-
Postów
34 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez MYCHA75
-
Dzieki, będę o Was pamiętał, jak będę w okolicy, dobrze mieć tam przyjazną metę :).
-
Kurcze, Daruś, też właśnie tą trasę miałem ochotę przejechać następną :). Jakbyś miał ochotę się gdzieś wypuścić jutro (sobota), daj znać na kom. Będę rano rozmyślał nad trasą... Co do niedzieli to ja jeszcze nie wiem, zbyt odległy termin, no i zwykle spędzam go z lubą, ale może coś się wykluje :rolleyes: .
-
Ile bierzecie za pokój 2-osobowy z łazienką (rozumiem że prysznic, umywalka i wc oznacza łazienkę?) na 1 dobę, oraz za 2 doby w terminie czerwiec/lipiec? Dla motocyklistów z zagranicy stosujecie ten sam cennik? :)
-
Ktoś posiada może takie, dość nieczęsto spotykane na ulicach, jeździdło? Mam wersję 3d takiego "kanciaka" w tym kolorku co na zdjęciu (hip hop red), 2005 :).
-
Kolejny weekend tuż :). Macie jakieś plany moturowe na sobotę lub niedzielę? :ph34r:
-
Oj tam szybciej, wiedziałeś na co się piszesz :rolleyes: . Kuzyn jak ma ochotę, niech pisze i się ustawia, może ja albo kto inny dołączy do niego :) . Wszyscy bardzo spokojni jeźdźcy mile widziani; oby tylko licznik miał wyskalowany w km :biggrin: .
-
Dzięki za bliższe info, resztę wygooglowałem. W miarę możliwości pomogę :mellow: .
-
Wielki dzięki uczestnikom dzisiejszej wycieczki (-lisio- / Daruś / MK) za super towarzystwo i wspólną jazdę :). Pogoda była fantastyczna. Mam nadzieję, że bezpiecznie dotarliście do domu. Wyszło mi na liczniku w sumie nieco ponad 290 km. Od Ostrowi Maz. jechaliśmy z -lisiem- nieco szybciej niż wcześniej :rolleyes: , obawiałem się o większe spalanie, ale wyszło jak powinno, całe 4,07 l/100km. Mały koment do naszych mazowieckich dróg - fajne są, ale strasznie proste :cool: .
-
Organizacja nigdy nie była moją najlepszą stroną :blush: . Nie ma konkretnej trasy, chcę po prostu jechać przed siebie, na trasie czasem przystanąć, wypić, pojeść, a poza tym tylko patrzyć, wdychać i podziwiać :) Wyjazd ok. 10 tej z Piaseczna, kierunek ogólny płn-wschód -> Góra Kalwaria, Kołbiel, [50]-tką przez Łochów do Broku, potem (albo wcześniej) do dogadania, np. wzdłuż Bugu na wschód, odbicie na płd. i dalej. Mapa do ręki i coś się wymyśli, tylko zeby wyjechać z domu :). I żeby wrócić jak słońce nie będzie za nisko, żeby wracało się na zachód wygodnie (i żeby Daruś, i ile pojedzie, zdążył do Nadarzyna na 16-ta, choć kiepsko to widzę przy tym kierunku :rolleyes: ). -lisio- i jak, pasuje Ci taka przejażdżka? :) frezja - szkoda ze nie możesz :( Proponuję zbiórkę w Piasecznie na rynku (parking pod Kościołem św. Anny, łatwo trafić, vis-a-vis fontanny), albo Irena Eris Piaseczno (wpisać w Zumi i wyjdzie lokalizacja). Jak ktos ma ochotę dołączyć poproszę o sms (nr w profilu).
-
Oczywiście :) . Lubisz kierunek płn-wschodni? :rolleyes:
-
Jak będziesz wiedział, daj znać najlepiej smsem na komórę :cool: . Co do soboty to się jeszcze zobaczy :rolleyes:
-
Sobota jutro jak najbardziej, planuję pojeździć, bo pogoda, wszystko na to wskazuje, ma być super. Wstępnie kierunek łomżyńsko-nadbiebrzański :). Na niedzielę mam już zadany wyjazd rodzinny na wieś, więc sobota musi wystarczyć. Ale póki co dziś wieczór też chętnie popyrkam, może też masz ochotę, albo ktoś jeszcze, od ok. 18-tej ze 2 godzinki można pojeździć po okolicy (unikając głównych tras i Polaków weekendowych wyjazdów).
-
Masz jakieś bliższe informacje, link do strony, koszta, coś więcej niż 2 zdania i numer konta?
-
Jeśli dziś popołudniem (ok 18-tej) nie będzie padać, mam zamiar wybrać się na jakąś włóczęgę po okolicy :).
-
Sorki, ale nie moge się powstrzymac - kto chciałby zostawić swojego rumaka przed szlabanem? :laugh:
-
Niestety, dopiero przed 20-tą wróciłem z pracy, wcześniej jeszcze auto w serwisie, a w domu nie miałem już siły na wycieczkę moto. Czasem jak wracam z roboty (pracuję na Żeraniu w Wa-wie, ponad godzinę Wisłostradą), to mam już dość i niechętnie wyciągam moto, szczególnie pod koniec tygodnia :sad: .
