Witam.
Wczoraj dostałem przesyłkę z nowymi Alpinkami w rozmiarze 42. Normalnie nosze buty z przedziały 41- 41,5. Specjalnie zamówiłem więc trochę większe. Nie wiem natomiast po przymiarkach co mam myśleć...
Noga wchodzi elegancko, nic nie ciśnie, zaciągam te sznureczki, pociągam za zamek i ... tu pojawia się problem - za cholerę nie mogę dopiąć zamka. Dopiero po kilkunastu minutach ostrej walki udało mi się dopiąć do końca. Klamerka na końcu to już tylko formalność. Tak więc - noga czuje się dobrze, chodzi się dobrze tylko ten nieszczęsny zamek. Dzisiaj palce mnie napier.... od tego zasuwania.
Pytanie moje do użytkowników tych butków - powinienem odesłać i zamówić rozmiar 43 czy zostawić te i zrobić coś z tym zamkiem? Woskiem przetrzeć czy coś w tym stylu.
Pozdrawiam