oponki słabo trzymają sie asfaltu :clap: epoka lodowcowa na wybrzeżu :P Jednak w piątek popołudniu lub w sobote rankiem wybieram sie na 1 w tym sezonie zlocik koło Bydgoszczy :D i mam nadzieję, ze troche ludzi tam będzie... Pozdr
  3. Witam! A u mnie czarna seria trwa, seria którą sam zresztą zapoczątkowałem... :banghead: Tydzień po moim wypadku jedziemy na rundke po kaszubach, mój kolega na moich oczach rozwala CBR, na szczęście skończyło się TYLKO złamaną nogą bo wypadek wygladał makabrycznie ( 1 raz na własne oczy widziałem, że motocykle potrafia również latać !!! na szczęście bez pasażera ), a za dwa dni dzwoni do mnie koleżanka, że przed chwilą miała szlifa ale na szczęście nic się jak nie stało... Na tą chwile nawet nie mam ochoty wsiadać na moto, jakiś kac powypadkowy :P W sprawie mojego wypadku sprawa się toczy ... byłem na przesłuchaniu, opisałem dokładnie okoliczności zdarzenia i czekam.... Narazie cisza..... Pozdr
  4. Bardzo śmieszne HAHAHA beka jak nic :icon_biggrin: Jesteś szefem :P Dzięki za radę Sierżant nie wiedziałem o tej obdukcji ale zaraz to załatwie, ciuchy są Ok Pozdr
  5. W związku z wypadkiem zostałem zaproszony w czwartek na przesłuchanie, mam nadzieje, że nie będzie dobrego i złego gliny ani żadnych tortur :icon_biggrin: Pokleiłem dzisiaj moto taśmą i trochę pośmigałem :P chociaż noga mnie napier.... ostro no i ten krwiaczek na udzie... :P Ćoż widzę, że po zimie nic nie jest w stanie mnie powstrzymać przed jazdą na moto nawet babcie z klanu Ojca Dyrektora :P Tylko słyszałem że Ojciec Dyrektor wtopił kasę na giełdzie więc odszkodowania chyba nie dostane :P Pozdr
  6. Witam! Nie pisałem o szczegółach ale moge napisac.... Jak tylko wstałem z gleby od razu pytam babcie czy wszystko ok czy mam wzywac pogotowie ? Mowi ze ok, wiec dzwonie na 997 zgłosiłem potracenie i czekamy na policje. W miedzyczasie ide podniesc moto bo lezy na srodku drogi, obracam sie, patrze a babcia daje długa :D juz pokonała ze 30m wiec potłuczony gonie Ją na jednej nodze :D i tłumacze, że musi zostac az policja przyjedzie. Wkońcu przyjechała policja spisali babcie, mnie i zadzwonili ostatecznie na pogotowie aby babcie przebadali, zabrali ja do szpitala i tyle. Potem czekałem na kolesia z policji od wypadków chyba 2 godz, zrobił foty, pomierzył, opisał całe zdarzenie... Wina zdecydowanie leży po stronie babcinej, przechodziła w miejscu niedozwolonym chociaż 15m dalej było przejście... Ja zeznałem że jechałem ok 50km/h i faktycznie tak było, promili nie miałem, moto po przeglądzie w idealnym stanie, nowe opony, nie ma sie do czego przyczepic... Teraz mam czekac sprawe przejeła dochodzeniówka. Policjant powiedział, że jak babcia ma jakiekolwiek ubezpieczenie domu, samochódu czy cokollwiek innego to dostane odkszkodowanie a jak nie ma to właściwie nie wiem co, ale jak przyjedzie do mnie policja to sie dowiem... Pozdr
