TomGór

No super. Tylko termin. Czekam.

Też myślimy z WymaŻoną o sierpniu. Może zmienimy na wrzesień, skoro taniej, lepiej, spokojniej... Będziemy myśleć. Do usłyszenia :flesje:

Jadę w dniach 15 - 19 czerwiec do Wilna (Litwa) z Krakowa. Szukam noclegu w dniu 15/16 czerwiec w okolicy Suwałk i w drodze powrotnej 18/19 czerwiec. Pojadę w dwie osoby na XV 535. Dzieki Tomek

Też obecnie czekam na mój NTV. Ma mi go znajomy przywieść z Niemiec. Miło słyszeć wile dobrych rzeczy o tym motorze. Ach za niedługo.

Czy ktoś ma tą hondę? Jakie wrażenia z jazdy? Na co zwrócić uwagę przy zakupie rocznika 1998-2001. Dzięki Tomek

Ja mam kufry od turystyka i jest GIT. Wystarczy je trochę pochylić i będą się dobrze prezentować. Prześlę Ci na maila jak chcesz zobaczyć. Pozdr.

A moze zrzucimy sie wszyscy na ta maszyne, kupimy i bedziemy testowac ;)

A propo motocykl z silnikiem odrzutowym, widzialem taki motocykl w Francji gdzie obecnie jestem w muzeum rowerow i motocykli z lat 50-tych, silnik maly ale rury duze :) . Dodatkowo bylo jzszcze inne cudo (na chodzie) motor z silnikiem jaki jest w smiglowcach a umieszczony byl w przednim kole ;) :roll: Technika sie cofa a nie idzie do przodu! :-)

No ten "ty" przed dniem dodalem przez przypadek ale jakis dluzszy wyjazd wchodzi w gre. Pozdr. A fakt to nie Ty byles na ognisku. :roll:

No czas juz czas na taka wyprawe. Mnie jazda motocyklem bardzo sie spodobala a jezdze dopiero od roku. WymaZonej tez bardzo przypadla do gustu. A moze tez rzucimy wszystko w ch....e na kilka miesiecy. Co nam szkodzi :roll: jestesmy juz po slubie 2 lata, dzieci jeszcze za nami nie placza, a wnuka trzeba cos opowiadac. Praca po powrocie zawsze sie znajdzie (jak mowila jedna pani na Uczeli na ktorej studiowalem). Jak zobowiazania nam urosna (dzieci, odpowiedzialna praca, kredyty...) to juz nigdy dalej sie nie wybierzymy :) No to dales mi do myslenia. Spac nie bede przez Ciebie/Was. Bede sledzil temat, moze sie dolacze do wyjazdu 2 kwietnia. [ Dopisane: 13-10-2005, 12:22 ] Co do porad, to dodam tylko ze gdyby nie usmiech Zony to kilkakrotnie byloby o wiele gorzej. Czasem z kolei pomogla moja ciekawosc innych motocykli i motocyklistow. Moja rada jest inna otwartosc na innych i nie ukrywanie problemow jakie sie aktualnie ma, ludzie generalnie chca pomoc ale musza wiedziec jak!!! Trzeba dac im szanse. Tylko nigdy nie oszukiwac albo naciagac

Super, super. Gratuluje. Tez bym chcial przejsc ta ewolucje. Jakbys mial namiary na kogos kto ma do oddania taki sprzet to daj znac na PW. Pewno dlugo szukales. Obecnie smigam 535 i wiem jak to jest jechac 145 km/h chopperem :D

No super. Puki jestem jeszcze w Francji tez zaczne pisac relacje, a po powrocie sprobuje wrzucic zdjecia. Poznaje niektore rejony, :-D 8) 8) 8) Wiecej takich :!:

Jak tylko wroce z Francji moge Ci bez problemu dac motor i na tydzien, zebys sprobowal. Wracam 28-30 pazdziernika. Dogadamy sie na tym forum lub na "Poludniowcach". Czy Ty czasem nie byles na Ognisku u Nizina 8O ? Pozdrawiam, a dodam jeszcze, ze ja nie mam spacerowek, czyli to byloby do przerobki.