-
Eeee ten tego, ze mną trudno się umówić, planowanie szwankuje, nie znam jeszcze terminu, trasy ani planów. Nawet nie wiem kiedy mam długi urlop, tyle że pewnie w lipcu albo sierpniu :rolleyes: . Jak moto jest sprawne i są chęci, a pogoda git, to nawet z dnia na dzień mógłbym do tej Austrii pojechać, tak przynajmniej zebrałem się w poprzedniej dekadzie :biggrin: .
-
Dzięki za chęci, ale diagnosta już załatwiony i turlanie tyż dziś wyszło od 18.20 do 19.50, nadwiślańskie łąki pomiędzy Konstancinem i Powsinem są takie piękne o zachodzie słońca :rolleyes: . Sorry, zapomniałem z pośpiechu wysłać smsa, chciałem zdążyć na czas... Jak jutro będzie podobnie pięknie wieczorem jak dziś, to możemy się spróbować umówić o podobnej godzinie :).
-
No to fajnie, że mieliście fajną trasę, gratulacje :). Przez MRU kiedyś przejeżdżałem, akurat bardzo lało i smutny widok te bunkry w deszczu. Tak myślę, gdzie zostawić trzeba by motocykle, żeby się przespacerować podziemnym chodnikiem przez te parę godzin. Szkoda, że nie można się tam pod ziemią przejechać z motocyklem :cool: . Mi Bieszczady nie pasują na razie, bardziej myślę pojechać na kilka dni do Austrii, niekoniecznie od razu Grossglockner, ale zwyczajne północne rejony (nad Wiedniem), byłem 10 lat temu, można z Piaseczna dojechać spokojnym tempem w 10 godzin. Jestem ciekaw co się zmieniło, np. muzeum motocykli w Eggenburg, kemping w Poysdorf, fajne tam były drogi i mili ludzie :). Ma ktoś plany w tym kierunku? :)
-
Ja planuję dziś lub ew. jutro wybrać sie po pracy na przejażdżkę, na spokojnie myślę że uda się dopiero ok 18-tej, zawsze te 1,5-2 godzinki turlania. Słonecznie powinno być do wieczora, choć chłodno. Może z Piaseczno-Józefosław ktoś ma chęć, Daruś :rolleyes: ? Na pierwszy ogień niestety eskorta do stacji diagnostycznej na badanie :blush: .
-
Wiecie może jak najwygodniej dojechać do tego obiektu od strony Piaseczna? Na miejscu jest gdzie zostawić moto na widoku i pozwiedzać? Takie bunkry w okolicy Warszawy to chyba w ogóle rzadkość :).
-
Jak w temacie - praktycznie nieużywane, w stanie bdb rękawiczki o kroju bardzo podobnym do tych ze zdjęcia (dokładnie takiego samego nie znalazłem). Rozmiar XL, raczej na dużą łapę. Oddam za friko, mi się już nie przydadzą :). Wyłącznie osobiście Piaseczno i okolice (Konstancin, Wawa Wilanów). Kontakt na priv.
-
Gandalf, wróciliście już? Jak było, zapodasz foty? :)
-
Hej Metaxa, jak się w tym roku czujesz na swojej SV-ce? :rolleyes: Daruś, masz na myśli popołudnie po pracy czy poranne śmiganie? Wczoraj jeździliście? Mi się udało z żonką zrobić objazd Warki, pierwszy raz w tym roku z pasażerką, z poczatku było średnio, potem coraz lepiej, a koniec wycieczki to już pełna przyjemność. Pogoda w tą sobotę była chyba najlepsza od początku roku, więcej takich poproszę :). Na minus duża liczba traktorów na drodze i fakt, że jest pora oprysków drzew owocowych, myśmy mieli wątpliwą przyjemność być spryskanymi dwa razy i to zaraz po postoju na umycie kasku z much :mad: .
-
Jakbyście podróżowali trasą gdańską i szukali taniego nagłego noclegu przed 3-city, można odbić na Stegnę i we wsi Tujsk na zakręcie jest stary zajazd w stylu chałupy chłopskiej, nazywa się Swantewit, na górze kilka pokoi ze wspólną łazienką z prysznicem, na dole mała jadalnia, motocykl można wstawić do garażu o ile właściciel chałupy zgodzi się wystawić auto (dla mnie wystawił i nie wziął kasy za garaż). Byłem tam parę lat temu gościem na moto, a w zeszłym roku tylko przejeżdżałem autem, więc nie wiem czy obsługa się nie zmieniła i jak jest obecnie. Na Mazurach mogę polecić pokoje gościnne na kwaterze w Pieckach (ceny na stronie raczej nieaktualne), tanio i sympatycznie, dobry punkt wypadowy na Mazurach, dom blisko centrum Piecek, ale na uboczu przy jeziorze (dojazd asfaltem). Byłem dwa razy autem z żoną i raz sam na motocyklu. W zeszłym roku cena za osobę 35 zł. w pokoju ze wspólną łazienką z prysznicem (1 łazienka na 3 pokoje). Jadalnia z tv i aneksem kuchennym, gdzie można sobie przygotowić posiłek samodzielnie. Dla motocykla znajdzie się miejsce w garażu.