gonzo

Ładny sprzęcik. Pierwsze zdjęcie wylądowało jako tapeta na moim pulpicie :icon_mrgreen: Gratuluje

Bene jak wygląda sytuacja?

Sam sobie poklikaj w te reklamy...

Od 10 tysięcy km ujeżdżam 929. Jak pewnie 90% z Was jestem zakochany w swoim motocyklu i mam nadzieję zajeździć ją i zostawić dla siebie na zawsze :icon_mrgreen: Możliwości tego motocykla są ogromne. Nie wiem czy jest szybszy, wolniejszy, ładniejszy od innych ale na pewno daje dużo fanu i jest niezawodny. Im dłużej się na nim jeździ tym bardziej docenia się jego zalety.

Ja również raz użyłem gęstego oleju, ale zaniechałem tego rozwiązania. Nawet jeżeli olej jest gęsty to siła odśrodkowa momentalnie go wyrzuca w rejony odległe od łańcucha. Zdecydowanie skuteczniejsze dla mnie są smary. Osobiście stosuję najtańszy JMT z Larssona, gdyż ma dobry stosunek ceny do trwałości.

Gratuluję, ma dziad za swoje.

Mam całego białego Berika. Jeżdżę w nim drugi sezon. Białe kombi rzeczywiście prezentuje się super, ale tylko przez pierwszy okres użytkowania:) Wtedy biel aż bije po oczach. Po 2 latach mój Berik jest biały tylko z daleka. Dziś mogę mówić, że kombi jest biało szare:) A może to przez zanieczyszczone warszawskie powietrze... Tyłek jest już czarny i już nie staram się go czyścić. Jeśli chcesz to kupuj biały strój, ale licz się z tym, że po pewnym czasie już go nie doczyścisz.

Jak mawiał Ferdek: Są rzeczy, które fizjologom się nie śniły. A na poważnie, sytuacja jest mało zabawna i szczerze Ci współczuję. Trzymam kciuki i informuj jak się sprawa rozwija.

To jak jest w końcu Panowie? Bardziej logicznie i sprawiedliwie jest tak jak mówi Rafał.

Dzięki. Można sobie uratować tym prawo jazdy, jeśli pomiędzy odmową przyjęcia a wyrokiem wygaśnie odpowiednia liczba punktów. :bigrazz:

Mam jedno pytanie. Jak odmowa przyjęcia mandatu odwleka się? Tzn, jeżeli złapała mnie policja, a ja mam przykładowo 20 punktów. Oni chcą dać mi 8. Wiem, że jak przyjmę to stracę prawko. Odmawiam, idę do sądu i tam oczywiście przegrywam. Dostaję te 8 punktów, ale ze stanem, na który dzień? Na ten w którym złapała mnie policja czy na ten w którym zapadł wyrok w sądzie? Przykładowo złapali mnie w lutym a wyrok zapadł w marcu, to punkty dostanę od lutego czy od marca?

Wracając do tematu to żółtego koguta widziałem ostatnio zamontowanego na służbowym skuterze firmy ZRiKD (Zakład Remontów i Konserwacji Dróg). Miał koguta na takim wysięgniku jak ma policja a za nim jechał ich służbowy Lublin też z kogutem. Więc chyba można.

We wszystkich modelach oprócz Dainese jest linka.

Ze stanów będzie taniej, ale w Polsce zawsze możesz kupić sobie tekstylną kurtkę Spidi DPS 03 airbag (mamy importera). Kurtka

Nadmuchiwanych kurtek tekstylnych jest już dużo na rynku, więc to żadna nowość. Problem dotyczy poduszki w kombinezonie skórzanym. Dziwi mnie trochę nazwa tego filmu na Youtube, bo z tego co czytałem podczas prezentacji airbagu Dainese droga do wypuszczenia wersji drogowej miała być długa. Ten system sterowany jest elektronicznie i Dainese od wielu lat się głowi jaki algorytm uruchamiania poduszki zastosować do publicznego poruszania się na drogach. Algorytm na tor został opracowany i jak widać w motogp działa. Jeśli wypuszczą drogową wersję w 2010 to się zdziwię, ale pożyjemy zobaczymy... Dzisiaj, jeśli miałbym wybierać, kupiłbym kombinezon Taichi z mechanicznym uruchamianiem poduszki linką. Wystarczy tylko pamiętać by w trasie podczas schodzenia na stacji odpinać linkę:) Kombi Strona Taki kombi w stanach to koszt chyba około 2000 dolarów. Teraz zauważyłem, że Taichi ma też samą kurtkę skórzaną z tym systemem. Na pewno będzie tańsza niż całe kombi. Moja strona

Kombinezon Taichi z poduszką powietrzną jest normalnie w sprzedaży. Spidi ostatnio zaprezentowało kombi z poduszką, więc możliwe, że na 2010 rok go wypuści do handlu: W obu przypadkach jest to dość droga zabawa (póki co).

