rzemol

Jasne. Zdjęcia, plany na przyszłość co do wyglądu (oprzyrządowania). GRAAAAATULACJE! :D pzdr

Gratulacje Piotrze. Przypuszczam, że wiem co czujesz. Moja również niedotarta "baśń z 1001 nocy" przejechała dopiero 600 km, ale ile daje radości. Nie piszesz czy jest już doposażona, czy jeszcze dziewicza? Gdyby jednak przed Tobą stały zakupu "oprzyrządowania" byłbym wdzięczny o dzielenie się tym z nami. A z której strony Odzi pomieszkujesz? Może się spotkamy na trasie, lubię pomykać w okolicach Owicza. Pozdrawiam. :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Pewnie temat mógłby funkcjonować w innej grupie, ale skoro dotyczy to XVS-a 1100A to dlaczego nie tu. Niewiele jeszcze przejechałem na nówce, a już widzę zmatowiały lakier w miejscach styku kolan z bakiem. Macie jakieś pomysły na eliminację tego zjawiska? Byłbym wdzięczny. Pozdrawiam i jeszcze (zdążyłem) kropię wodą na Wasze szanowne korpusy.

Czy ktoś ma z Was ma jakąś opinię lub doświadczenie w stosowaniu środka do samowulkanizacji opon - dętek pod nazwą TIROL. Dystrybutorzy twierdzą, że środek różni się zasadniczo od innych stosowanych preparatów - PONOĆ NIE NISZCZY OPONY-DĘTKI? Bo rozumiecie - złapać kapcia w trasie mając kardana - to tylko płakać. Wiosenne pozdro dla wszystkich.

Dałem się zrobić jak pierwszy naiwny, ale nie tylko. Głupota też odegrała swoją rolę. Miałem pokrowiec ceratowy Louis'a; miał byc odporny na gorące rury. I pewnie był, jesli zakładało się go po 3-5 minutach. Ale teraz w zimę nie chciało mi się czekać, bo niby odporny (pokrowiec) na temperaturę, założyłem - i nówka jeszcze niedotarta (XVS1100A) obklejona ceratą na świecących tłumiczkach. Stąd pytanie. Czy miał ktoś podobny "wypadek", i jak nie uszkadzając chromu oczyścić to swiństwo. Próbowałem na zimno, trochę większych kawałków zeszło. Na gorąco słabo. Doradźcie, co zrobić. Pozdro.

Potrzebuję rady. Chciałbym mojego sprzęta jak w tytule przezimować kołami w powietrzu. Jakie macie rady i pomysły? (tylko nie kołami do góry!!!) I jeszcze ostrożnie z cenami!!! Pzdr Byle do wiosny.

I nikt w sklepie nie mówił jak należy prać te ciuchy? A to też bardzo ważne. Nie można stosować skomplikownych środków piorących!!! Tylko płatki mydlane lub podobne, bez detergentów, polepszaczy czy innych przyśpieszaczy.

Ozzy sorry, ale vpower zadał właściwe pytanie. No bo skoro d..a cię nie boli, tylko nadgarstek... Ja siedzę na tym siodle przez godzinę, dwie, trzy i ma mnie prawo d..sko pobolewać. Spójrz tez na wiek.

Czy ktos z Was znalazl juz recepte na bolaca d..e po przejechaniu kilkudziesieciu, kilkuset kilometrów. Oryginalne siodlo nie daje niestety komforu. Moze to budowa anatomiczna moich czterech liter nie pozwala zazywac przyjemnosci z dlugotrwalej jazdy. Jesli macie recepte na to pomózcie. Pozdrawiam

Również ja w dopiero w listopadzie ubiegłego roku zakupiłem pierwsze swoje moto - XVS 650 A. Na początku było ciężkawo z opanowaniem sprzętu, ale każdy następny wypad poprawiał samopoczucie. Do pełnego zadowolenia jeszcze odległa droga, Ale trening czyni ... i jak tylko mam chwilę jadę na b.duży plac i trenuję - przechyły, gwałtowne hamowanie, slalom, zawracanie na "wąskiej" drodze bez podpórek - do znudzenia. I tu dopiero widać własne braki. No i tak jak poprzednicy - wyrywam się już do np. 1100, ale realizm wygrywa. Poczekam, może za rok? Pozdrawiam.

