Skocz do zawartości

Mario.B

Forumowicze
  • Postów

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mario.B

  1. Chyba jednak nie, przeczytajcie komentarz na samej górze. A tu jego treść
  2. Wydaje mi się że jeszcze nie wszystkie team'y zdeklarowały zawodników do klas... Ale jedno jest pewne: Na kartoflisku zrobi się ZIELONO :icon_exclaim: To do zobaczyszka 13-14 :biggrin:
  3. Mario.B

    Wyspa Mann

    Oficjalna strona. http://www.iomtt.com/ Większość informacji znajdziesz na tej stronie.
  4. Jest to dobry patent na letnie upały kiedy to kurtce się gotujesz. To zakładasz zółwika na to koszulka i heya banana :D Pozdrawiam
  5. Gratuluje pięknej maszynki. :lapagora: Bardzo zadbany no i kolorek pierwsza klasa! Pozdrawiam
  6. Dodge Neon.... Nie zapiękny nie za brzydki... Ale za małe pieniądze masz już klime, radio i wiele innych przyjemnych bajerów. Częsci... Raczej nie będzie problemów bo to silnik 420A czyli PT Crusier , Eclipse GS (USA), Stratuss...
  7. Gratuluję! Życzę bezawaryjnej i długiej obsługi ;) pzdr
  8. Kurka jeśli przyślą częsci i się wyrobie, to trzeba będzie wpaść 8) A jeśli nie to ma ktoś jakiś dojazd mpk czy pks ? Gdzie wysiąść co i jak 8) Pozdrawiam
  9. eee wiecie niema co tyle gadać... tak będzie jeszcze przez jakiś czas... u mnie na przykład w rodzinie mówią (czasami) "ty... dawco nasienia" :evil: Myślą jak myślą możemy probować robić coś aby pokazać że nie jesteśmy tacy... ale jeśli inni będą bawić się w "szybkich i wściekłych" to ludzią i tak w pamieci zostaną ci następni... Pozdrawiam
  10. To tak ... napisze jak mnie uczono... jeśli się myle to prosze mnie poprawić i jestem jeszcze ta stara szkoła nauczany, więc proszę o wyrozumiałość :D I regulacje tą odnoszę właśnie do motorków typu MZ, TS'ka... To tak zasadnicze elemnty doboru nastawu gaźników: -główna dysza paliwowa -dysza wolnych obrotów -rozpylacz ,iglica przepustnicy oraz jej ustawienie -wkładka komory zmieszania i rodzaj wycięcia przepustnicy -poziom paliwa w komorze paliwowej Jest to bardzo pracochłona praca i idealne wyregulowanie to najlepiej zostawić fachowcą, ale możemy się postarać o względnie dokładne wyregulowanie w włąsnym zakresie. Odnosi się to przede wszystkim do przypadków, gdy mamy do czynienia z motocyklem o gaźniku jako tako dobranym lub lepiej zalecanym fabrycznie, lecz tylko rozregulowanym. Dobieranie nastawów proponuje kolejno jak wyżej, jednak w trakcie regulacji może zachodzić potrzeba skorygowania wcześniej dobranych nastawów. Nie musze chyba mówić że aby to elegancko wyregulować gaźnik trzeba mieć pełno sprytny silnik. Chodzi przedewszystkim o zapłon, wyregulowanie luzów zaworowych, stanu i wartości cieplnej świecy no i linki otwierającej przepustnice, która musi zapewniać pełne otwarcie przepustnicy. Przed rozpoczęcie regulacji olej w skrzyni powinen zostać rozgrzany do normalnej temperatury eksploatacyjnej. Pomiary drogowe dobrze bedzie przeprowadzać na jakimś prostym kwałku dobrej drogi. Dobór dyszy paliwowej. Najlepiej mieć już taką sprawdzoną. no ale jeśli się mamy bawić to jazda. Przed pracą łyknąć kilka dysz o różnych rozmiarach który różniły by się wielkością nie większą niż 0,05. I zaczynamy od największej dyszy, schodzącą stopniowo do najmniejszej. Dla każdej z dysz wykonać pomiar prędkości maksymalnej która da nam obraz która wypada najlepiej...Choć uwaga niema że im większa tym lepsze... z tymi dyszami jest tak jak z wykresem z hamowni... nie za mało, nie za dużo. Najlepiej na każdej dyszy jechać tak samo ubrany i tak samo złożony i z dwóch przejazdów(w tą i z powrotem) wyliczyć średnią. Objawem zastosowanie za dużej dyszy może być czterotaktowanie dwusuwa i czarny dym z rury. Wtedy wiadomo dobieramy dysze nieco mniejszą. Chyba że zależy nam jeszcze na ekonomiczności motocykla to dobieramy wtedy jeszcze mniejszą dyszę.Choć wiadomo nic za darmo, moc również tracimy. I trzeba pamiętać żę zbyt uboga regulacja możę doporowadzić do skołoności do zacierania się tłoka w silnika dwusówowych i wypalania się zaworów w czterosuwach. ufff pierwsze z głowy teraz pora na regulacje wolnych obrotów. No wiec przed regulacja należy zrobić tak aby linka od przepustnicy miała luz rzędu 5mm przed gaźnikiem co zapewni całkowite zamykanie aż do śruby która ma blokować.