miszerski

mam pytanie do wszystkich uzytkownikow ruskich bokserow. jak macie w swoim sprzecie zamocowany silnik. czy miedzy blokiem a rama wystepuje element amortyzujący(jakas tuleja gumowa,...), czy po prostu skrecony na sztywno(zdystansowany podkladkami lub tulejami).osobiscie mam zrobione tuleje z bardzo twardej gumy, jednak kolega doradził mi abym zrobił dystanse z alu i skrecił na sztywno. na wolnych troche mi buja piecem - czy to wina złej regulacji gaznikow,czy taki juz urok ruskiego boxksera?? prosze o mozliwie szybkie porady, sugestie bo jutro musze to zrobic.. ms.

czynnosc nie trudna, podkladki sa miedziane gotowe, roznej grubosci - kasuja luz miedzyzebny. przy kazdej nowej przekladni trzeba dystansowac od nowa. operacja jest dosc pracochłonna bo trzeba zwykle wydystansowac, skrecic obudowe i patrzec jaki luz, jak zle to apiać. i tak do kilku razy.. jezeli nigdy tego nie robiłes to radziłbym zeby ktos nad toba stał - co dwie głowy to nie jedna.. sama operacja skladania i dystansowania w literaturze jest....pewnie teoretycznie wiesz co i jak. pozdr.

pytanie czy z oldtimera maja zestawy ze starych zapasow czy sami dorabiaja...kto wie jak u nich z jakoscia, czy sa wiarygodni?? z tego co widze ich wystawki na łodzi to wiekszosc jest dorabiana a jak magazyn to cena astronomiczna...

a czy moge wiedziec po co ci ten hak.... zamierzasz ciagac znajomych na sankach , podczepic przyczepke z Niewiadowa czy wozek samodziełke albo JF 8. mówisz o wymiarach. zacznij od przeznaczenia a pozniej wymiary bedzie łatwiej dobrac mocowanie , wys. robocza, nosnosc, itepe pozdr. ms.

"dzienniki motocyklowe" szczerze mowiac filmu jeszcze nie ogladałem ale podobno jest ok. pozdr, ms.

a wiec wydaje mi sie ze spaliłem cewke bo cos nie mam iskry w emce przeleciałem cała instalacje i nawet ominałem ja i zrobiłem obieg akumulator - cewka - przerywacz i nic. mozliwe ze cos z przerywaczem sie sknociło ale poki co stawiam na cewke...aha cewka jest od cc700. jak miec 100% pewnosci ze to ona. jak sprawdzic czy jest juz do wywalenia czy nie. jakim urzadzeniem mierniczym. wiem ze to podstawy fizyki i pownienem wiedziec ale nie znosze tematu elektryki dosłownie wszedzie. jezeli ktos moze mi opisac krok po kroku jak to sprawdzic i ewentualnie jakie podjac kroki zeby wiecej tego nie zrobic(czyli po krotce co zabija cewke....) to bede wdzieczny pozdr, ms.

odnosnie czyszczenia baku temat był poruszany. jest wiele wariantow mechanicznego czyszczenia. od trzasania w rekach po zamocowanie w betoniarce( trzeba czesto zmieniac pozycje zbiornika w mocowaniu) zamiast gwozdzi polecam drobny gres, kamyczki, tłuczone szkło. temat konserwacji wewn. zbiornika tez był. sa do tego specjalne farby ale drogie jak cholera. ja sklaniam sie ku zalaniu baka benzyna i po sprawie - sama w sobie jak i jej opary ma własciwisci antykorozyjne i poki waha w baku nie ma mowy o rdzy. pozdr, ms.

kurde zarowke kontrolki ładowania mocuje sie w stacyjce. z tego co wiem to jedyna kontrolka w kasce. drugi otwor jest na wkrecany bezpiecznik. trzeci najwiekszy miedzy nimi na najbardziej prostacką i zjeb#@ą stacyjke :buttrock: :D pozdr, ms.

ot blac dobra skladanka..widzialem kiedys te zdjecia ale za cholere z tematem nie skojarzylem ich...az do teraz. tzw ``firmowy skladak `` :mrgreen: :mrgreen: pozdr. [ Dopisane: 09-02-2006, 03:43 ] http://ural.hu/www/gallery.php?album=235 cos podobnego . nie wiem czy firma czy zlepiany ale jest sztuka.