Skany: Strona 1 Strona 2 Strona 3 Miłej lektury

Jutro wrzucę skany z fast bike'a.

O wewnętrznej nodze Valentino jest w najnowszym numerze Fast Bikes (wydanie brytyjskie).

Od której godziny można jutro wpadać?

Dokładnie.

Tak, ale w podanych przez Ciebie przykładach. Popraw/napraw dokonywał producent lub ktoś kto został do tego zmuszony poprzez określone urzędy. A jak jest ze światłami? Stoją, są legalne, był odbiór techniczny, mają homologację. Póki nie zrobi się wokół tego wrzawa lub ktoś nie chwyci kogoś za ryj to będziemy tak przejeżdżać na czerwonych światłach z duszą na ramieniu. Fakt, że sytuacja jest nieciekawa i nie powinna być lekceważona. Wydaje mi się, że o faktach niezmieniającego się światła powinniśmy informować zarządcę drogi. Najlepiej pisemnie tak by zostawał zawsze ślad, że my to widzimy i zgłaszamy problem.

Brawo, 220V za czytanie za zrozumieniem! Napisałem, że sygnalizacja jest sprawna w sensie technicznym i to jest prawda. A w ostatnim moim poście jak wół stoi: "ale ja nie neguję tego, że one źle działają. Też mi się to nie podoba". Rozumiesz subtelną różnicę między sprawna a nie działająca poprawnie? Dla tych, którzy uważają mnie za przedstawiciela producenta sygnalizacji świetlnej: czytajcie ze zrozumieniem a potem na mnie naskakujcie. Bronie tylko sformułowania, że światła są sprawne technicznie. Co nie przeczy temu, że są: - źle zaprojektowane - stwarzają zagrożenie na drodze - itd, itp. Więc 220V nie musisz na końcu krzyczeć, że nie działają poprawnie, bo ja w rzadnym poście temu nie przeczyłem.

Nie wiem co chcesz udowodnić shuy, że jesteś dobry w przekręcaniu słów. Gratuluję, godne podziwu. Napisałem, że w całym kraju jest tyle przypadków nie wykrywania motocyklów przez światła co potwierdza, że nie jest to jednostkowy przypadek zepsutych świateł. Nie mogło się zepsuć tyle świateł na raz w Polsce i pozostawać cały czas nienaprawionymi. Wniosek, są sprawne. Tylko one tak mają działać. Nie wiem, co miała wnieść Twoja wypowiedź, ale ja nie neguję tego, że one źle działają. Też mi się to nie podoba. Tylko nie można używać sformułowania, że są niesprawne. Tylko tyle. Poza tym Twoja wypowiedź o pijanych kierowcach jest po prostu bez sensu, ale widać chciałeś pobawić się literkami.

Dobra, wytłumaczę to jak dziecku. Skoro w całym kraju jest tyle świateł, które nie wychwytują motocyklistów to znaczy, że światła są sprawne. Powtarzam - sprawne. Czyli wykonują zadania, do których zostały zaprojektowane. Możemy mówić tylko o tym, że są źle zaprojektowane lub żalić się na zarządce, który takie coś kupuje. Nie mylcie pojęć. Jeżeli byś przejeżdżając na czerwonym spowodował wypadek (na skutek braku zmiany światła) i stwierdziłbyś, że światła były niesprawne to w sądzie byś dostał opinię rzeczoznawcy, że sygnalizacja jest SPRAWNA. Działa poprawnie i producent pokaże specyfikację, w której będą dane techniczne urządzenia, które zaakceptował kupujący. Niewychwytywanie małych pojazdów to nie jest niesprawność to błąd konstrukcyjny (ale to pal licho) a głównie błąd zarządcy drogi, który zamawia taki szmelc. Jak kupujesz kosiarkę za 100zł i słabo kosi to jak pobiegniesz z reklamacją to koleś Ci powie, że jest sprawna ale sam Pan sobie taki badziew o takich parametrach kupiłeś. Tak samo jest ze światłami.