Śrubę regulacji położenia przepustnicy tak ustawić, aby przy całkowitym zamknięciu przepustnicy prz pomocy manetki, silnik pracował na wolnych obrotach. Śrubka regulacji składu mieszanki wolnych obrotów powina być uprzednio odkręcona o około 1/4 do 1,1/2 obrotu od położenia całkowicie zakręconej. Przy takim ustawieniu silnik może chodzić nie równo i mieć tendecje do gąśnięcia. Więc następnie odkręcamy od około 1/4 do 1/2 obrotu co powino spowodować zwiększenie obrotów i bardziej równo mierną pracę. Wtedy odkręcamy śrube regulacji położenia przepustnicy do momentu kiedy obroty silnika zaczną się zminieszać do wymaganych wolnych obrotów. Z kolei powatarzamy czyności odkręcając nieznacznie śrubę regulacji składu mieszanki wolnych obrotów i zmniejszając obroty przez wykręcanie śruby położenia przepustnicy. No i kiedy wreszcie dalsze kombinacje nie dają już zwiększania obrtów. Prace można uznać za zakończoną jeśli chodzi o regulacje wolnych obrotów oczywiście. Ach no i jeszcze jeśli trzeba wykręcić śrube o więcej niż 2,5 obrotu aby uzyskać wolne obroty oznacza to że dysza paliwowa wolnych obrotów jest za duża, jeśli zaś po odkręceniu śruby o 1/2-3/4 dalsze jej odkręcanie nie daje zwiększania obrotów oznacza że dysz jest za mała. I co ważne! Żeby nie zrobić że my chcemy ostro strzelić a on nam zgaśnie! Tak się może dziać jeśli ktoś zrobił zbyt ubogą regulację.(za mała dysza, zbyt odkręcona śruba regulacyjna). Chodzi o to przchodzenie z niskim na wysokie obroty przy nagłym otwarciu przepustnicyny. Mogą być również problemy z pracą zimnego silnika na niskich obrotach. Regulacja wolnych obrotów ma głownie na celu zwiększenie ekonomiczności. Dobra teraz kolej na iglice i rozpylacz przepustnicy.I tu też głownie biega o ekonomiczne zużycie paliwa. Tak więc iglice dobiera się krótko mówiąc na czujca.Choć tu potrzeba troszkę doświadcznia. Ale tak. Jedziemy wolno i nagle gwałtownie odkręcamy przepustnicy a mamy wrażenie że silniki jeczy(skołoność do gąśnięcia) i zaczyma ciągnąc dopiero po kilku sekunach znaczy że jest zbyt ubogo czyli zbyt nisko jest ustawiona iglica. A gdy jest za bogato silnik nam czterotaktuje,przerywanie i nierówna praca. Można się jeszcze bawić poprzez liczenie zużycia paliwa ale to trzba być sado maso. No więc powolutku zbliżamy się do końca... tera dobór wkładki komory mieszanki lub wielkość wycięcia przepustnicy. No więc ma to wpływ na gładkość przejscia silnika z wolnych na średnie obroty.Choć więkoszośc gaźników tego nie potrzebuje.Więc nie będe tu nic skrobał. Więc jedziemy dalej teraz dobór poziomy paliwa w komorze pływakowej. No więc gdy mamy fabrycznie nowy gaźnik radził bym unikać z tym zbawy gdyż tam jest już ustawione. Choć wiadomo jak ktoś modyfikuje swojego 2T w celu uzyskania większej mocy musi zwiększyć poziom paliwa. I tu poziom paliwa dobieramy podobnie jak dobór ustawienia iglicy czyli przez obserwacje pracy silnika.(równomiernośc, zdolność płynego przyśpieszania). Trzeba uważąć aby poziom paliwa nie był nadmierny gdyż gaźnik będzie się stale przelewał. No i już tak na koniec. Przy regulacji gaźnika przepustnica od powietrza powina być całkowicie otwarta zaś gaźnik powinien mieć czysty filtr powietrza. No jeśli ktolwieg chce dobierać nowy gaźnik powinien pamiętać o tym że średnica gardziela nie możę być większa od najmniejszej średnicy przewodu ssącego. !Bawiąc się prz gaźźniku robisz to na własną odpowiedzialność! Jesli dałem gdzieś dupy to prosze mnie poprawić. Mam nadziej że komuś się przydadzą te moje wypociny ;)
