kilu

No dobra, czyli z dyfuzora zrobic przelot, a tą słomkę która łączy dyfuzor z końcowym pomniejszyć, powiększyć czy zostawić w spokoju? Aha - jeżeli można to gdzie mogę dopstać w necie takie tłumiki? Szukałem i nie mogłem nic znaleźć. Oczywiście z polskich sklepów, zagranica odpada.

Czyli wychodzi na to, że najlepiej zostawić caly dyfuzor i kupic koncowy wyfuk od jakijs 600? Jezeli tak to co zrobic z ta "slomka" ktora laczy koncowy z dyfuzorem? Tez to mozna przerobic czy nie?

No właśnie o to mi chodziło. Nigdzie nie moge znaleźć sportowego od NSR, nawet szukalem na ebayu i nic niebylo i sobie pomyslalem ze moge sobie sam cos pokombinowac. Jest jakis sklep z takimi sportowymi wyfukami?

Nie wiem czy trafiłem z działem, ale mam taką wizję :mrgreen: : Chcę zmienić wydech w mojej NSR, bo oryginalny mi się za bardzo nie podoba. Chciałbym włożyć jakiś od 600 (tylko końcowy, kolanko wezmę od jakiejś wsk, albo czegoś i dospawać do tego końcowego 600). Czy sam pomysł jest dobry? Czy motocykl nie będzie się dławił? Jest do dwusów, a w nich bardzo dużą rolę odgrywają tłumiki. Napiszcie co o tym sądzicie.

Ja mam 186 cm i jezdze spoko na NSR. Dzisiaj ją przerobiłem na Streeta :)

Jest ono mniej wiecej jak sa nóżki dla kierowcy. przy śróbie mocującej. Rama jest aluminiowa. Ma gośc wszystkie referencje do spawania. Zespawa to dobrze - spawał już kumplowi i podobno jest wyśmienity.

NSR pali jakieś 3 - 4 litry (mi, przy ekonomicznej jezdzie), ale gdzies w necie czytalem, ze pali !! 5,4 l / 100km !! Moja jest z 96 roku, silnik jest igła, nigdy nie rozpoławiany.

Trudno stało się. Już mam umuwionego człowieka w zakładzie, gość mi to zrobi za 20 zl "na lewo" jak szefa nie bedzie. Musze to tylko rozebrac i jak zadzwoni do niego podjechac, 15 minut i gotowe...

właśnie nie wiedziałem - gośc mnie albo w H**A zrobił, albo to się stało jak już ją kupiłem...

jakieś 5 cm. Jak skołuję cyfraka to wtedy zrobię to pęknięcie i Wam pokaże...

W związku z tym iż mam pęknięcie na ramie, aby zespawać ją solidnie (tzn. z dwóch stron) muszę zdemontować wszystkie elementy które się na niej znajdują. Czy trudno będzie miją złożyć spowrotem? Oczywiście będę się wspierał Wami i Waszymi poradami. Może mam się w ogóle nie brać za tą "rozbiórkę" samemu? kiluBorsuk [tm]

Moja Honda NSr 125 R idzie na zwykłym wyfuku 140 - 150 km/h. Jest to moim zdaniem dpbryu wynik jak na 125. Zresztą na początek w sam raz...

No to w jaki sposób najlepiej dostać się do luzu? Bo hamowanie silnikiem (dwusów) odpada. Tylko ten międzygaz? Jeżeli tak to dzieki za odpowiedź.

Mam taki problem w mojej NSR 125. Jak jadę sobie przypuścmy 80 km/h i chce wrzucic na luz to jak zmieniam biegi strasznie "szarpie" coś w silniku. Nie wiem co to. Co może być tego przyczyną? A może tak po prostu jest?

Ja nie mam, ale kumpel ma. Jak widzisz na zdjęciu wszystko jest (będzie) walnięte podkładem. Później sobie uzbieram i dam kumplowi do polakierowania.

Witam. Mam parę pytań dotyczących mojej SHL: 1. Czym najlepiej uszczelnić silnik? Uszczelki, silikon czy może i to i to? A może jeszcze inne sposoby znacie? 2. Gdzie w necie mogę kupić łożyska, uszczelki i inne tego typu sprawy? U mnie nie ma za dużo tych sklepów z tymi częściami, a i tak nie mam czym tam za bardzo podjechać. 3. Co to znaczy że cylinder jest po I, II, III a nawet IV szlifie? Ma to jakiś wpływ na moc? Dzięki z góry - kiluBorsuk [TM]

Aktualny stan mojej SHL:

Jest to okolo 350 km od siemianowic - nie wiem czy to sie oplaca..

Dzięki bardzo - stronka nie jest jeszcze w pelni skonczona, ale juz na dniach ja otworze na dobre :). A tak poza tym to sam się wziąłem i pomalowałem bak i lampę podkładem :) O 18.00 bede kladl druga warstwe. Pozniej walne te elementy na czarno (bak po bokach jeszcze na szaro).

Odpowiedział bym Wam, ale ja też dokładnie nie wiem w czym tak naprawdę jest problem - jak będzie Mieszek u mnie to dokładniej napisze o co chodzi.

Dzięki za poradę Fenix - myślę że już możemy zakończyć ten temat - choć był on trochę "pikantny" to także bardzo pouczający. Dzięki raz jeszcze.

No comment panowie - dzieki tylko za slowa wsparcia dla Qlera i Herflika.

Dobra - sorki. Przyznaje się że pisałem to zdanie w pośpiechu i nie za bardzo wtedy byłem dysponowany. Ale każdemu może się zdarzyć wpadka - mnie się zdarzyła, ale się do niej przyznaję. Było - minęło. Może zadam teraz pytanie inaczej - ma ktoś iskrownik - prądnicę do silnika S32? Jeżeli tak to proszę o informację. Jeszcze raz sorki. Idę składać silnik. :)

No kurde - ale wy to jestescie - nie zarabiam jeszcze, symboliczna kwota - mowie tak poniewaz za silnik dalem 40 zl (kompletny) i przeciez jak nie znajde tego iskrownika za mala kase to kupie za duzo. Chce to zrobic. Na razie to prubujecie mi obrzydzic ze robote. Dzieki chlopaki - myslalem ze troche inaczej macie pod sufitem...

Kupiłem silnik - nareszcie - silnik jest niestety bez prądnicy - iskrownika. Jeżeli ktoś by go posiadał bym był wdzięcczny za podrzucenie mi go:D Moge za niego zapłacić jakąś symboliczną kwotę. Jakieś uwagi co do tego silnika (jakies moze "kruczki") proszę o nich pisać.