:laughing: PunkRider to prowokator. Nie widzicie tego? A widząc jego fascynacje wschodnimi sprzętami podejrzewałbym, że to Ałganow nam go nasłał. 8) I chyba dotyczy większości jego postów. ;)

1. Filtr wymieniony był przy okazji przeglądu (przejechałem raptem 700 km). 2. Wydechy puste, ale nie rozwiercane; pierwszy właściciel kupując sprzęta taką dał specyfikację i z takimi wyjechał z salonu. U mnie w serwisie dziwili się, bo jeszcze nie widzieli takich (w środku).

Swojego sprzeta (Drag Star 650 Classic) kupilem w listopadzie. Mial slaby akumulator, wiec dopiero po podladowaniu mozna go bylo odpalic. Ale odpalal za pierwszym razem - za dotknieciem. Na wiosne oddalem do serwisu Yamahy, zwracajac im uwage na wlasciwa synchronizacje. Teraz kiedy jest cieplej nie ma problemu z akumulatorem, ale odpala dopiero po 4-5 sekundach dlawiac sie po drodze. A drugi problem to kiedy ujmuje gazu silnik prycha, strzela. Czy ma to cos wspólnego z niewlasciwa synchronizacja gazników? :roll:

W jednym z poprzednich (około rok temu) odcinków Jednośladu prezentowano czeską bądź słowacką firmę szyjącą ubrania motocyklowe na miarę. Miała ona chyba przedstawicielstwo w Polsce jeśli dobrze pamiętam. Natomiast nie pamiętam namiarów na firmę. Jeśli pamiętacie pomóżcie.

Witam wszystkich. Skoro Rzemol poruszył sprawę dodatkowych reflektorów do Drag Stara, przedstawię również swój problem w tym temacie. Zamontowałem właśnie light bar do swojego Drag Stara 650 (zwykły - nie classic), świeczki sprowadziłem z Louisa, są tam zamontowane żarówki H3 55W. Podpiąłem ustrojstowo pod światła mijania łącznie z przekaźnikiem. Niestety okazało się, że alternator nie daje rady z ładowaniem i w pierwszym dniu użytkowania bateria padła, co skończyło się obciachowym odpalaniem "z buta". Podobno nie ma na to lekarstwa. Czy ktoś z forumowiczów miał podobne problemy i jak z nich wybrnął. A może to wina błędnego podłączenia? Trochę szkoda mojej pracy i pieniędzy żeby teraz jeździć z atrapą, prawda? Pozdrawiam wszystkich i liczę na Wasze opinie. _________________ Yamaha XVS 650 DRAG STAR, żona, dziecko, itp. Tak napisał Dragmar, a Wasze opinie?

Zbliża się mnóstwo słonecznych dni. I w związku z tym mam pytanie - czy nie wiecie gdzie można kupić przyciemnianą szybkę do Nolana 41? I ile toto kosztuje? Prawdę powiedziawszy kupując kaski nie widziałem części zamiennych a i nie spytałem się. Cóż zrobić taki wiek.

Zbychu, ale chyba trzeba spytac, bo jak bylem tam ostatnio nie widzialem tego.

Doradźcie proszę, gdzie można kupić lightbar'y - w moim przypadku do XVS 650A. No, i żeby nie były za bardzo drogie.

Noszę się z zamiarem założenia dodatkowych przednich świateł do mojej Yamki. Chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat, co radzicie, na co zwracać szczególną uwagę. Gdzie najlepiej to kupić, jakie są przeciętne koszty takiej inwestycji (nie chodzi mi o okazje)? Sposób montażu też chyba jest istotny.

Tobie równiez zycze zdrowych , spokojnych i pogodnych Swiat. Wczoraj krecilem sie troche po miescie, ale zadnego Draga nie widzialem.

Bo musisz wiedziec Ziomal, ze jakas instrukcje mam, ale wydaje sie byc to zlepek roznych Yamek, i 650A i 650 i wreszcie XS 535. Jesli móglbys zrobic ksero bylbym wdzieczny (kontakt telefoniczny do mnie - dostepny). A w ogole bardzo sie ciesze, ze sie odezwales. Do zobaczenia na trasie.

No i stało się. Poszedłem za radą większości i zamówiłem szybkę w Mgg. Pewnie będzie po Świętach. Napiszę wtedy o wrażeniach.

Piotruś. Interesuje mnie dokumentacja do XVS 650A rocznik 1999 jeśli ma to znaczenie.

Niestety, ale na Targach gość od Nolana rozwiał nasze nadzieje. Diamond jako najprostsza konstrukcja Nolana 41 nie posiada wyjmowanej wyjściółki. Wszystko.