oczywiscie ze m11. pierwsza moja maszyna. na niej stawaialem pierwsze kroki mojej motocyklowej przygody. no i grzebalem sie tez pierwejjj raz :mrgreen: :mrgreen: .a pomyslec ze o maly wlos stary nie opchnal jej 3 gnojom za kilka groszy 10 lat temu.. pozdr.

jakby był oryginał to by było napisane bukwami.... pozdr.

nie dosc ze łykaja to jeszcze bzdury w dowodach wypisuja. tragedia nie wiem skad oni dane o motocyklach biorą (?!) w jednym junaku mam mase własna 350 kg, a moc silnika w emce 77kM i co tu poradzic...wprawdzie w razie jakichs bledow mozna sie odwołac ale jakos o tym zapomniałem.

o jakie ciegna ci chodzi...ja kilka wozkow od emek i kasiek widziałem i w zadnym nie spotkałem ciegien. pozdr.

michał czy moge cie prosic o przedstawienie zdjec dotyczacych filtra w baku. oczywiscie w miare mozliwosci. a co sie yczy czujnika stopu to gdzie był on montowany?? pozdrawiam ms,

hehe za cene jednej sztuki sprezyny to na łodzi kupiłem komplet przod, komplet tył i koles dorzucił mi do przednich slimaki i podkladki aluminiowe..-a sprezyny w super stanie.. btw skad sie k*%$wa takie ceny biora tych gratow.. pozdr. ms,

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2265 pozdrawiam.ms

uhh ciezka sprawa.dobrze by bylo miec kogos w wydziale komunikacji albo policji-dostalbys przynajmniej namiary na poprzednich wlascicieli.

co do czerenienia cylindra jest wiele sposobow. najprostszym jest oczywiscie farba zaroodprna. kiedys tarfilem gdzies w necie na sposob ktory prowadzi do wytworzenia na powierzchni cylindra koloru zblizonego do czarnego (taki jak po wypaleniu sie zaroodpornego sprayu).polega to na wejsciu specyfku w reakcje z weglem zawartym w zeliwie. sklad preparatu to łój wolowy + pył grafitowy(spilowane szczotki grafitowe pradnicy, nie weglowe!!) rotapiamy łój , mieszmy z proszkiem i smarujemy cylindry, nastepnie nalezy je wygrzac w temp kolo 230-250 st. wygrzewanie konczymy gdy powierzchnia zrobi sie matowa. warstwa jest zaroodporna, antykorozyjna i ma bdobre wlasciwosci jezeli chodzi o oddawanie ciepla. powyzszy sposob zastosowalem w swoim junkersie i wyglada super. btw jezeli ktos pisze o restaurowaniu motocykla i zamierza cylinder psiknac chromem w sprayu czy tzw srebrzanką to nie jest restaurowanie. ludzie skad wam sie takie pomysly biorą ?? pozdr ms.

Adam napisał: Adam zgadzam sie z toba ale zazwyczaj dobry fachura idzie w parze z dobrym sprzetem a jak sprzet lipa to sie nie podejmie(jezeli ciagle jest dobry) :) ;) wiec niech Saakaszwili bierze graty i szuka zakładu i tokarza coby roboty nie sknocili..... sam wiem co znaczy dobry tokarz bo z przodem do emki przechodziłem przez dwoch..pierwszy niby pro...stary wyga na zakładach na polibudzie zrobił takie tuleje wspołpracujace z lagami ze pozal sie boze, nie dosc ze braz parchaty z dziurami to jeszcze jedna bez kołnierza - i mowi mi ...panie jak złoto bedzie chodzic..taa chodzic tylko ile i jak(?) takze na tokarzu nie oszczedzac zbytnio( najlepiej jak sie ma zaprzyjaznionego co to przeszlifuje lagi za dwa zubry papieroska i pogaduchy..) bo potem czlowiek załuje i w piety ma ochote sie gryźć. jak mowiłem wczesniej wroce do pl i przesle co trzeba z dokladnym opisem, co i jak po kroku no chyba ze ktos z forumowiczow mnie uprzedzi ;) a poki co bierz sie za suwaki bo to robota prosta i dumac nie trzeba.nie wiem tylko czy sposob Matołusza zdaje egzamin. Ja obstaje za nowymi tulejami i tzw przelizaniem sztyc-trzpieni. materiału na dzis sobie nie przypomne ale jakis braz z domieszkami - samosmarowny. pamietaj tez ze za duzo z trzpienia zdjac nie mozna bo bedzie luz na gornym slimaku sprezyny i z dołu na podcieciu-moze ci wpadac jak masz porozciagane odkowki-a powinien sie oprzec. takze jak trzpienie bananowe to paszli won.. pozdr. ms.