  7. Witam! Wczoraj popołudniu babcia z klanu Ojca Rydzyka (miała beret z antenką) chciała zrobić zamach na moje życie. Jade sobie spokojnie po miescie 50-70km/h, z 10m za jakims samochodem, nagle patrze z za drzewa na lekkim łuku w prawo wyłania się babcia, rozejrzała się, jadący przede mną samochód przepuściła, myśle sobie widzi mnie na bank, mam właczone długie światła, pomarańczowe moto, z tłumika huk jak nic, nie mozna nie zauważyć.... NO I MYLIŁEM SIĘ !!! Wlazła na jezdnie 10m przede mną, trąbie na maxa, po hamulcach koło sie zablokowało ale myśle sobie, że jeszcze jakos ją omine, babcia jak mnie zobaczyła to szok i kroczek do przodu, kroczek do tyłu , do przodu, do tyłu. Myśle z lewej czy z prawej ja ominąc, lewej czy prawej.... no i tak sie zastanawiajac patrze ze juz dupą jade po asfalcie :buttrock: Moto piękny szlif, a ja swoim ciałem jeszcze trafiam babicie, która podciąta wykonuje efektowną ewolucję w powietrzu :biggrin: Biodro mnie dzisiaj tak napier.... że ledwo chodze, a piękny tłumik LeoVince pojdzie do kibla razem z owiewką i jeszcze kilkoma innymi gadżetami z mojej pięknej SV. Najważniejsze jednak,że emerykta żyje, bo dopiero byłby bajzel jakby zeszła.... Teraz już zawsze bede pamietał, ze: EMERYT NA SKRAJU DROGI TO ZAWSZE ŚMIERTELNE ZAGROŻENIE DLA MOTOCYKLISTY Pozdr tak ku przestrodze :buttrock:
  8. A w 3mieście dzisiaj zima na całego, grubo na minusie :!: Jednak w tym roku odkryłem coś co w zimie pozwala mi troszkę zapomnieć o motocyklu i o udręce w wyczekiwaniu na wiosne, a jest to SNOWBOARD :D Wciagneło mnie to niesamowicie, zabawa 1 klasa, polecam wszystkim, codziennie modle się o śnieg :lol: więcej, więcej śniegu ;) Ale tak od marca to juz bym chętnie przesiadł się na Sv-ke i pośmigał troche po czarnym podłożu :D Pozdr
  9. hehe ale ja sie z niczym nie ukrywam, możesz wywnioskować w prosty sposób, że skoro pisze ze byłem po raz pierwszy w 2003 to znaczy, że byłem tam 3 razy z rzędu :) Podpowiadam żebys nie miał wątpliwości w 2003, 2004, 2005... Wiec czy źle napisałem, ze jestem tam co roku ??? Oj oj wychodzi na to, że najwyższy czas abys Ty odstawił dropsy... Nie wiem o co Ci chodzi z tym wiekiem ??? Że mam 24 lata to nie mam prawa wiedzieć o klubach wiecej niż Ty ... no ciekawe teorie Jesteś na tym forum od 16 dni, zobacz od kiedy ja jestem... słuchaj porad bardziej doświadczonych forumowiczów... odgrzebujesz jakiś zakurzony temat o którym wszyscy dawno zapomnieli, a teraz prosisz żeby już do Ciebie nie pisano.... Szkoda gadać, możemy sie kłócic tak bez końca... Żeby ostatecznie wyjaśnic sprawę: Ja do klubów MC naprawde nic nie mam, opisałem tylko jedno wydarzenie, to co widziałem na własne oczy i nie uogólniam, że wszystkie kluby tak postepuja i robią bez przerwy takie akcje... Niech mają swoje zasady, tradycje itd...Szanuje to :!: Ale nie wnikam, nie znam się i nie chce sie znać... Napisałem tylko moja opinię widząc jakie były przyczyny konfliktu i jak go rozwionzano... Pozdr
  10. Witam! satriani6 Ty jesteś prawie co roku w Polanowie a ja jestem co roku :D
  11. Niestety obawiam się, że cięzko bedzie Wam dostać samą rure łączącą. Wszyscy markowi producenci dają je w zestawach z tłumikami. Do mojego tłumika były nawet dwie. Druga umożliwia podłaczenie orginalnego tłumika. Kiedyś miałem jakiś Polski tłumik Extreme i uciołem orginalną rure tak żeby pasowała od razu do tłumika i przymoocowałem na obejme. Pomimo uszczelnia i innych manewrów zawsze jakoś spaliny wydostawały sie na połaczeniu, strasznie mnie to wkurzało :buttrock: Wiec nie polecam, no chyba że któś jest magik złota rączka :( Pozdr
  12. Tylko B O R S K nie widze na tą chwile innej opcji Program cudo już nie mogę się doczekać ! Pozdr
  13. Jasne że jest zakaz :!: Tylko jego przestrzeganie w realu ma sie tak samo jak przestrzeganie ograniczeń prędkosci na motocyklu :D O zwiedzanie sie nie martwcie lepiej piszcie co na tym szkoleniu... mam nadzieje, że potem bede śmigał jak Rossi co najmniej ;) Pozdr
  14. Od razu mówie, ze ta opcja odpada. Mieszkam kilometr od tego miejsca i ruch pojazdów nie jest niewielki, a po zimie beda tam dodatkowo takie dziury, że szkoda sprzętów. Ja też bardzo chetnie poćwicze. W Borsku chyba najrozsądniej. Pozdrawiam
  15. Właśnie mam zamiar wymienic olej na gęstszy w SV650 03r. Nie wiem jaki jest aktalnie wlany (fabryczny), bo w manualu pojawia sie tylko symbol "Fork Oli SS8". Nie wiem czy to jest 5W czy 10W ? Wiem, że gęstszy to 15W lub 20W, tylko pytanie jest jaki mam wybrać rodzaj : syntetyk, półsyntetyk czy mineralny ? Chciałem syntetyczny ale na stronce Larssona syntetyczne są tylko 5W lub 10W... w ogóle są syntetyki 15W i 20W ?? Więc jak wybrnąć z tej patowej sytuacji ? :) Proszę o pomoc i Pozdrawiam
  16. Gratuluje! Ja moją SV też kupiłem jakos w tym terminie tylko 2 lata temu :) i pamiętam, że strasznie mnie telepało żeby móc posmigać wkońcu !!! Kilka nocy musiałem nawet spac w garażu przytulony do mojej SV, bo psycha siadała :) W każdym razie na tą chwile do WIOSNY pozostało 50 dni, 14 godzin i 55 minut :!:. Życze wytrwałości :P Pozdr
  17. Z tym sie troche wygłupiłeś hehe ale rozumiem masz nowy tłumik :notworthy: Pozdr
  18. Nic nie robiłem z wtryskiem. Juz pytałem na forum o to i powiedzieli, że nic nie trzeba regulować. Kiedyś też coś czytałem o jakimś wypalaniu zaworów z powodu pustych tłumików ale chyba za dużo w tym prawdy nie ma... Masz racje, że pod względem osiągów to te tłumiki nic nie daja tylko mase zbijają, bo ten orginalny tłumik to faktycznie waży jakby był od czołgu :lol: Ja mam jeszcze filterek K&N w sumie razem z tłumikiem zwiększa troszke moment w średnim zakresie obrotów przez co chętniej na gume idzie, sprawdzilismy to hehe ;) Dziękx :D Pozdr
  19. Tu się zgadzam w 100%, tylko Yoshi są chyba ciut lepsze pod wzgledem wykonania ;) W każdym razie mój Leo grzmi w Sv straszliwie, aż sam się czasami boje :D, a co dopiero maja powiedzieć motocykliści których wyprzedzam... :P kilka razy widziałem, ze miny mają nie tęgie... :lol: A prezentuje się to tak... ( w tytanie naturalnie ;) ) Jeszcze jedna sprawa. Kolega miał w Ducati Monster nawet 2 Leo Vince karbonowe ;) za kupe kasy i niestety jeden zaczął się wypalać. Wyraźnie widać było brazowe przebarwienie na boku... ale to chyba był sporadyczny przypadek Pozdr
  20. Polecam wybrac sie tutaj http://www.motoandrzej.pl/index.php po ciuchy. Maja tam duzo rzeczy z Luisa, Hein Gericke i Polo. Ceny bardzo atrakcyjne i dużo towaru wiec można znalesc cos dla siebie :P Pozdr
  21. Ja miełem CB500 z szybą taką do lampy przykręcaną, to powyżej 130 była walka :( Jasne, ze można nawet 200 i wecej, ale przyjemnosc z tego średnia. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ooooo to, to TAK 8O tak samo brzmi moje postanowienie noworoczne na najbliższy sezon :mrgreen: ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...