  11. Tak wiec bylo to tak... Kierowca Kawasaki jechal od strony Karsek w strone Czekonowa... (jest tam bardzo waska droga) z predkoscia 160 km/h(przgial wiem) z przeciwnej strony strony jechala puszka z dyskoteki doslownie srodkiem drogie, przy wyjsciu z bardzo delikantego luku, pasarzer na widok auta spanikowal i odchylil sie w przeciwna strone co spowodowalo wyjazd na pobocze gdzie nawet usilne proby skorygowania toru jazdy nie udaly sie. Jadac prosto na drzewo kierowca zdazyl wyrzucic pasarzera w pole sam uderzajac z wielka peta w drzewa,umierajac na miejscu odrazu obok wraku Zephyra. Jak sie okazala pasarzer zyje...Lezy w stanie krytycznym i w spiaczce w szpitalu. Pewnie ciekawi was doswiadczenie kierowcy, wiec juz pisze. Jezdzil od 9 roku zyciac,czyli 16 lat... Nie byl to czlowiek typu odkrecac ciagle i wciaz... Odkrecal to fakt ale to byly wszystko zawsze w granicach rozsadku. Odkrecil o raz za duzo :cry: Wiem ze mozna pisac teorie ze co by bylo...gdyby... ale i tak to juz nie zmieni nic. Bo ja jestem pewien ze gdyby jechal w pojedynke zmiescil by sie ... ale to juz niema sensu... Zostawil po sobie cala rodzine o raz mlodszego ktory zawsze uczyl sie od niego grzebania przy motorkach...Wszystkie motory w okolicy jezdza z czarna chusta na kierownica... Major teraz juz mozesz odkrecac... :cry: Pozdrawiam P.S Dbajcie o siebie, bo to ten sezon naprawde wyglada tragicznie i nie sa to ludzie ktorzy jezdza od wczoraj... :cry:
  12. Bylo to pod Ostrowem dokladnie w Karskach... Jechali Kawasaki 750 Zephyr... Na zakrecie za dyskoteka, jakas przygoda z katamaranem...Brak dokladnych info... Kierowca(25 lat) zmarl na miejscu, pasazer(19 lat) dzisiaj rano :cry: :cry: :cry: Wiem bo ich znalem... :cry: :cry: Ludzie uwazajcie na siebie... Drugi znajmomy w tym sezonie :cry: :cry: :cry: Zapewno jezdza gdzies po kretych gorskich serpentynach... tym sie moge pocieszac :cry:
  13. Powiem krotko! Okazje nie istnieja!! Pozdrawiam :D
  14. Gratuluje zakupy!! Oby dawal ci wiele radosci i sprawowal sie jak nalezy :lapagora:
  15. Jak sie okazlo wrotki sie zaczelo...No ale nic strasznego. :D Silnik który mial miec "tylko" regulacje gaznika okazal byc sie nizla mina... Mocowanie nie pasowaly, tlumiki by nie pasily, i co najlepsze z wielu wal wymaga regeneracji... No i zaplon na ceweke... Wiec krotko mowiac gra niewarta swieczki... Ale byl drogi silnik 8) Nowszy... Elektroniczny zaplon, mocowanie , tlumiki wszystko pasi krotko mowiac... Choc trzeba zrobic pierscienie, zobaczec czy dozownik dziala jak powinien dzialac itd. W kazdym madz razie jest do zrobienia... :) Wiem ze w sumie powinien byc zalamany no ale coz...Bedzie jezdzic!! :twisted: Do zobaczenia na trasie!! Dzieki ;-)
  16. Bardzo ladne moto... ;) Planujesz cos jeszcze tak na zewnatrz?
  17. Witam! Tak wiec na poczatek chcialbym podziekowac wszystkim z tego forum za napisanie wszystki tak bardzo cenny dla mnie informacji ktore czytalem kilka nocy. Dzieki! Dziekuje rowniez tym ktorzy w jaki kolwieg sposob przyczynili sie do teog aby Suzuki stala tam gdzie stoi teraz! No ale do rzeczy :twisted: Dzisiaj rano odebralem Suzuki GT 250 ! Jestem szczesliwy jak cholera 8) Motorek obecnie czeka na zamontowanie silnika oraz na przeczyszczenie i wyregulowanie gaznika(tu bedzie ciezko :roll: ) Bede staral sie opowiedziec wrazenia z jazdy jak go odpale :D Fotki naturalnie bede tylko przedtem musze zrobic wszystkie powysze czynosci oraz "odpicowac" ja zeby swiecila sie jak psu jaja. :banghead: Dzieki wszystkim jeszcze raz! P.S Jesli bylby ktos na tyle uprzejmy aby podeslac mi info, lub cokolwieg, o regulacji i synchronizacji ty gaznikow bylby bardzo wdzieczny! Licze na wasza pomoc!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...