MOC

Dokladnie, ten merc bedzie sluzyl do konca twoich dni :flesje:

W swoich osadach kierowalem sie rokiem produkcji.

Taki maly szczegol ale zauwazyles ksztal jaki ma przednie pojedyncze mocowanie WSK 125 i 175 :icon_question:

Nie twierdze ze nie bylo, mowie ze nie spotkalem. :icon_mrgreen:

A cos myslal ze wszystko to tak pojdzie latwo i z gorki :icon_rolleyes: Tu w Polsce to sie trzeba zdrowo nakombinowac zeby cos zalatwic choc nie wiem czemu, wladza zamiast isc ludziom na reke to robi im wylacznie pod gore...

Zarejestruje sie, tylko trzeba preczytac temat zalozony przez kolege Granata :cool: osobiscie nie spotkalem sie z oryginalem montowanym na jedna srube.

Jak dla mnie to masz restrykcyjny przeplyw powietrza przez filtr.

Ja nie wiem co on myslal, ja wiem ze on nie wie co ma ze soba zrobic.

To moze masz za bogato ustawiona mieszanke :icon_question:

Wypadaloby zajrzec do tego filta i go wyczyscic.

Kubica myslal ze jest jak Marcinkiewiczem czyli Leonardem XXI wieku i sie dowiedzial ze nie jest. Jazdee po torze specjalnie przygotowanym do wyscigu to nie to samo co zawody rajdowe.

Czy to syrena, Junak, Traban czy inne ustrojstwo w kazdym jednym przypadku dziala to w jednakowy sposob. Jezeli masz pradnice swiezo po przezwojeniu to pusc ja jako silnik, podlaczajac + jako pradowy z - na mase. NIech sobie chwilke pochodzi. Zakladaj juz ze zmieniona biegunowoscia do moto, odpalaj i melduj o wykonaniu zadania. :icon_mrgreen:

Cos juz wiadomo :icon_question:

Kupic taki samochod zaden problem, ale utrzymac i zatankowac to :icon_mrgreen:

Mozna sprobowac zmienic biegunowosc z + jako pradowym, odpalic moto i powoli zwiekszac obroty, niektore pradnice same w ten sposob zmieniaja swoja biegunowosc. Dobrze jest kiedy zmienisz przewody zewrzec wylacznik pradu zwrotnego w regulatorze i wowczas odpalic moto, dac mu chwile pochodzic lekko zwiekszajac obroty przez jakas minute. I ponownie odpalic juz normalnie, powinno byc ok… Badz tez jezeli jestemy bardziej przezorni mozemy to wykonac nastepujaco: 1) wylaczamy zaplon, odlaczamy wszystkie urzadzenia elektryczne 2) zamieniamy przewody na akumulatorze tak, zeby na masie byl (-) 3) odkrecamy 2 przewody ze zaciskow regulatora (16 i 18 - zaciski twornika i wzbudzenia, o ile posiadasz pradnice obcowzbudna jak np. w junaku) - te ktore ida do pradnicy 4) laczymy je razem na czas proby 5) stykamy je na chwile do zacisku regulatora (nr. 19) - pradnica wowczas powinna zaczac pracowac jak silnik elektryczny 6) podlaczamy odlaczone przewody do regulatora tak jak byly podlaczone oryginalnie 7) odpalamy silnik i sprawdzamy czy kontrolka ladowania gasnie 8) cieszymy sie z jazdy z przebiegunowana pradnica.

Trzymaj sie zasady, najpierw mysl pozniej dzialaj. Zaoszczedzisz i czasu i pracy i pieniedzy. Na odwrot to wszystko stracisz. :icon_mrgreen:

Motocyklisci dziela sie tylko na dwie grupy. :icon_mrgreen:

To prawdopodobnie posiadasz EMW :wink:

No a kamery tam macie :icon_question: Zeby im lapy uschly na cudze sie lasic :lapad:

NIe bylem, ale rowniez chetnie poczytalbym relacji swiadkow. :icon_mrgreen:

Jezeli diesla to 1.9 TDI a najlepiej to TDI, te silniki sa w miare niezawodne. P.S. Ale to niezly jestes kolo innym gowno polecasz a sam sobie szukasz dobrego auta :icon_rolleyes:

Ja uzywam tylko Castrola, stac mnie na moto to i na olej rowniez. Inni smialkowie niech ze swoimi maszynami kombinuja, wole wydac pare zloty wiecej na olej jak kilka tysiecy na naprawe silnika. :icon_mrgreen: Dla junaka najlepszym olejem jest olej mineralny.

Toyoty szczegolnie te z Japoni sa bardzo trwalymi autami i szczerze polecam :lalag:

U mojego dziadka w WSK jest tak samo zakladam 6V35W i sie ledwie swieci, zaloze 12V35W i swiatla super. Pytanie dlaczego :icon_question: :icon_mrgreen:

Ta 124 to piekne auto :lalag: