mirek-b12

czyli co... powzmacniac przyczepy ochraniaczy... ewentualnie wywalic cos co uwiera :lalag: i mozna kupowac... tylko mam podobne watpliwosci co przdmowca.. czy przy upadku ochraniacze zostana na swoim miejscu czy poleca we wszytkie strony... one sie tylko trzymaja na tej siatce ? czy te paski do regulacji tez je przytwioerdzaja do ciala ?

no to sie poprawia... :) moze niedlugo wogole poloza jakas specjalna nawierzchnie :lalag:

http://www.allegro.pl/item117826007_buzer_..._265_pln_l.html chodzi mi o to zeby po miescie nie jezdzic w pelnej skorze bo zaczynam sie gotowac... moze ktos uzywa czegos takiego i moze sie wypowiedziec jak to zdaje egzamin przy ewentualnym upadku ?

no niestety jak ma sie po 800-1000 koni to glownym problemem staje sie trakcja... u nas jeszcze nie stosuje sie klejow... jeszcze :biggrin: poczekajcie jka ktos zrobi dobra nawierzchnie i chlopaki od dragow przestana sie slizgac... wtedy ich fury caczna fruwac w powietrzu... (przynajmniej przednim zawieszeniem... :) :D

no ok.. mooj kask ma 2 lata... dajmy na to ze nie bede go zmienial przez jeszcze 4 lata... i nie daj Boze wysypie sie po uplywie tego czasu.. to jka ubezpieczyciel sprawdzi rok produkcji kasku ? bo jakos nie widze go wyrytego na skorupie... cos mi sie tu wydaje ze te 5 lat to cos naciagana sprawa... ale skoro mowicie ze takie sa realia.. to niech wam bedzie.. nie jestem specem od tworzyw sztucznych... ale wg mojej wiedzy to chyba tylko szklo dluzej zachowuje swoje wlasciwosci od tych cudownych sztucznych wynalazkow...i to nie sa okresy liczoene w latach tylko w dziesiatkach a nawet setkach lat.... ps. fakt faktem ze kask po 5 latach wyglada lakierniczo tak jakby z wojny wrocil... a i wewnatrz tez juz nie szczegolnie... czyli i tak sie go zmienia na nowy...

bede... z wami duchowo ;p pijac piwko w mragowie ;)

wpadnij do trojmiasta... przewioze cie moim.. niesteyt mam 12 a nie 6... ale to tez bandyta.. ;) moze ci sie spodoba ;)

sa.... trzeba niestety zwolnic z normalnej predkosci przelotowej ;p

chyba z tankowaniem po drodze ;p hahaha

tylko nie pytaj sie Tomka o to !!! jka mi ostatnio wyliczyl trase domikolajek to dobrze ze po drdze byly jakies stacje benzynowe bo by bieda byla ;p an zaniza jka stary licznik ;p tak o jakies 30 - 40 % :)))) hahahaha w ten weekend niestety z wami nie pojade... zostalem wyciagniety do mragowa... i w dodatku tak wrednym srodkiem transportu jak 4kolka... bede stal jak ta p... w korkach pewnie ;)((

tesciowa spac nie moze i czatuje na niego z walkiem do ciasta jak przyjezdza ;p

moze zaopatrzyla sie w jakies dobre ubezpieczenie i probowala uzyskac "zwrot kosztow"... zludzmi to nigdy nei wiadomo...

co znowu was zamkneli za obsceniczne zachowanie na plazy ?? :icon_mrgreen: hahahaha

gleba nic przyjemnego... ale jka masz adrenaline to nawet szczuply facet moze podniesc swoja maszyne :icon_rolleyes: mowie tu o sobie i podnoszeniu mojego bandziora :icon_mrgreen: adrenalina zrobila swoje i dalem rade ;p a na pasy trzeba uwazac... taki "life"

tomek pojechal sie byczyc na plaze do wladka.... rafal polecial chyba do jastrzebiej... a ja w koncu pojechale rowerem na plaze do brzezna ;p (sorry chlopaki)

chyba pchajac....

no powiedzmy ze dwoma pierwszymi punktami sie zgadzam... ale o co chodzi z 3 ?? co takiego zlego sie dzieje ze skorupa kasku po 5 latach ?? to chyba nie guma ze trzeba ja zmieniac....

no przeciez ja Ci nie kaze zaraz zaciagnac do lozka polowy zawodniczek ;p no chyba ze patrzec na kobiety w bikini tez ci nie wolno ;p o matko.. to nie po drodze!!! to juz osobna wyprawa... jakies 20km trzeba jechac... jka wogole bede jechal do wladka to bede sie musial mocno zastanowic .. ;p :icon_exclaim: :biggrin: ps. a co nas czeka w jastrzebiej ? :bigrazz:

serce rosnie ze sa jeszcze tacy ludzie ! :icon_exclaim:

jak pojedzie kilka maszyn to ja sie pisze... opale sie troche :icon_exclaim: tak wogole to w pucku sa mistrzostwa kobiet w siatke :biggrin: mozna zahaczyc po drodze :bigrazz:

:icon_exclaim: widze ze nick na forum to nie tylko pusty zwrot :biggrin: zajmuszej sie tylko elektryka czy mechanika troche tez ?? :bigrazz: to moze i ja bym podskoczyl :clap: z browarkiem i malym zapytaniem :clap:

mozesz top xzakleic cudami na kiju.... a i tak ze tak powiem "d..a wielka" .. zawsze bedziesz mial w swiadomosci ze gume masz niepelnowartosciowa... mialem podobny problem.. zmienilem laczek bo nei dalo sie jezdzic ( znaczy co chcialme sie bujnac szybciej to w mojej psychice pojawiala sie lampka ze mam kapec klejony.... ) ... jak Tobie to nie przeszkadza i lubisz takie ryzyko... no naprawiaj....

powiedzmy ze dysponuje czasem i moge sie przejechac.. czekam na jakies sensowne propozycje....

no dobre pytanie... moze w jakims samochodziarkim motoryzacyjnym... ale nie mam zadnekko konkretnego na mysli...

dokladnie... proponowalbym zmiane tej podstawki jak mozesz.. moze od razu na jakas standardowa :biggrin: zebys juz nie musial kupowac przekaznikow o wyszukanym rozstawie stykow....