Skocz do zawartości

Baron

Forumowicze
  • Postów

    773
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Baron

  1. UVEX SX200 ?

    Widziałeś ? Ja mam i sobie chwale, za tą kase ile on kosztuje myśle że lepszego nie kupisz.

    Takie cuś.. http://www.bikepics.com/pictures/1252925/ tylko pewnie jak dla ciebie za dużo grafiki, ale naprawde fajny kask za tą kase.

    Wolałbym już SX 215, jest dostępny w czarnym macie.

     

    Witam!

    Może coś takiego?

    KLIK

    Cena dobra/znośna.

    Kolega ma i sobie chwali.

    Co do przymiarki może w Motosporcie by mieli to cudo.

    Pozdrawiam

    Ta biała wstawka mi się nie podoba. :icon_biggrin:

     

    Póki co zastanawiam się nad HJC CL-X5 i wspomnianym Uvexem SX 215. Ktoś wie czy gdzieś w lubuskim będę mógł te kaski przymierzyć i ewentualnie kupić od ręki?

  2. Witam.

    Potrzebuję sobie kupić jakiś ciekawy kask enduro. Wiem, że jest od groma modeli na rynku i pewnie nie zakładałbym tego tematu gdyby nie jeden warunek, jaki kask musi spełnić. Chcę garnek w jednym kolorze, najlepiej czarny, bez tych wszystkich wzorków, które będą ze mnie robić pokemona. Wygląd jest dla mnie najważniejszy. Oczywiście nie oznacza to, że chcę kupić jakiegoś szaraka za 200 zł. Przeciwnie, proszę tylko o uznane produkty. Do tej pory chorowałem na Uvexa SX-250, ale cena trochę zaporowa. No chyba, że ma ktoś dostęp do egzemplarzy sprzed 2008 roku (wiosną były na allegro za 300 zł mniej).

    Dziękuję za pomoc.

  3. Przy wyborze tego rodzaju maszyny kierowałbym się raczej przywiązaniem do danej marki. Idąc dalej tym tokiem główną wagę kładłbym na stan.

    Spalanie 4 litrów (w XT) może i jest realne, ale już z ingerencją w gaźnik itd.

    Lekko otwartą przepustnicę każdy może rozumieć inaczej, ale XT na piątym biegu jeżdżę czasem 50 km/h.

    Optymalne obroty to prędkość 80-110 km/h. Jeszcze zależy od zębatek...

    Do turystyki lepsze byłoby coś z dwoma cylinderkami.

  4. na drodze szutrowej na razie, na początek 60km/h na stojąco, wprost płynie.. płynie :D po polach i lasach bajecznie, jestem maxymalnie szczęśliwa :icon_mrgreen: jak tylko wjeżdżałam na szosę, to już nie było to :P musiałam zaraz znowu zboczyć gdzieś na piach i kamienie :cool: Dzień podsumowuje jako zajebiście udany :D

     

    Nie chcę burzyć optimizmu, ale jak za rok będziesz pisać, że tak bajecznie się jeździ w terenie to będzie mały cud. :)

    Eniłej, gratuluję zakupu. :)

  5. Mocy nie zabraknie w tych Twoich bagnach. No chyba, że taki z Ciebie hardkorowiec, że potrzebujesz unieść koło przed przeszkodą czy obrócić się na gumie w miejscu. Masa też nie jest dużo większa w tym przypadku (KMX) od hardów, więc to też nie jest przeszkoda. Pozostaje kwestia zawieszenia.

     

    Jak ja żałuję, że nikt mnie nie kręcił jak jechałem do sklepu XT i postanowiłem sobie przez tamę objazdem pojechać. :icon_mrgreen: Przejeżdżałem i przypadkiem zjechałem z płyt i stałem w wodzie do jajec prawie, a ikstek obok w płytszym miejscu, a mimo to się z nim nie utopiłem. :biggrin: Co nie zmienia faktu, że już nigdy w życiu tego nie powtórzę jeżdżąc samemu. ...może WRką. :clap:

    Zrobiłem tylko fotki, do tego słabej jakości po fakcie.

     

    http://img520.imageshack.us/img520/9912/tamawtarnawiesw8.jpg

    http://img520.imageshack.us/img520/2376/suchyrk2.jpg

    http://img520.imageshack.us/img520/3498/suchakx5.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...