moze i nie nalezy to do najlepszych sposobow. ale na kierownicy mam taka torebeczke jak to sie kiedys nosiło na biodrach, do ktorej wsadzam telefon, portfel
np u mnie w wr zakrecam kranik, mam taki magiczny czerwony guzik ;) ktory wyciagam, czekam jakies 30-40 sekund , pozniej spowrotem chowam guzik i kranik na on , kop i jazda
zgadzam sie z koki 90, jezdze od czasu do czasu na r6 i wcale nie jest to takie "latwe" wiadomo ze jak wsiadziesz to pojedziesz, tak samo jest np. na crossie na torze ale jak chcesz cos juz "osiagnac" na scigaczu nie jest to wcale takie proste