mistral111

wiesz to z doświadczenia czy tylko serwisami pogodowymi !! się sugerujesz

dzięki za odpowiedź - :rolleyes: w takim razie jest nadzieja . a może to ja jadę w takiej dziwnej pozycji że mam łapy wyprostowane w dół. Pytam bo chciałem zainwestowac w rękawice z GORE-TEX'u, a nie chce żałowac wydanej kasy na podobny efekt. Na logikę biorąc no nie ma innego rozwiązania jak jechac dalej. :buttrock: Tyle że po moich 100km pierwsze co sprawdzałem po zatrzymaniu - czy nie mam odmrożeń na palcach. +3 i woda to nie dobra kombinacja

To i ja zadam pytanie tutaj, ponieważ nie wiem gdzie mam o to pytac. Ostatnio miałem przyjemnośc jechania ok. 100 km w deszczu przy temp +3. O ile kurtka i spodnie dały radę o tyle buty i rękawice poddały się (takie kupiłem i jestem świadomy że przemakają) postanowiłem kupic akcesoryjne gumowe coś na buty i rękawice. MERITUM SPRAWY: gumowe coś poszło na buty na to nogawki spodni - jest ok znaczy się sucho!!! Chodzi mi o rękawice - jak sobie poradzic żeby nie przemokły. mój sposób nie zdaje egzaminu ponieważ rekawica (jak chyba wszystkie motocyklowe jest zawsze zakładana na rękaw kurtki, i nawet jak na rękawice założe gumowe coś to i tak jak łapa nie moknie od zewnątrz to woda ściekająca po rękawie kurtki leje się prosto do wewnątrz rękawicy. Przemyślałem sprawę i nawet jak kupię rękawicę z GORE-TEX'u to będzie to samo. Rękawica długa zakłada się na rękaw kurtki (bo inaczej sie nie da - albo na nie potrafie zmieścic jej do środka) i woda ściekająca po membranie rękawa wlewa się do środka rękawicy moje ppytanie brzmi : JAK SOBIE Z TYM RADZICIE żeby miec suche rękawice jadąc w deszczu.

jakbym wiedział - to bym skorzystał chociaż z kawałka podłogi jak leciałem do NL i na week a miałem akurat po drodze :D :crossy:

kondziu nie mów że się przegrzewasz :icon_biggrin: albo się starzejesz i nie trzymasz temperatury :flesje:

to Włochy są za drogie dla mnie :)

no ja cały czas śledzę temat i czytam wszystko co się da - niestety z wami nie pojadę ale też nie zapisywałem się na listę startową - pojadę sobie za to za miesiąc do Chorwacji i może jeszcze dalej - natomiast bardzo mnie niepokoi info że noclegi na campingach mogą kosztować aż 30 Euro .... to już lekka przesada , moje założenia ograniczały się do 15 Euro :icon_eek: tak ogólnie lecąc gdziekolwiek w europę chyba że coś źle zrozumiałem --- dwa posty wyżej

na innych tematach jest mnóstwo chetnych i praktcznie od najblizszych dni przez caly czerwiec ktoś w jakieś mikro grupie startuje w te rejony ... ja chyba na koniec czerwca.

Dokładnie teraz nie pamiętam ale w długi week majowy płaciłem na stacji w centrum budapesztu jakieś 825 Forintów czyli chyba nie całe 15 PLN za winiete na moto. nie wiem jak długo obowiazwała - powidziałem że chce kupić i taką mi dali.

znowu mam problem i nie widze mapy ale po punktach pośrednich widze jak to ma wyglądac

to jakie tam dzienne przebiegi wychodzą ?? mógłbyś podać jakiś link do mapy z wytyczoną trasą :crossy:

no i właśnie to jest ten paradox , że oni poszli po rozum do głowy i zmniejszają a MY mamy opóźniony refleks i chcemy powiększyc :icon_mrgreen: a to chyba wyszlo przez żabojadów bo oni to już prawie w ogóle nie mieli tablic - dla mnie bomba :crossy: i to oni mieli jakiś projekt powiększenia który bardzo się spodobał naszym ustawodawcą mam nadzieje że tak się nie stanie

no właśnie to jest ten ból .... z roboty można sie zwolnic albo wziac urlop bezplatny ale bez kasy daleko nie zajade na razie nie mam takich oszczednosci a tu jeszcze na codziennego suchara trzeba miec co wydac

to też nieźle - mam to w planach ale szczerze nie wiem czy finansowo podołam - macie jakąś trase wytyczoną i orientacyjne koszty .... ja wiem tylko że pewnie wyjdzie jakieś 7500 km i tyle :crossy:

mniejwięcej w tym terminie planujemy lecieć na HR

latam sam :D ale mam znajomych co też sami śmigają więc ekipę można powiększyć i nie będę WAS (czyt. PAR zanudzał swoją skromną osobą - jak pojadą inne single :buttrock: :icon_mrgreen:

seba a leciałem już z nimi że mają u Ciebie taką opinię ?? :icon_biggrin: :icon_razz:to ja sie nie piszę - wolę Lajtową wycieczkę gdzieś dalej :icon_razz:

to gdzie jedziecie tym razem ??

ja nie wiem , żeby za wystające koło dowód zabierac ?! wystarczy w takim fz1 ściągnąc tylny badziewny błotnik żeby blache inaczej przyczepic i już mam koło na wierzchu .... :buttrock: swoją drogą mam nadzieje że nie wprowadzą tego głupiego pomysłu żeby powiększyc tablice idąc na przykładem NIEMCÓW .... wtedy trzeba będzie blache w harmonijke składac :banghead: POWODZENIA W PROJEKCIE RAT ...

zmień kierownika

Ja wstępnie planuje na drugą połowę czerwca, na pewno będziemy lecieć na dwa moto jak na razie .... nawet termin mi pasuje bo 18.06 i 9.07 musze byc w Poznaniu

Nie wiem ja to wyszło ale po wpisaniu w wyszukiwarke pokazało mi PETROVAC gdzieś na wyspie w chorwacji - może to była nazwa ulicy - mój błąd

o jak dobrze że jest Lidl - po nim po mogę po ciemku chodzic ...:D A tak całkiem poważnie dobrze że i tam można kupic coś pod znajomym szyldem LIDL = postój

no nie wierze --- nie ma chętnych ... na taki towar :icon_question: :icon_exclaim:

tylko w PL każdy Tobie zazdrości że Ty jedziesz a on stoi i specjalnie zajedzie albo otworzy drzwi w korku .... taka polska natura i mentalności ... nie tylko w tej dziedzinie .... dlatego mamy jak mamy .... czyli do d..py (np. patrz dziurawe drogi łatane piachem i czymś asfalto-podobnym) pozostaje radzic sobie samemu wedle aktualnej sytuacji :D tam gdzie wolne tam się pchamy :buttrock: