witam na jesieni dalem wal do regeneracji nie pytalem sie jak to zostanie zrobione uznalem ze gosc sie zna skoro robi to co robi wal po ok 500 km sie rozsypal igielki popekaly jedna porysowala tlok :D :twisted: reszta siedzi na miejscu ale jest popekana dzisiaj zawiozlem wal ponownie do goscia w ramach gwaranacji dowiedzialem sie od niego ze on tylko zmienia koszyk z lozyskiem igielkowym na korbowodzie a korbowod i tuleje lozyska szlifuje wydaje mi sie se nie tak powinna wygladac regeneracja walu :?: 8O jak na moje oko zmienia sie cala korbe , tuleje lozyska i same lozysko a co wy o tym sadzicie :?: dodam ze koszt regeneracji wynosil 200 zl 8O :? jak to wyglada w innych serwisach :?: pozdro