Skocz do zawartości

MrsMarthy

Forumowicze
  • Postów

    1045
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MrsMarthy

  1. To lipa, odpada. Którykolwiek kupię i tak będziesz mył co niedzielę. Trochę z obowiązku, trochę dla relaksu oczywiście :D Kochany, dam Ci znać bo może poszukam czegoś bliżej wschodniej granicy ;) Ale bardzo Ci dziękuję za chęć pomocy :)
  2. Chyba wizualnie najładniejszy z tych wszystkich. A właśnie, jak jest taki dach składak, to fura trzyma ciepło? :D
  3. Znalazłam furę dla siebie. http://otomoto.pl/oferta/peugeot-206-cc-skora-klimatronic-przygotowany-do-rejestracji-ID6yxz7r.html
  4. W wersji czarnej jakoś większość tych fur nabiera na urodzie :D O taką czarną perełkę znalazłam. Co wy na to? http://allegro.pl/show_item.php?item=6599122850#thumb/6
  5. Uuuuu czarny wygląda całkiem sensownie.
  6. Audi A3 nada się, czy etam?
  7. Najbardziej urodą wpadają mi Peugeot, Renault, Honda.
  8. Toż tak robię. Ale chodzi mi, które małe fury są najbardziej sensowne. Po obserwacji perypetii Kloda wiem, że nawet się nie będę oglądała w stronę Alfy. To tak na przykład. Ładnie do 10 tys. Mi już się w głowie kręci od tych samochodów... w moim przedziale cenowym nie ma zbyt dużego wyboru co chodzi o urodę :(
  9. Właśnie problem w tym, że nie wiem co mi się podoba, bo nie znam się zupełnie na samochodach :( Ostatnio miałam przyjemność jeździć nową Skodą Citygo, straaasznie mi się podobała fura. Możecie mi powiedzieć na jakie marki najlepiej zwracać uwagę? Może dopiero wśród nich poszukam sobie co mi się podoba ;)
  10. Ej niunie, z racji, że mam kwit szukam jakiejś fury. Zupełnie się na tym nie znam, więc chociaż orientacyjnie może podrzucicie jakieś propozycje. Coś żeby jeździło, najlepiej jakieś małe, niezbyt masakryczne w utrzymaniu, może być z podtlenkiem lpg, do 10 tys. Alfa, Multipla i Golfy odpadają w pierwszej linii. Potraficie być czasem mili, a jako że się na wszystkim doskonale znacie - pomóżcie. Na Mustanga przyjdzie czas później :)
  11. Borze tucholski, idealny! Pod kolor moich wypieków na policzkach :wub:
  12. Tylko żebym ja wiedziała które to... :D
  13. Chciałam napisać że ryzykujesz, ale przypomniałam sobie, że mam kwit to ok, biere :D
  14. Nie wiem co to za wehikuł, ale może być :icon_rolleyes:
  15. Ja trochę też, ale to nic :D
  16. Tylko jako pasażer :D Jeste na etapie namawiania taty, że Mustang to najlepszy wybór i najlepsze auto dla mnie i pasuję do niego jak brakujący puzzel :D Na początku tata mówił "dobra, kupie jak zdasz prawko"... teraz ma facet problem :D
  17. Albo tak dobrze mnie znasz, albo się kiedyś wygadałam :D
  18. Wszystko co nie jest Polską dobrze płaci pigułom. Ale spoko, ja już poznałam smak życia na wyspach szczęśliwości i ani tam ani nigdzie indziej się nie wybieram. Chyba że na urlop ;) P.S. Jak tylko kupię furę Klaudiuszku! :D
  19. Dziękuję ;) ​Kurde, może nie będę się tak rozpędzać. Janusz mnie zniszczy jak resztę swojej konkurencji. A chyba mnie nie lubi więc trochę się boję. Koleżanki po fachu mówią, że uk dla piguł to "słodki kurwidołek" :)
  20. O borze tucholski, ta Yamaha cudowna.
  21. Ty to jak zawsze kochany! Ale raczej nie planuję takiej kombinacji :D znajdzie się inna okazja! Dzie?
  22. Nie miałam prawka bo mama powtarzała od małego, że "DAMY SĄ WOŻONE". No i chłop z furą był więc moja niezależność była sezonowa. Kończyła się w czasie zimy, kiedy odstawiałam motocykl a trzeba było się przedostać chociażby na drugi koniec miasta. Teraz to już temat się zmienił. Czas na kupno jakiego bolida. Trudno nie było, ale do tej pory udupili mnie na pierdołach. Także Kaesku kochany, dziękuję za dobre chęci :) ale ciężko mi było wpoić, że w miasto nie wyjeżdża się na światłach pozycyjnych. No w każdym razie zdałam, fura niebawem. Czy już jestem tak poważna i niezależna, na jaką wyglądam? :)
  23. Pragnę się podzielić z Wami dobrą nowiną dnia dzisiejszego. Otóż zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B. Co prawda za 3 razem, ale i tak nieźle. Dziękuję za uwagę. Idę się napić dużo alkoholu. Pozdrawiam buziaczki :flesje:
  24. Kiedyś jak jechałam takim obniżonym to zakręt jak tirem trzeba było brać. Ale może ja zwyczajnie nie potrafię jeździć. P.S. Zawsze są żebra :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...