-
Postów
253 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez marcinrednose
-
Panowie z racji 2 lewych rąk do robótek technicznych i tak sam za żadne wymiany - poza olejem, czy płynem chłodniczym sie nie biorę, wieć luz. Temat mamy Ząbki, Marki itd. więc dałem malego offtopa. Sorka i zakończmy zaśmiecanie tematu :)
-
Wiesz, że coraz bardziej dojrzewam do wizyty na torze. Myślę że to tylko kwestia czasu.
-
Spoko, tak głośno myślę czy na moja jazdę warto w stalowy oplot inwestować? Polatam w weekend troche ostrzej i poobserwuję jeszcze co się dokładnie z tym dzieje. Kupiłem płyn hlodniczy i może sam go zmienie :) Mechanicznie to ze mnie totalna noga :) Mam nadzieje że złoże to co porozkładam :) Jeszcze pytanko do wymiany płynu. Warto przepłukac układ wodą (kranówką)? czy lac nowy płyn odrazu?
-
Danon po**balo mi się z tym plynem Nie był zmieniany plyn hlodniczy. Płym hamulcowy był zmieniony we wrześniu zeszłego roku. Na jaki tego już nie wiem. Była zmiana na 100% we wrześniu 2011. Moje odczucie przy hamowaniu jest takie, że jak dowale kilka mocniejszych hamowań to kolejne jest takie, że klamka jakby mniej wchodzi i hamuje słabiej,a jak mocniej doćisne to mam wrażenie że zblokuje przód.
-
R6 zacząłem brykać w tym sezonie (kupiłem ja na koniec zeszłego i tylko troche w 2011 polatalem). Poprzedni właściciel jeździł nią 4 lata i nie zmienial.
-
ja mam wrażenie że twardnieje mi hamulec i przez to jest mało dozowalny - albo lekko albo do zblokowania. Tak to czuje.
-
To jeszcze nie skończyły sie matury? Panowie, też wam "puchną hamulce" tak jak mi i Danonowi? Nie wiem czy szykować kasę na oplot :( czy wystarczy zmienić płyn hamulcowy?
-
Z tymi amorami to trzeba uważać. Mi jak źle zamontowali to w ogóle się jeździć nie dało. Nawet przy małych prędkościach. Myślałem że hamulce mi blokowały same - masakra.
-
Byliśmy do 23. Staliśmy na górze przy ulicy. Motongi zostawiliśmy na dole.
-
Szybki81, Pisałeś coś o wypadzie czerwcowym w góry. Jakies konkretniejsze plany masz? Myślałem też żeby zorganizować w czerwcu jakiś 2 dniowy wypadzik, wtedy pewnie będzie więcej chętnych. Pomyślcie nad tematem. Dla mnie ideał to namioty.
-
My byliśmy. Byłeś Tybur?
-
Natraps 19.50 pod marcpolem? Bo mi i danonowi pasuje wczesniej.
-
Danon, może podjedziesz do mnie o 20 do Marek? Oddam książki. Dawaj na gg jak coś. Do późna tzn. o której jest plan być z powrotem w Markach? To dla mnie ważne info bo mam nieczynny tel i nie chce zeby się żona denerwowała.
-
20.30 jestem pod Marcpolem. Telefon mam nieczynny. Nie znam drogi na Cargo, a Ty?
-
No spoko. Danon może 20.30 pod McDonald na Mlodzieńczej? Ktoś jeszcze leci z naszej strony?
-
Wylogowałem sie zanim przeczytałem posta. Ja moge leciec. Gdzie i o której zbiórka?
-
Szkoda. Ja mam czas do 17.30 bo o 18 mam gości. Nie wyrobisz na 16.30 pod Marcpol?
-
Kurde na 16.20 bym sie może wyrobił. Mam nieczynny telefon. Może ktoś się pisze 16.30 pod Marcpolem, na godzinkę polatania? Złapiemy może Michalskiego gdzies w okolicy. Edit. Michalskiego nie będzie na moto teraz. Ktoś chętny od 16.30 polatac godzinke?
-
Rozumiem, że nie chodzi o palenie gumy na blond dupeczce :) ?
-
Co na tym Cargo ciekawego się dzieje? Pytam bo nigdy nie byłem.
-
Ja właśnie wróciłem z urlopu. Polatał bym gdzieś dalej ale straszna spłuczka po urlopie. Na cargo bym podskoczył w niedziele, ktoś leci?
-
Szybki i Michalski, dzięki za wspólny wypad do Czerska.
-
To posledze temat jutro na forum i dam znac. Lecimy jutro z Michalskim i Szybkim w okolice Gory Kalwarii. Start 9.00 pod Piotrem i Pawlem. Ktos się dolaczy jeszcze? Jak cos to czekamy od 9 do 9.15 To posledze temat jutro na forum i dam znac. Lecimy jutro z Michalskim i Szybkim w okolice Gory Kalwarii. Start 9.00 pod Piotrem i Pawlem. Ktos się dolaczy jeszcze? Jak cos to czekamy od 9 do 9.15. Tybur o 5 wstaje i mam z 500 kilo do przejechania.
-
Bardziej mnie interesuje o ktorej wracacie bo w poniedzialek musze bardzo wczesnie wstawac.
-
W jakich godzinach na cargo jestescie?