mirek-b12

aaa no to teraz wiem kto mi PW wyslal :( no niestety ni diabla nie moge dostac sie do tych fotek... moze na maila mi wyslij...

oni tam chyba codziennie ostatnio jezdza :) zlotem to bym tego nie zazwal.. ale na treningi jezdza... wejdz na strone M3M i sie wszytkiego dowiesz :banghead:

no to mam prosbe... mozesz jakies forki zrobic jka to wyglada?? bylbym wdzieczny porownam sobie wizualnie... no chyba ze ktos ma na sprzedaz tki blotnik od gsf-a :icon_rolleyes: chetnie nabede droga kupna :icon_rolleyes:

facet sprzedaje czesci na allegro... http://www.allegro.pl/item96902688_gsx_120...dit_czesci.html niestety nie wiem czy od tego modelu bedzie mi pasowal tylni blotnik ... ja mam gsf 1200 z 99' orientuje sie ktos moze ? podobno sporo czesci maja takich samych...

gdzie w gdańsku mozna zakupic buty sidi ??

suzuku gsf1200s bandit z 99' - 7 do 11 litrow.. w zaleznosci od stylu jazdy... srednio lekko ponad 8 litrow przy umiarkowanej jezdzie. ps. z tego co pamietam to moja CB 500 nie palila wiecej niz 5,5 przy szybkiej jezdzie.. ale nigdy nie zeszla ponizej 4 litrów...

witamy kolejnego bandyte ;) pojezdzisz to pewnie jeszcze bardziej bedziesz szczesliwy :banghead: ps. wszyscy wyrazaja sie pozytywnie o sprzecie.. ta skad ta negatywna opinia ? czyzby dealer yamachy maczal w tym palce ?? :banghead:

nie wiem skad ta opinia sie wziela... mam bandziora 2 sezony i jestem bardzo zadowolony :P z naciskiem na baaardzo :P niestety motocykl ma wade ... jka sie wyglebisz to jest na tyle ciezki ze samemu raczej trudno postawic na kola :twisted:

yyy aaaa ale o so chodzi ?

przeciez jest uczciwie napisane "zlot w trojmiescie" :) to nie to samo ?? :( i zeby nie bylo... tu nie ma alkoholikow... trafiaja sie czasami nalogowi degustatorzy... :D

wokolo sami alkoholicy... ;) no w zime to jeszcze rozumiem :) ale latem to chyba musicie "na bani" jezdzic bo wytrzezwiec to nie zdazycie pomiedzy jedna a druga impreza.. nieładnie!!! 8)

?? to jest zgodne z prawem ?? przeciez bez wiekszego klopotu moge wsskazac z 3-4 osoby ktore tylko w gdańsku maja taki sam kombi jak moj... jakos nie zauwazylem w moim kombinezonie numeru czy jakiegos innego oznakowania ktore umozliwiloby rozpoznanie mojego kombinezonu od innych... ( znaczy teraz to juz mozna go rozpoznac po otarciach itd :) )...

nie tyle nie w modzie co nie lubie jam mi maszyna moknie ;p a pod pokrowcem caly czas ja trzymac tez jakos tak srednio... wiec jakby sie cos znalazlo to byloby fajnie...

a moze ktos ma garaz w okolicach wrzeszcza ?? :) najlepiej okolice PG ;)

optymista powiedzialby... to tylko kwestia wielkosci kija :buttrock:

nie musisz

podobnie jka ptasior... w sensie przepraszam ptaszyna ;) jestem za tym zeby isc gdzies pogadac niz na impreze... ale co ja tam sie odzywam ;p iprzeciez nie pije to nie moge decydowac :banghead: lol

dziekuje za fatyge ;) zdaje sobie sprawe ze swiatelka beda powodowac wiekszy pobor pradu... ale dla rozpedzonej masy 1 tony lub wiecej ( jak ktos ma volvo to to ustrojstwo chyba z 1,5t wazy albo i lepiej :banghead: ) nie bedzie to stanowic zbyt duzej roznicy... mozliwe ze beda to ilosci w granicach o jakich napisał Konował. Jestem elektronikiem a nie elektrykiem wiec cięzko mi dokladnie powiedziec o ile bedzie zwiekszony opor mechaniczny stawiany przez alternator. Jak juz mamy rozwazac ilosci 0.04 litra na 100 km to wieksze zuzycie bedzie powodowała jazda na zlych gumach czy ze zbyt malym cisnieniem, nie wspominajac juz sytuacji kiedy nam sie spieszy :*8 i zaczynamy jezdzic nieco bardziej dynamicznie. reasumujac - przecietny smiertelnik nie jest w stanie zauwazyc roznicy w spalaniu ze swiatelkami on/off. (dla mnei osobiscie poprawa bezpieczenstwa jest wazniejsza niz te 0.04 litra ktore wypale ostrzej ruszajac ze swiateł...) ps. co do klimy... nie wiem jka to jest tam zalaczane... ale pracujaca klima powoduje wyrazny wzrost spalania.. przy wylaczonej klimie nie powinno to nastapic, no chyba ze policzymy wage urzadzen zamontowanych w celu zapewnienia klimatyzacji i ich wplyw na spalanie. pozdrawiam wszystkich :P tych co nie chca jezdzic na swiatlach tez :banghead: ja tam i tak na trasie bede mial swiatelka... z daleka moze bede przypominal 2 motocykle jadace obok siebie :banghead:

nie przesadzajmy .. motocykle stanowia jedynie ulamek pojazdow.. drogi nie sa tylko dla motocyklistow... masz swiatal jestes widoczny... amen :P

oj panowie.. to nie chodzi o okulary czy o to czy nas zmasakruje tir z wlaczonymi swiatlami... jestem poprostu pewien ze na trasie predzej zauwazy sie szry samochod z wlaczonymi swiatlami niz ten sam szary samochod bez swiatel... ps. co do wiekszego spalania przy wlaczonych swiatlach..to chyba jakis zart.... ktos cos pisal tez o klimie.. no akurat zalczenie klimy powoduje zwiekszenie zuzycia paliwa...

jakos nie moge sobie wyobrazic zeby ktos sie ladowal na moj sprzet w celu sprawdzenia stanu technicznego.... mam papiery ze jest ok.. jesli pan wladza uwaza inaczej niech bierze lawete i zawozi sprzet do stacji obslugi. w przypadku braku defektow w maszynie za calosc zabawy placi policja.. to byloby uczciwe... nie wiem jka to wyglada od strony prawa... czy kierowca moze odmowic "przejazdzki" kontrolujacemu ??

to ja juz wole male :D

Lechu obiecuje ze jak tylko post sie skonczy wypijemy razem piwko :D i wydaje mi sie ze na 1 sie nie skonczy ;)

wracajac do tematu... naprawde nie widzicie roznicy w odroznianiu i wyrozniani sie na drodze samochodow z wlaczonymi i z wylkaczonymi swiatlami ??!! zdecydowanie jestem za jazda z wlaczonymi swiatlami ( no moge sie zgodzic z tym ze w ruchu miejskim to niewiele daje..ale na trasie zdecydowanie lepiej widac nadjezdzajace maszyny) co do motocykli.. tu chyba nawet nie ma co dyzkutowac.. male szybki i niewidoczne bez wlaczonych swiatel.. dla bezpieczenstwa wlasnej d..y lepiej miec wlaczone....