wyslij maila i sie dowiesz wszystkiego ze szczegołami... uwazam ze ceny porownywalne z junakowym prądem..

nie sadze zeby sie zeszło ponizej 5l na tych super kasztanach. a chinskie k37 dobrze wyregulowane beda tylko troche słabsze w zarciu paliwa. a jaka roznica w dynamice jazdy?? kij z tym...dla mnie to kasztany i tyle

podobno gosc jest dobry. moich dwoch znajomych wysłało do niego to i owo. jeden smiga na oryginalnych pradach 2gi sezon i wszystko jest ok. jezdzi z mechanicznym regulatorem i iskrownikiem. drugi remontował junkersa-wysłał iskrownik i prady. przyszły, chodza , jest bardzo zadowolony. ja sam jak tylko wroce polskie rewiry wysyłam do niego dwie pradnice... pozdr

moze i lepsze ale wygladaja jak kasztany :mrgreen: :mrgreen: z tego co kiedys mi china mau pisał to komplet niuśkich k37 kosztowały na pleny ze 180 + przesyłka

bład! powinno sie wybic stare tuleje,dotoczyc nadwymiarowe i przetoczyc trzepien na tokarce. operacja jest zdecydowanie tansza 1.braz jako materiał wyjsciowy jest tanszy2.trzpien jest zrobiony z twardszego materiału - ulepszany cieplnie etc.,zazwyczaj tuleje z brazu poddaja sie i to one sa wyrobione3.jaka masz pewnosc ze obie tuleje sa tak samo wyrobione(działaja tez skladowe sił poprzecznych-jajo) lagi czy golenie??lagi moga byc ewentualnie pochromowane- technicznym... z przodem jest prosta polka...golenie od wewn przetoczyc, dorobic tuleje gora doł, lagi przetoczyc, tłumienie olejowe sklasyfikowac jako nadajace sie lub nie, posprawdzac gwinty, zabezpieczyc, piaskowac malowac znalezc dwa pierscienie zamykajace w dobrym stanie, jak wojak dac do ocynku, chrom mat zeby nie rdzewiały, jak cukierek to pochromowac na high połysk, kupic 4 nowe simmery, dosztukowac dwa pozadne slimaki na sprezyny jak i same sprezyny zeby zmeczone nie były i składac do kupy. co do toczenia znajdz dobrego tokarza najlepiej starego wyge, wystarczy ze rzuci okiem i bedzie wiedział o co chodzi...w dwie godzinki sie wyrobi.. co do dolnej polki jak sztuca siedzi mocno to nie ruszaj..nigdy sie w ten temat nie zagłebiałem ale wydaje mi sie ze jest wprasowana i to moze nawet na goraco. polke w porzadne kuznicze imadło palnik i grzac i walic jak sztyca na szrot. i znowu tokarz,allegro albo bajzel. co do dokladnego remontu przodu to moge ci opisac wszystkie czynnosci co i jak na priva. wrzuce pare zdjec i kilka dobrych rad. moge tez podesłac dane z serwisowki emki dotyczace remontu przodu ale to dopiero za tydzien...moze koledzy beda uprzejmi i mnie wyprzedza bo kazdy emkowicz ma chyba te knigi... pozdr ms.

przyszedł mail z chin..i co....i gosc pisze zeby sprecyzowac co chce kupic...napisałem debilowi ze jest kilka osob i kazdy chce co innego a i w przyszłosci moze komus sie zamani cos jeszcze kupic i prosze o kompletny cennik wszystkich czesci oferowanych jako zamienne, tudziez naprawcze komplety nadwymiary itepe i łatwiej jest kazdemu z osobna przejrzec cennik i zdecydowac czy kupic od nich czy nie, zamowic wspolna paczke a nie ze kazdy z osobna bedzie słał maila do niech.JEDNA PACZKA JEDEN RABAT ITP.. Irbit - cennika nie ma na stronie - tylko na maila i to widac ze opornie idzie...jak tylko uda mi sie doprowadzic sprawe do konca to podesle ci to i owo. pozdr.