Witajcie, jestem obecnie w Francji (poludnie) do 28 pazdziernika, pozniej wracam do Krakowa. Poszukuje mozliwosci przenocowania po drodze, najlepiej w okolicach poludnia Niemiec lub polnocy Wloch w noc 28/29. Dokladnej trasy jeszcze nie ustalilem, czyli moge sie dostosowac 8) Albo podajcie jakis tani sposob noclegu na klika godzin po drodze. Chcialbym do Krakowa dojechac w dwa lub trzy dni. Jade moja Virazka 535, czyli przelotowa ok. 110 km/godz. Dzieki za pomoc lub propozycje. :D [ Dopisane: 14 ] :D Mam juz nocleg w Monachium. Pozostaje tam tylko dojechac 8) w jeden dzien (1050 km). Dzieki za zainteresowanie

Dzieki. :D Do wytlumaczenia dodam, ze jechalem przez Wloch (upal) z druga osoba i przy pelnym obciazeniu dodatkowym bagazem (ok. 35 kg). Zleje troche oleju. Na dolewki i tak jeszcze mam 1 litr. :D Pewno jeszcze wiele takich glupich pytan postawie :oops: , ale coz kazdy zaczynal :D

Glupstwo, ale ... Wlalem do mojej virazki za duzo oleju o okolo 400-500 ml. Czy to moze miec jakies zle konsekwencje? Czy odkrecic srube z dolu i zlac troche oleju czy zostawic? Czekam na rady. Pozdr.

Ja zrezygnowalem z sakw i doprawilem kufry plastikowe czarne. Jak dla mnie na polskie warunki (kufry mozna zamknac na zamek) sa o wiele lepsze a wyglad motocykla jest jak dla mnie korzystny. Pozdr.

Kiedy wracasz? Tez jestem w Francji (Montpellier) - poludnie. Jestem tutaj do konca pazdziernika i jade do Krakowa. Pozdr.

Mam prosbe. Obecnie jestem w Francji na poludniu (Montpellier) na szkoleniu. Bede tutaj do konca pazdziernika (piatek 29) a nastepnie planuje wracac do Polski na moim motorze (Virago 535, 92'). Szukam miejsca na jeden nocleg. Bede miec z soba spiwor. Jestem w stanie przejechac do 1000 km. Przelotowa 120. Czekam na odpowiedzi i propozycje P.S Niestety nie ma tutaj polskich znakow wiec pisze jak pisze. Pozdr

Jutro wyjeżdżam z WymaŻoną do Francji, mogę także przez Alpy 8) Pozdr. Jednak przelotowa niska (Virago 535), czyli ok 100-110 km/h

No super, a Krym plecam. Byłem (niestety nie na motorze) dwa lata temu, warto puki nie ma jeszcze komercji. Pozdr.

Ja leję 95. Dla próby przez jakiś tydzień tankowałem 98 i zbytniej różnicy nie odczułem.

No w dwójkę też :roll:

Dzięki, wszystko skopiowałem, zaniosę mechanikowi i poproszę by mi to pokazał. :oops: Czekam na instrukcję obsługi, to poczytam sobie w przerwach ja pojadę do Francji. Ewentualnie na co jeszcze zwrócić uwagę przed wyjazdem? Pozdr. :rolleyes2:

Krasnalu, ja też wielkoludem nie jestem (170 cm). Silnik jest po regulacji gażników i po wszystkich przeglądach jakie są możliwe :?: Co do baku to to jak przeczyścić te styki? Ogólnie powiem, że się na silnikach nie za dużo znam, na elektronice też czyli co mam zrobić x. Maslaku?? "Kilka wirażek miało ten problem, zresztą bardzo prosty do usunięcia. Zwykle wystarczy wyczyścić parę styków." Powiem o tym mojemu mechanikowi, pozdrawiam